Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2015  (Przeczytany 1171816 razy)

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 911
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5370 dnia: 01.10.2015, 17:48 »
Ja już drugi dzień rano skrobię przednią szybę. >:O
Zbyszek

Offline dfq

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 723
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KR
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5371 dnia: 01.10.2015, 18:34 »
Omg, to ja jutro biore nad wodę gogle :P
trzeba sie cieplo ubrac ;)
Znów jestem

Offline zajcu

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 123
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: 44-190
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5372 dnia: 01.10.2015, 20:40 »
Pyza,jeszcze tylko zdjęcie tej gumy bym poprosił i będę spełniony.
Gratki.

Daniel mówisz i masz :)



Jak dla mnie, super i polecam - dzięki radom naszego kolegi forumowego - Łukasza

Pyza, czy ta guma to Keitech Easy Shiner? :D

Filip w tak młodym wieku jesteś dobry w te klocki :D to nawet ja nie wiedziałem jak się ta przynęta nazywa, a Ty od razu ze zdjęcia odgadłeś. Będziesz bardzo dobrym wędkarzem - jeśli już takim nie jesteś :) Tego Ci życzę. Szybko się uczysz.
 :bravo:

Z tego co kojarzę te gumy są o dość mocnym rybim zapachu dlatego, że są robione z sprasowanej mączki rybnej.
Pozdrawiam Paweł.
„Nie oczekuj lepszych rezultatów, jeśli wciąż robisz to samo”
Albert Einstein

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 777
  • Reputacja: 1989
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5373 dnia: 01.10.2015, 20:48 »
Gratuluję wyników Panowie, ładne okonie Pyza!

Mosteque, to dobry znak takie dziadki!  :D

A ja wczoraj razem z Danielem i Kamilem (forumowicz kop3k) wybraliśmy się na Tamizę, na leszcza i może nawet brzanę :D Niestety, woda stanęła, zaś zespół warunków (po pełni, wschodni silny wiatr, ciśnienie 1035 hPa i brak chmur)zrobiły swoje, Brania były ale ryb jak na lekarstwo. Co gorsza kilka razy mieliśmy brania z obcinką, gdzie znikał cały zestaw, lub przypon do Metody (zero śladu po nim, jakby go ktoś zdjął!). Okazało się, że to kraby - skubane są wielkei i mają ostre szczypce. Kamil złowił jednego i mieliśmy okazję się mu przyjrzeć (a on nam).
Ogólnie wpadł jeden leszczyk 58 cm i co cieszy ładna, tłusta płoć 33 cm, Jakiś okonek , leszczyk... Z rzeczy zadziwiających - brania zaczęły się przed 5 rano, grubo przed wschodem słońca. Złowiłem okonia w ciemnościach, co mi się nie zdarza, biorą zazwyczaj jak świta. Kolejna rzecz - woda ruszyła, i ryby zaczęły oczkować, spławiać się, było sporo brań. I po wschodzie słońca, niczym za przyciśnięciem jakiegoś przycisku woda stanęła i było po spławach i rybach. Arktyczna zima! Po prostu szok. Zazwyczaj biorą aż słońce podniesie się dużo wyżej.

Oprócz tego dane nam było zobaczyć w akcji 8 kormoranów polujących w grupie. Przyleciały kanalie o świcie, i łowiły w zorganizowany sposób. Aż strach pomyśleć co taka wataha może zrobić na kanale, istny pogrom :o

Lucjan

Offline dfq

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 723
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KR
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5374 dnia: 01.10.2015, 22:11 »
Gratki, Luk - zawsze jakies atrakcje :D :narybki:
Znów jestem

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5375 dnia: 02.10.2015, 11:14 »
Pyza,jeszcze tylko zdjęcie tej gumy bym poprosił i będę spełniony.
Gratki.

Daniel mówisz i masz :)



Jak dla mnie, super i polecam - dzięki radom naszego kolegi forumowego - Łukasza

Pyza, czy ta guma to Keitech Easy Shiner? :D


Filip w tak młodym wieku jesteś dobry w te klocki :D to nawet ja nie wiedziałem jak się ta przynęta nazywa, a Ty od razu ze zdjęcia odgadłeś. Będziesz bardzo dobrym wędkarzem - jeśli już takim nie jesteś :) Tego Ci życzę. Szybko się uczysz.
 :bravo:

Z tego co kojarzę te gumy są o dość mocnym rybim zapachu dlatego, że są robione z sprasowanej mączki rybnej.
Jak by ktoś był zainteresowany to tu jest opis i test tych gum http://www.fishing-test.pl/przynty/24-polecamy-przynty/431-keitech-easy-shiner
Krzysztof

Offline GrubaRyba

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 132
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kielce
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5376 dnia: 02.10.2015, 15:23 »
U mnie też przymroziło nadchodzi trudny czas na ryby karpiowate

Nadchodzi najlepszy czas....ja już zacieram rączki...jeszcze 2 tygodnie i będzie się działo....:)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 624
  • Reputacja: 1989
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5377 dnia: 02.10.2015, 15:38 »
Możesz doprecyzować? :)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline lester

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 023
  • Reputacja: 94
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5378 dnia: 02.10.2015, 15:45 »
Pewnie chodzi o drapieżniki.

Offline GrubaRyba

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 132
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kielce
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5379 dnia: 02.10.2015, 16:07 »
Oczywiście chodzi o karpie...jesienna szaruga listopadowa, zero ludzi i zasiadka do północy prawie zawsze daje ryby. Zero nęcenia, łowie z marszu...trzeba poświęcić kilka wieczorów pod koniec października i namierzyć ryby...gromadzą się w stada, mało się ruszają ale pobierają pokarm przez całą zimę...

Kiedyś dane mi było obserwować karpie w zasadzie przez całą zimę z wysokości 14 piętra w 0,8 ha zbiorniku wodnym. Sporo się wyjaśniło.

Podam jeden przykład...Piękna pogoda początek listopada...jakieś 14-15 stopni mega słonecznie...przychodzę na łowisko godzinę przed zmrokiem....wszyscy w zasadzie się już składają....Panie zero brań a taka pogoda....mówi jeden z napotkanych wędkarzy...Ja mu na to odpowiadam: Taka pogoda piękna to brań nie ma prawa być...Popatrzył na mnie dziwnie i poszedł...nie dając mi dokończyć zdania...brań nie ma prawa być w dzień...bo ryby zajęte są wygrzewaniem ....jedzą w nocy....no i do godziny 23 złowiłem 3 ryby 10+....Jak schodziłem z łowiska termometr wskazywał -3 stopnie C....
Kto znajdzie ryby późną jesienią będzie je łowił aż woda zamarznie....Dla mnie łowienie karpi w listopadzie i grudniu to żadne wydarzenie...poprostu trzeba się cieplej ubrać i tyle. Pozdrawiam

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 624
  • Reputacja: 1989
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5380 dnia: 02.10.2015, 16:27 »
Miód na moje serce. Dziękuję  :)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline kucus22

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 785
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5381 dnia: 02.10.2015, 16:40 »
oczywiście chodzi o karpie...jesienna szaruga listopadowa, zero ludzi i zasiadka do północy prawie zawsze daje ryby. Zero nęcenia, łowie z marszu...trzeba poświęcić kilka wieczorów pod koniec października i namierzyć ryby...gromadzą się w stada, mało się ruszają ale pobierają pokarm przez całą zimę...

Kiedyś dane mi było obserwować karpie w zasadzie przez całą zimę z wysokości 14 piętra w 0,8 ha zbiorniku wodnym. Sporo się wyjaśniło.

Podam jeden przykład...Piękna pogoda początek listopada...jakieś 14-15 stopni mega słonecznie...przychodzę na łowisko godzinę przed zmrokiem....wszyscy w zasadzie się już składają....Panie zero brań a taka pogoda....mówi jeden z napotkanych wędkarzy...Ja mu na to odpowiadam: Taka pogoda piękna to brań nie ma prawa być...Popatrzył na mnie dziwnie i poszedł...nie dając mi dokończyć zdania...brań nie ma prawa być w dzień...bo ryby zajęte są wygrzewaniem ....jedzą w nocy....no i do godziny 23 złowiłem 3 ryby 10+....Jak schodziłem z łowiska termometr wskazywał -3 stopnie C....
Kto znajdzie ryby późną jesienią będzie je łowił aż woda zamarznie....Dla mnie łowienie karpi w listopadzie i grudniu to żadne wydarzenie...poprostu trzeba się cieplej ubrać i tyle. Pozdrawiam


Zgadzam się z przed mówcą. Nie jest to na pewno łowienie proste ale daje podwójną satysfakcję. Ja o ile pozwala pogoda wcale nie zamykał sezonu. Dzisiaj rozbawił mnie jeden kolega. Powiedział, że w niedzielę ostatni raz jedzie na odrę i trzeba chować wędki do piwnicy ;D Uwielbiam takie pory roku gdy nad wodą robi się pustawo :thumbup:

Offline dfq

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 723
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KR
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5382 dnia: 02.10.2015, 18:29 »
Poranek przywitał mnie lekką mgiełką i temperaturą +1C >:O ??? :o
O 6 rano krótki spacer z psem po łąkach - jest jeszcze gorzej - trawy oszronione, przymrozek >:(
No nie, przy tej temperaturze to ide dalej spać.
Ale później wyszło słonko  i szybka decyzja jade na ryby :P
Dotarłem tuż przed 10-tą.
Na łowisku zaskoczenie - na parkingu 7 samochodów, jest trochę wędkarzy, powoli coraz cieplej ( juz +7C!) ;D
Pierwszy zarzut  - nic nie bierze. Po 20 minutach wyciągam podajnik - pellet (pomimo że krótko namoczony) nie pracuje, dalej w koszyczku - po przymrozkach woda zimna, oj zimna :(
Rozmieszałem go troche z sypką zanetą Sonu i było juz lepiej.

Ogólnie trochę pechowa sesja - 2 spietę karpie (ok 4-5kg) na haczyku z mikrozadziorem ??? (wymieniłem na bezzadziorowy) , trzeci (tez ok 3-4kg) urwał przypon( przetarta plecionka na uszku haczyka) .
Szkoda ale bywa i tak :'(

Ale za to na haki bezzadziorowe - 100% skuteczności ;D

Rybka  przy pieknej słonecznej pogodzie zerowała od 10 -12tej, sporadyczne brania do 13. Potem nastąpiła cisza. O 14tej zacząłęm się zbierać :)
W sumie  wyholowałem :

- 2 karpie (3.40, 3.80kg)
- 7 ładnych leszczy ( od 40 do 48cm)
- 1 jaź (41cm)



i na koniec niezła niespodzianka (41cm) : ??? :o


Znów jestem

Offline kubator

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 108
  • Reputacja: 79
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kuba
  • Lokalizacja: Toruń
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5383 dnia: 02.10.2015, 18:57 »
A ta tołpyga jakim cudem zagościła na brzegu pop upa zassała?
Jožin z bažin

Offline Shiemano

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 286
  • Reputacja: 121
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #5384 dnia: 02.10.2015, 19:00 »
Dokładnie, to tołpyga nie jaź.