Autor Wątek: Susza  (Przeczytany 5147 razy)

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Susza
« dnia: 13.08.2022, 16:53 »
Ostatnio jadąc z pracy do domu, widziałem zatrważająco niski stan wody w Jeziorze Rożnowskim. Jadąc z Justu można było zobaczyć lustro wody cofnięte o przynajmniej 5m, a na wlocie Dunajca do jeziora była pusta łacha na przynajmniej 40m. Zdjęć niestety żadnych nie zrobiłem

Dzisiaj, korzystając z przymusowego weekendu u Niemca, poszedłem na spacer nad zbiornik zaporowy na Białej Elsterze w rejonie Vogtland. Stan wody w zbiorniku (parę razy już nad nim spacerowałem) jest bardzo niski i wszechobecna susza niemcom też się daje we znaki.
Kilka lat temu na tym zbiorniku była spuszczona woda, bo pękała tama i trzeba było ją naprawić. Tamten widok pustego jeziora był naprawdę dziwny (w którymś wątku wrzucałem zdjęcia z tego okresu), ale zrozumiały ze względu na prace remontowe.
Zbiornik dosyć szybko napełniono i ze 2 lata temu stan wody był już normalny. Dzisiaj spacerowałem w miejscach gdzie powinna być woda i można było wejść w głąb zbiornika na odległość 25m suchą stopą.
Dwie odnogi z dopływami (jeden to chyba Moritzbach) ledwo ciekną, a wody w nich jak na lekarstwo.

W Polsce większość zbiorników zaporowych które mijam ma bardzo niski stan, a podróżując po Europie widzę to samo praktycznie w każdym kraju w Europie. I to nie tylko na jeziorach, ale przede wszystkim na rzekach.
Rzeka Ijssel w Holandii miejscami ma odsłonięte całe główki. Ren pod Koblencją opływa sporą wyspę i woda jest tylko w jednej odnodze. Łeba w Dreznie czy Magdeburgu też jest bardzo niska. I można by wymieniać dalej i dalej...

Takiej suszy nie pamiętam i przy obecnej sytuacji geopolitycznej dobrze to raczej nie wróży

Pod spodem kilka zdjęć znad jeziora Talsperre Pirk na Białej Elsterze

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 867
  • Reputacja: 392
Odp: Susza
« Odpowiedź #1 dnia: 13.08.2022, 16:58 »
Od lat taki widok i i spadek poziomu wody latem to rzecz normalna, wiosną wszystko wróci do normy.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 422
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Susza
« Odpowiedź #2 dnia: 13.08.2022, 17:01 »
Od lat taki widok i i spadek poziomu wody latem to rzecz normalna, wiosną wszystko wróci do normy.

Nie wiem, może u Ciebie wraca. O mnie przez kilka lat na wiosnę był dramat. Dopiero w tamtym roku wróciło do normalnego stanu.


Anyway... Przyszłościowe hobby mamy.
W sumie te "wodne autostrady" to nie taki głupi pomysł. Wyschnie, wystarczy beton wlać bez zbędnych pracy gruntowych. I można jeździć...
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 867
  • Reputacja: 392
Odp: Susza
« Odpowiedź #3 dnia: 13.08.2022, 17:06 »
U mnie na wiosnę tak jak pisałem wszystko wraca do normy...a jak wiadomo w Wielkopolsce zawsze susza.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Susza
« Odpowiedź #4 dnia: 13.08.2022, 17:06 »
Od lat taki widok i i spadek poziomu wody latem to rzecz normalna, wiosną wszystko wróci do normy.
Nie powiedziałbym...

Rożnów co 2 tygodnie mijam od ponad 11 lat i takiego stanu nigdy nie było.

Ijssel, Ren, Łaba, Weser, Mosela i wiele innych rzek mijanych przeze mnie kilka razy w tygodniu - takich niżówek jeszcze nigdy nie widziałem.

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 646
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Susza
« Odpowiedź #5 dnia: 13.08.2022, 21:09 »
W UK jest strasznie ciężko, susza na maksa, drzewa usychają, rzeki nie płyną, mniejsze wysychają. Jest coraz gorzej. Dawniej takie lata były sporadyczne, teraz to norma. U mnie nie pada od ponad miesiąca, pokropiło parę razy i to wszystko. Od tygodnia są upały do tego po 30+ stopni, i nie ma prognoz z deszczem na najbliższe dwa tygodnie, oprócz opadów z prawdopodobieństwem 30-40%, czyli nic. Nie łowię tez brzan już z półtorej tygodnia, bo warunki są ciężkie i lepiej ryb nie narażać.

Od lat taki widok i i spadek poziomu wody latem to rzecz normalna, wiosną wszystko wróci do normy.

Absolutnie się z tobą nie zgodzę. Jest mega susza i poziom wód gruntowych się obniża, po prostu mamy zmiany klimatyczne. Polska nigdy nie była krajem zasobnym w wodę, dlatego jest tak fatalnie. Wysokie stężenie soli w takiej Odrze to efekt właśnie tego, że dopływy wysychają, natomiast kopalnie na Śląsku i te miedziowe pompują do rzek solankę.

Nie chodzi tylko o zmiany klimatyczne, po powodzi w 1997 roku realizujemy zły program, który miał polegać na jak najszybszym odprowadzeniu wód do rzek i do morza. Teraz się to mści, bo wybetonowano rzeki, wiele wyregulowano, osusza się wciąż i melioruje, buduje domy na terenach podmokłych, potem się je odwadnia aby nie było zagrożenia powodzią. Mści się niefrasobliwa strategia, do tego rząd od 7 lat nie rozpoczął prac zapobiegających suszy, bo jest nacisk aby pod byle pretekstem lać beton, a naturalna retencja nie przewiduje betonowania ale sadzenie drzew nad rzekami, renaturalizację. Popełniamy błędy Niemców i Francuzów z lat 70-tych ubiegłego wieku, pomimo, że oni wydają teraz masę kasy aby to odwrócić.



Lucjan

Offline mav3rick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 038
  • Reputacja: 100
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przewóz
Odp: Susza
« Odpowiedź #6 dnia: 13.08.2022, 21:36 »
Ostatnio jadąc z pracy do domu, widziałem zatrważająco niski stan wody w Jeziorze Rożnowskim. Jadąc z Justu można było zobaczyć lustro wody cofnięte o przynajmniej 5m, a na wlocie Dunajca do jeziora była pusta łacha na przynajmniej 40m. Zdjęć niestety żadnych nie zrobiłem

Dzisiaj, korzystając z przymusowego weekendu u Niemca, poszedłem na spacer nad zbiornik zaporowy na Białej Elsterze w rejonie Vogtland. Stan wody w zbiorniku (parę razy już nad nim spacerowałem) jest bardzo niski i wszechobecna susza niemcom też się daje we znaki.
Kilka lat temu na tym zbiorniku była spuszczona woda, bo pękała tama i trzeba było ją naprawić. Tamten widok pustego jeziora był naprawdę dziwny (w którymś wątku wrzucałem zdjęcia z tego okresu), ale zrozumiały ze względu na prace remontowe.
Zbiornik dosyć szybko napełniono i ze 2 lata temu stan wody był już normalny. Dzisiaj spacerowałem w miejscach gdzie powinna być woda i można było wejść w głąb zbiornika na odległość 25m suchą stopą.
Dwie odnogi z dopływami (jeden to chyba Moritzbach) ledwo ciekną, a wody w nich jak na lekarstwo.

W Polsce większość zbiorników zaporowych które mijam ma bardzo niski stan, a podróżując po Europie widzę to samo praktycznie w każdym kraju w Europie. I to nie tylko na jeziorach, ale przede wszystkim na rzekach.
Rzeka Ijssel w Holandii miejscami ma odsłonięte całe główki. Ren pod Koblencją opływa sporą wyspę i woda jest tylko w jednej odnodze. Łeba w Dreznie czy Magdeburgu też jest bardzo niska. I można by wymieniać dalej i dalej...

Takiej suszy nie pamiętam i przy obecnej sytuacji geopolitycznej dobrze to raczej nie wróży

Pod spodem kilka zdjęć znad jeziora Talsperre Pirk na Białej Elsterze

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka
Jeśli chodzi o zapory (Talsperre) w DE to raczej co roku one są spuszczane, by później znowu nabierać wody. Tak jest na Talsperre Spremberg co roku, z wyjątkiem zeszłego, gdzie Niemcy mieli powodzie i nadmiar wody. Te zapory służą moim zdaniem do regulacji rzek. Talsperre Spremberg właśnie jak obniży poziom wody, wtedy się tam zaczyna wędkarskie eldorado. Zeszły rok, kiedy tego nie zrobili bardzo ciężko było o ryby.

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 867
  • Reputacja: 392
Odp: Susza
« Odpowiedź #7 dnia: 13.08.2022, 21:49 »
W UK jest strasznie ciężko, susza na maksa, drzewa usychają, rzeki nie płyną, mniejsze wysychają. Jest coraz gorzej. Dawniej takie lata były sporadyczne, teraz to norma. U mnie nie pada od ponad miesiąca, pokropiło parę razy i to wszystko. Od tygodnia są upały do tego po 30+ stopni, i nie ma prognoz z deszczem na najbliższe dwa tygodnie, oprócz opadów z prawdopodobieństwem 30-40%, czyli nic. Nie łowię tez brzan już z półtorej tygodnia, bo warunki są ciężkie i lepiej ryb nie narażać.

Od lat taki widok i i spadek poziomu wody latem to rzecz normalna, wiosną wszystko wróci do normy.

Absolutnie się z tobą nie zgodzę. Jest mega susza i poziom wód gruntowych się obniża, po prostu mamy zmiany klimatyczne. Polska nigdy nie była krajem zasobnym w wodę, dlatego jest tak fatalnie. Wysokie stężenie soli w takiej Odrze to efekt właśnie tego, że dopływy wysychają, natomiast kopalnie na Śląsku i te miedziowe pompują do rzek solankę.

Nie chodzi tylko o zmiany klimatyczne, po powodzi w 1997 roku realizujemy zły program, który miał polegać na jak najszybszym odprowadzeniu wód do rzek i do morza. Teraz się to mści, bo wybetonowano rzeki, wiele wyregulowano, osusza się wciąż i melioruje, buduje domy na terenach podmokłych, potem się je odwadnia aby nie było zagrożenia powodzią. Mści się niefrasobliwa strategia, do tego rząd od 7 lat nie rozpoczął prac zapobiegających suszy, bo jest nacisk aby pod byle pretekstem lać beton, a naturalna retencja nie przewiduje betonowania ale sadzenie drzew nad rzekami, renaturalizację. Popełniamy błędy Niemców i Francuzów z lat 70-tych ubiegłego wieku, pomimo, że oni wydają teraz masę kasy aby to odwrócić.
Z ciekawości spytam kiedy byłeś w Polsce? Ja piszę jak to faktycznie wygląda w moim regionie na jeziorach jak i rzece. Śmiem wątpić, że w rejonach gdzie jest więcej opadów stan wód będzie niższy...

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 422
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Susza
« Odpowiedź #8 dnia: 13.08.2022, 22:18 »
Ja Ci napisałem,  jak jest u mnie. Wpisz sobie w gugla susza 2022 (czy inne lata) i zobacz, ja wyglądają rzeki i inne zbiorniki. Jest dramat.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 409
  • Reputacja: 350
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Susza
« Odpowiedź #9 dnia: 13.08.2022, 22:30 »
U mnie na Wiśle w miarę przyzwoita woda była na początku maja. W czerwcu nie było janówki. Koniec czerwca i cały lipiec to poziom tylko o jakieś 10-20 cm wyższy od najniższego zanotowanego ever (w tym czasie może na 3-4 dni woda przybrała o jakieś 40 cm i to wszystko). Sierpień też pewnie będzie taki. Podobna nędza była 5 i 6 lat temu.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline paparoach

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 392
  • Reputacja: 47
Odp: Susza
« Odpowiedź #10 dnia: 13.08.2022, 22:40 »
Poruszacie panowie kilka aspektów.
Po pierwsze susza ma kilka obliczy ( nawet różnią się nazwami )
Po drugie susza jest efektem rożnych zjawisk .Może być spowodowana brakiem opadów a może być z powodu zwiększonego parowania . Właśnie to drugie jest przyczyną niskiego poziomu wód w Polsce. Nie chce mi się sprawdzać jak jest w innych krajach ale u nas ilość opadów zasadniczo się nie zmienia .
Zmienia się oczywiście ich struktura tzn .częściej występują nawałnice i w zimie pada głównie deszcz zamiast śniegu .
Skąd zwiększone parowanie ? Oczywiście z podniesionej temperatury która rośnie w ostatnich dziesięcioleciach co jest faktem .
Na marginesie zaznaczę tu że faktem jest także twierdzenie że nie ma żadnych naukowych dowodów że odpowiedzialność za wzrost temperatury ponosi działalność człowieka. Cała ta gadka o dwutlenku węgla to pierdzenie nie twierdzenie .
Należy to jednak oddzielić od faktycznie mającej miejsce zmiany klimatu która jest naturalnym procesem w przyrodzie .
Mamy akurat to szczęście że żyjemy w momencie gdy robi się cieplej a nie zimniej , chyba że ktoś tęskni za czasami gdy nad polską był kilometr lodu .

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 602
  • Reputacja: 1121
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Susza
« Odpowiedź #11 dnia: 13.08.2022, 22:42 »
Z ciekawości spytam kiedy byłeś w Polsce?

Co ma tu do rzeczy "bycie w Polsce"? Nie trzeba być w Polsce, by mieć dostęp do stosownych danych i analiz (w tym uwzględniających perspektywę wieloletnią, która pozwala dostrzec niekorzystną tendencję).

https://tvn24.pl/tvnmeteo/polska/imgw-susza-jest-i-bedzie-coraz-powazniejsza-5997469

https://klimat.rp.pl/woda/art36754101-alarmujaco-niski-poziom-polskich-rzek-najgorsza-susza-od-7-lat

Offline paparoach

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 392
  • Reputacja: 47
Odp: Susza
« Odpowiedź #12 dnia: 13.08.2022, 22:59 »
Kontynuując mój wywód ; najsuchszym kontynentem nie jest Afryka czy Australia tylko Antarktyda, praktycznie nie ma tam opadów .
Jeszcze 40-50 lat temu w Polsce nikt nie myślał o suszy a martwiono się  raczej nadmiarem wody .Stąd osuszanie bagien i prostowanie rzek by woda szybciej spływała .
Obecnie zasoby wodne w Polsce są jednymi z najmniejszych w Europie (na mieszkańca ) i są porównywalne z Egiptem .
Czy można coś z tym zrobić? Oczywiście .
Lubiącym piłkę nożną opowiem jedna historyjkę .
Dziennikarz zapytał niedawno prezesa Rakowa Częstochowa jaka jest przyczyna stanu polskiej piłki klubowej . Zapewne każdy spodziewał się odpowiedzi : pieniądze, stadiony , kibice itd
Prezes Rakowa , człowiek o trzeźwym umyśle odpowiedział bez namysłu : to wszystko jest, problemem są ...ludzie .
Na zasadzie analogii podaje tu odpowiedź na rozwiązanie czy raczej złagodzenie skutków suszy w Polsce .

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 602
  • Reputacja: 1121
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Susza
« Odpowiedź #13 dnia: 13.08.2022, 23:02 »
Na marginesie zaznaczę tu że faktem jest także twierdzenie że nie ma żadnych naukowych dowodów że odpowiedzialność za wzrost temperatury ponosi działalność człowieka. Cała ta gadka o dwutlenku węgla to pierdzenie nie twierdzenie .

Stanowczy klimatolog w odmianie domorosłej powinien chyba powiadomić o tym wiodące ośrodki/periodyki naukowe z zakresu klimatologii oraz dyscyplin pokrewnych.

https://www.teraz-srodowisko.pl/media/pdf/aktualnosci/10965-Greater-than-99-consensus-on-human-caused-climate-change-in-the-peer-reviewed-scientific-literature.pdf
 

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 867
  • Reputacja: 392
Odp: Susza
« Odpowiedź #14 dnia: 13.08.2022, 23:03 »
Z ciekawości spytam kiedy byłeś w Polsce?

Co ma tu do rzeczy "bycie w Polsce"? Nie trzeba być w Polsce, by mieć dostęp do stosownych danych i analiz (w tym uwzględniających perspektywę wieloletnią, która pozwala dostrzec niekorzystną tendencję).

https://tvn24.pl/tvnmeteo/polska/imgw-susza-jest-i-bedzie-coraz-powazniejsza-5997469

https://klimat.rp.pl/woda/art36754101-alarmujaco-niski-poziom-polskich-rzek-najgorsza-susza-od-7-lat

Każdy odnosi się do sytuacji jaką zaobserwował w danym obszarze a nie do "artykułów" które nie wiadomo kto napisał z "chwytliwym" nagłówkiem 🙄. Ja nie narzekam na stan wód ale nie znaczy to, że w innej części kraju jest podobnie bo tego nie wiem. Nie będąc w kraju, opierając swoją wiedzę na artykułach z internetu daleko się nie zajedzie 🙂.