"Chodzi o samozacinające się haczyki, wskaźniki brań super elektroniczne, niedługo powstaną samootwierające się kotwice, nanoboty ingerujące w zacinanie ryb, mikroładunki. Należy ukrócić te metody natychmiast i sprawić, aby łowienie ryb było walką uczciwą. Ryba kontra człowiek, a nie technologia kontra ryba"
"Samozacinające się haczyki" to coś nowego (w przeciwieństwie do osobników samozacinających się przy goleniu i ryb samozacinających się na zestawach feederowych). Mamy tu chyba do czynienia z wędkarsko-internetowym odpowiednikiem Teda "Unabombera" Kaczynskiego, który wypowiedział wojnę postępowi technologicznemu i cywilizacji technicznej.