Gratuluje Maciek
Słowo się rzekło co do składu zanęty......
Zgadza się ,więc podaje skład:
2 duże słodkie bułki "Chałki" wysuszone, miele przez maszynkę do mięsa (grusza frakcja).
Na dwie szklanki bułki ,dodaje trzy szklanki ziemi z kretowiska (przesianej) ,następnie dodaje pół szklanki zmiksowanej kukurydzy z puszki .
Wszystko razem mięszam i dolewam wody z melasą (około 2-setek),póżniej wszystko przez sito .Jeżeli za sucha dolewam ,ale już czystej wody i znowu przez sito (raczej robię taką suchszą ).
Na koniec skrapiam wszystko Amolem (około łyżki stołowej).
Bym zapomniał o najważniejszym ,minimum paczkę mrożonej pińki.
Jak na razie trzy wypady z tą zanętą i wszystkie owocowały rybkami .
Na pól litra wody dodaję setkę melasy,