Autor Wątek: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska  (Przeczytany 32917 razy)

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #45 dnia: 22.08.2017, 08:06 »
Odgrzewam kotleta, ale może komuś się przyda. ........

Zapomniałeś dodać że to dopiero połowa sukcesu. Z Rybarskym Listkem  trzeba pójść do koła, zrobić opłaty i to niemałe , szczególnie w pierwszym roku, chyba że odrobisz Brygady czyli czyn społeczny. Potem to już można tylko łowić i łowić :D :narybki: :D :narybki: :D :fish:

Oczywiście to się zgadza. Wszystko zależy gdzie chcemy wędkować. Tam gdzie ja się wybieram, raptem na 2-3 dni można wykupić pozwolenie dzienne lub kilkudniowe. Nie trzeba tego robić w kole a wystarczy zrobić opłatę w miejscowym sklepie. Warunkiem jest jednak posiadanie rybarskiego listka. Mnie nie zależy na przynależności do ich koła i opłacie całorocznej ponieważ nie mam na to czasu, żeby tam wędkować często. W moim przypadku to w zasadzie kwestia jednego, góra dwóch wypadów rocznie.



Dzięki Grzegorz :thumbup: A powiedz, jakie są opłaty na 2-3 dni łowienia po załatwieniu tego listka?

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #46 dnia: 22.08.2017, 08:29 »
Dzień 400 koron
Tydzień 1000 koron
Rok 5000 koron


Takie są pozwolenia na jezioro, na którym chcę wędkować. Dla cudzoziemców wymagane tylko posiadanie rybarskiego listka. Ceny oczywiście wyższe ale i u nas w Polsce jest podobnie. Dla niezrzeszonych i cudzoziemców jednodniowe czy kilkudniowe pozwolenia są droższe.

Wychodzi jakieś 65 złotych dziennie. Jak ktoś planuje mini urlop to nie jest to kwota porażająca. 180 złotych za 3 dni wędkowania. Myślę, że rybostan to wynagradza



Grzegorz

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #47 dnia: 22.08.2017, 08:37 »
Dzięki :beer:

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #48 dnia: 24.08.2017, 11:25 »
Odgrzewam kotleta, ale może komuś się przyda. ........

Zapomniałeś dodać że to dopiero połowa sukcesu. Z Rybarskym Listkem  trzeba pójść do koła, zrobić opłaty i to niemałe , szczególnie w pierwszym roku, chyba że odrobisz Brygady czyli czyn społeczny. Potem to już można tylko łowić i łowić :D :narybki: :D :narybki: :D :fish:

Oczywiście to się zgadza. Wszystko zależy gdzie chcemy wędkować. Tam gdzie ja się wybieram, raptem na 2-3 dni można wykupić pozwolenie dzienne lub kilkudniowe. Nie trzeba tego robić w kole a wystarczy zrobić opłatę w miejscowym sklepie. Warunkiem jest jednak posiadanie rybarskiego listka. Mnie nie zależy na przynależności do ich koła i opłacie całorocznej ponieważ nie mam na to czasu, żeby tam wędkować często. W moim przypadku to w zasadzie kwestia jednego, góra dwóch wypadów rocznie.

Gdzie się wybierasz może też przyjadę ? :)

Kurde przepraszam, nie zauważyłem. Jadę na jezioro przy miejscowości Pavlov. Dyje 5. Jedno z największych łowisk w Czechach. Biorą karpie, leszcze i inne fajne rybki.
Jakby ktoś chciał się przyłączyć to PW. Jadę z Gliwic. Jedno miejsce wolne w samochodzie (jeśli uda mi się wyszarpać dostawczaka. Jadę na 2-3 dni gdzieś między 7 a 16 września.
Grzegorz

Offline shmuggler

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 031
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Pruszcz Gdański
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #49 dnia: 04.11.2017, 20:59 »
Kurde przepraszam, nie zauważyłem. Jadę na jezioro przy miejscowości Pavlov. Dyje 5. Jedno z największych łowisk w Czechach. Biorą karpie, leszcze i inne fajne rybki.
Jakby ktoś chciał się przyłączyć to PW. Jadę z Gliwic. Jedno miejsce wolne w samochodzie (jeśli uda mi się wyszarpać dostawczaka. Jadę na 2-3 dni gdzieś między 7 a 16 września.

Jak wyniki?

Na majówkę chcemy wybrać się z tatą na ryby do Szwecji. Oglądałem filmy o czeskich łowiskach i zastanawiam się czy nie lepiej tam się wybrać.

Możesz polecić jakieś łowisko z noclegiem?


Pozdrawiam

Offline Michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 813
  • Reputacja: 95
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #50 dnia: 05.11.2017, 09:55 »
Tutaj masz dwa linki do łowisk prywatnych, komercyjnych :

https://www.soukromerybarskereviry.cz/

https://www.mrk.cz/soukrome-reviry.php

ubytování = nocleg

Zabierz ze sobą Polską kartę wędkarską i legitymację. Czasem się przydaje. Zawsze lepiej patrzą i jak masz takie dokumenty to jesteś "swój" człowiek.

Co do wód związkowych musisz podjechać do urzędu miasta czy gminy i wykupić rybarski listek. Następnie  wykupujesz okresowe opłaty na połów ryb.


Offline shmuggler

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 031
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Pruszcz Gdański
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #51 dnia: 05.11.2017, 10:05 »
Myślałem raczej o komercji. Gdzieś gdzie jest duża populacja leszcza, lina.

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka


Offline Michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 813
  • Reputacja: 95
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #52 dnia: 05.11.2017, 10:07 »
To zobacz te dwa linki co podałem. Wód komercyjnych mają sporo.