Używam pelletów według Jego przepisu i nie mogę narzekać.
W zeszłym tygodniu często gościłem w Przystanku Bielawa i wyjąłem kilkadziesiąt karpi > 3 kg i nie tylko. Natomiast w sobotę udało mi się pobić życiówkę karpia - 76 cm, 7.7 kg.
Nadal po takim filmie, który miał być testem i porównaniem w stosunku do sprawdzonego Coppensa to raczej materiał bardzo słaby. Nie podsumowuję twórczości tego Pana, bo go oglądał nie będę, po pierwszej wymianie zdań odechciało mi się
Tak jak wspomniałem, porównał wygląd i to jak pellet rozpada się na podajniku. To ma świadczyć o tym, że towar jest pokroju Coppensa? Azymut już omawial ten temat i zwrocil uwagę, że opis samego pelletu przez osobę, która rozprowadza w Polsce stawia tylko dodatkowe wątpliwości. Mnie to nie przekonuje, że towar jest pokroju Coppensa. Miejmy nadzieję, że tak jest, bo to zawsze przyoszczedzone kolejne kilka złotych.
Ja oszczędności lubię, temu obejrzałem ten film.
