Ja miałem jeszcze nadzieję, że być może WP będą ochoczo wynajmować swoje wody pod stowarzyszenia, czy kluby, tak by mieć kasę przy zerowym wysiłku i wkładzie własnym... Niestety, obietnice taniego wędkarstwa na terenie całego kraju, zapowiedź weryfikacji umów dzierżawy, brak wizji na przyszłość odnośnie odbudowy rybostanu, czy brak jednoznacznej deklaracji o zaniechaniu sieciowania wód, każde mi dość ostrożnie patrzeć na ten twór.
Chciałbym się mylić, ale sądzę, że jest to zwykle zawłaszczenie pzw i chęć żerowania na wędkarzach. Plus możliwe zamachy na wody klubowe, prywatne, stowarzyszeń...