Zdarzyło mi się kupić konopie, które po wrzuceniu do wody prawie wszystkie pływały. Po ugotowaniu kiełków było tyle, co na lekarstwo.
Ale numer jadę jutro na ryby na rzekę na podstawie jednego zdjęcia z Google na którym widać pałac i kawałek rzeki oczywiście wiem co to za rzeka ale nikt tam nie łowi
Lucek - Jak tam rybki ? jakieś nowe produkcje są nagrane ?