Autor Wątek: Cukrzyca  (Przeczytany 4659 razy)

Offline demios

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 353
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Cukrzyca
« Odpowiedź #30 dnia: 06.09.2022, 14:35 »
Ponad rok temu zastosowałem coś a'la keto dietę, odstawiłem cukier, pieczywo, makarony, itp. i przerzuciłem się na tłuszcze, do tego lekki post.  Efekty przyszły bardzo  szybko z 85 kilo (przy wzroście 172 cm) zrzuciłem do 70 kg, do tego dużo więcej energii i lepsze samopoczucie. Myślę, że nie osiągnąłem stanu ketozy bo dietę tą stosowałem niezbyt długo - jest po prostu trudna - dla mnie miłośnika wszelkich słodkości nawet bardzo trudna. Teraz mimo, że tą dietę mam już dawno za sobą waga nadal utrzymuje się prawidłowa. Jak napisał Mosteque , nie jest to dieta dla każdego i można sobie narobić bałaganu w organizmie.     

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Cukrzyca
« Odpowiedź #31 dnia: 06.09.2022, 16:27 »
Nie znam tematu, ale masz rację. Wielu od keto zachowuje się jak sekciarze.

Bez przesadyzmu do poziomu standardowego weganina im dużo brakuje ;)

A prawda jest taka że nasze organizmy nie nadają się do życia na "cywilizowanej diecie" i pewnie nigdy się nie będą nadawać bo nie ma takiej presji ewolucyjnej jak na przykład w przypadku trawienia laktozy przez dorosłych ludzi. I żeby było śmieszniej zarówno ekstremalni weganie i ekstremalni "ketanie" mają częściowo rację bo nasi przodkowie jak mieli okazję to zajadali się po gardło takimi śliwkami czy innymi słodkimi owocami a jak dorwali dzika czy innego zwierza to upiekli i wpieprzyli go w całości. Z tego co wiem u żadnego cukrzycy typu drugiego nie stwierdzono :)

Więc jeśli sytuacja nie jest ekstremalna to nie ma co popadać w skrajności tylko myśleć co się je/pije i dlaczego.


I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 479
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Cukrzyca
« Odpowiedź #32 dnia: 06.09.2022, 17:36 »
Biorąc pod uwagę średnią długość życia nie było szans na cukrzycę. Nawet gdyby ktoś zachorował to szybko by się zawinął.

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Cukrzyca
« Odpowiedź #33 dnia: 06.09.2022, 19:25 »
Biorąc pod uwagę średnią długość życia nie było szans na cukrzycę.

Typowy błąd w rozumowaniu. Wartość średnia ma się nijak do maksymalnej wartości w próbie statystycznej - szczególnie w dużej próbie. Dlatego też w każdy przekaz medialny w którym padają słowa "wartość średnia" itp. powinien zapalić czerwoną lampkę u każdego trzeźwo myślącego człowieka.

Najśmieszniejszym przykładem takiego rozumowania są reakcje na podobno zaobserwowane różnice w średnim IQ między rasami. Z tego że niby czarni mają niższe średnie IQ od białych nie wynika że jesteś inteligentniejszy od każdego murzyna wynika tylko tyle że w grupie "mądrzejszych" od Ciebie jest pewna niewielka nadwyżka białych a w grupie "głupszych" jest pewna równie niewielka nadwyżka czarnych bo rozkład IQ jest normalny.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Rozk%C5%82ad_normalny

Nawet gdyby ktoś zachorował to szybko by się zawinął.

Takiej presji ewolucyjnej w przyrodzie nie zaobserwowano. Przynajmniej nic mi nie wiadomo o jakiejkolwiek grupie ludzi która byłaby genetycznie bardziej na cukrzycę odporna niż reszta.
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 369
  • Reputacja: 347
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Cukrzyca
« Odpowiedź #34 dnia: 06.09.2022, 19:49 »
Mimo wszystko inne choroby miały szansę wykończyć naszych przodków szybciej niż cukrzyca. Do tego, nie prowadzili oni siedzącego trybu życia i "trzymali wagę", co też ma pewne znaczenie.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Cukrzyca
« Odpowiedź #35 dnia: 06.09.2022, 20:03 »
Mimo wszystko inne choroby miały szansę wykończyć naszych przodków szybciej niż cukrzyca. Do tego, nie prowadzili oni siedzącego trybu życia i "trzymali wagę", co też ma pewne znaczenie.

Z tym trudno się kłócić - o wiele częściej byli głodni niż najedzeni po gardło. Nie/stety (w zależności od punktu widzenia) to co było dla nich koniecznością my musimy nadrabiać siłą woli i zrozumieniem. Na szczęście mamy rząd jaki mamy więc nie wszystko stracone ;) ;D
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline Piotr Bogdanowicz

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 257
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Ruda Śląska
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Cukrzyca
« Odpowiedź #36 dnia: 06.09.2022, 22:58 »
Panowie dziękuję za dyskusję w wątku... Ale ja pytałem o zasiadki z cukrzycą ...
Pozdrawiam Piotr

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Cukrzyca
« Odpowiedź #37 dnia: 06.09.2022, 23:00 »
Panowie dziękuję za dyskusję w wątku... Ale ja pytałem o zasiadki z cukrzycą ...
Pozwól temu plynąć
Marcin

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 479
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Cukrzyca
« Odpowiedź #38 dnia: 07.09.2022, 00:06 »
Biorąc pod uwagę średnią długość życia nie było szans na cukrzycę.

Typowy błąd w rozumowaniu. Wartość średnia ma się nijak do maksymalnej wartości w próbie statystycznej - szczególnie w dużej próbie. Dlatego też w każdy przekaz medialny w którym padają słowa "wartość średnia" itp. powinien zapalić czerwoną lampkę u każdego trzeźwo myślącego człowieka.

Miałem na myśli to że ludzie żyli krócej niż my mamy szanse żyć. Doczytałem i myliłem się bo wiek ma mniejsze znaczenie i chorują nawet dzieci.
Gdybym trzeźwo myślał to by się zapaliła lampka :P Statystyka to nie moja dziedzina.

Podatność jest dziedziczna i niektóry z nas mają szansę przy sprzyjających okolicznościach. Wikipedia podaje przykład populacji bardziej podatnej więc mogą być bardziej odporne.

Panowie dziękuję za dyskusję w wątku... Ale ja pytałem o zasiadki z cukrzycą ...

Cytat z wikipedii z artykułu o cukrzycy. Historia sportowców sugeruje że dobrze dobrane leczenie pozwala prowadzić normalny tryb życia. Koledzy pisali o tym już wcześniej.
Czyli obowiązkowa konsultacja z lekarzem który odpowie na Twoje wątpliwości.

Cukrzyca w sporcie wyczynowym;
Wśród chorych na cukrzycę znalazło się wielu znanych sportowców; ich sukcesy pokazały, że z dobrze wyrównaną cukrzycą można nie tylko prawidłowo funkcjonować w społeczeństwie, ale także uprawiać wyczynowo sport. Chory na cukrzycę Will Cross zdobył w 2003 roku biegun południowy – miał wówczas 26 lat. Wcześniej zdobył biegun północny, najwyższe szczyty obu Ameryk (McKinley i Aconcagua) i przeszedł Saharę. Chorując na cukrzycę typu 1 zdobywali medale olimpijskie: brytyjski wioślarz Steve Redgrave (5 złotych medali i 1 brązowy na pięciu kolejnych Igrzyskach Olimpijskich 1984 Los Angeles – Sydney 2000), amerykański pływak Gary Hall, a także złoty medalista olimpijski z Pekinu w wioślarskiej czwórce podwójnej Michał Jeliński[31].


Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Cukrzyca
« Odpowiedź #39 dnia: 07.09.2022, 00:43 »


Biorąc pod uwagę średnią długość życia nie było szans na cukrzycę.

Typowy błąd w rozumowaniu. Wartość średnia ma się nijak do maksymalnej wartości w próbie statystycznej - szczególnie w dużej próbie. Dlatego też w każdy przekaz medialny w którym padają słowa "wartość średnia" itp. powinien zapalić czerwoną lampkę u każdego trzeźwo myślącego człowieka.

Miałem na myśli to że ludzie żyli krócej niż my mamy szanse żyć. Doczytałem i myliłem się bo wiek ma mniejsze znaczenie i chorują nawet dzieci.
Gdybym trzeźwo myślał to by się zapaliła lampka Statystyka to nie moja dziedzina.

To ja przybliżę. Jeśli 10 osób zarabia 2000zł a jedenasta 200'000zł, to według zasad wyliczania np średniej krajowej wynika, że: sumujesz kwoty zarobków i dzielisz na zarabiających. Czyli 10 osób zarabia 2000zł czyli 2000x10 to 20'000zł i jedna zarabia 200'000zł czyli razem 220'000zł. Dwieście dwadzieścia tysięcy. Teraz dzielimy to na ilość tych osób, czyli 11. Wychodzi 220000/11=20000
Czyli według danych np GUSu średnia zarobków w tej grupie wynosi 20000zł. Super! Jednak 10 osób z tej grupy nie jest aż tak szczęśliwa.
Dlatego wymyślono coś co nazywa się Madiana. To wzór, który pozwala odrzucić taka samą ilość wartości skrajnie wysokich w typie 200k miesięcznie, jak i tych, których dochód wynosi miesięcznie 200zł. To jest wartość uśredniona.
Rządy raczej nie chwalą się medianą, bo lepiej wygląda 20'000zł średnio niż 2000zł.
Ba! Są inne wzory, które powiedzą ci dokładnie ile procent ludzi np: Polski zarabia w danym przedziale. Np 60% od 2 do 3 tysięcy. 0.07% od 500 tysięcy do np 1.5 miliona.

Dlatego wzrost średniej krajowej szczególnie w przypadku po Polski odzwierciedla głównie fakt, że te ułamki procent ludności zarabiają więcej, a nie że wszyscy mają większe pensje. Weźmy wzrost płacy takich domniemanych 460 osłów bytujących np. na ulicy Wiejskiej. W Warszawie. To już samo zwiększa średnia krajową. Dodajmy do tego kolesiów na stanowiskach spółek skarbu państwa, których pensje w ostatnich latach wzrosły kilkukrotnie, to w naszej grupie liczącej 11 osób wynik jest następujący. 2000x10 to 20000. A jeden osiołek zamiast 200'000zł zarabia 400'000zł.
Średnia zarobków w tej badanej grupie wynosi już 38181zł z drobnymi. Jest powód do ogłoszenia sukcesu?
Marcin