Od jakiegoś czasu testuje nowe haczyki w tym przypadku tytułowe "Pazury". Kształt ten jest oferowany przez wiele firm, jednak w moim wypadku padło na nasha.
Niektórzy może kojarzą moje wpisy odnośnie drennan WGS i mojego sentymentu do tych haków. Cóż... Ostatnimi czasy zbyt często zaczęły mnie zawodzić - Rozgięcia na większych rybach itp. Być może słaba partia, albo zwyczajnie zaczęto używać gorszych stopów do produkcji - Nie wiem.
Używam tytułowych haków w rozmiarze 10 na przyponach z igłą. Metoda połowu to method feeder a rozmiar kulek waha się w zakresie 6-12mm. Tworze włos tak, że nawet kuleczka 6mm jest w stanie fajnie pracować
Plusy:
- Piekielnie ostre i chwytliwe.
- Gruby i wytrzymały drut
- Porządne łączenie na oczku
- Bardzo dobrze trzymają rybę
Minusy:
- Cena (25 zł za 10 haków)
- Wyginający się czubek grota
Największym plusem jest oczywiście kształt. Haki te wbijają się głęboko i mimo manewrów kijem na różne strony, nadal trzymają rybę.
Testy, które przeprowadzałem polegały właśnie na holu z dużą ilością manewrów kija, tak, aby zmieniać kąt haka w pysku. Do tego często dochodziły celowe "luzy", czy też siłowe przetrzymanie.
Haki sprawdziły się znakomicie w przypadku karpi - pewnie je trzymały. Karasie potrafiły spadać pod brzegiem (małe pyski, gorzej zapięte).
Największym minusem tych haków jest wyginający się czubek grota. Jest to regularna przypadłość w przypadku jakichkolwiek haków karpiowych, wykonanych z teflonu. Grot jest tak cieniutki i ostry, że zwykłe przejechanie zestawem po dnie już go zagina. Oczywiście hak nadal jest bardzo ostry i nie wpływa to znacząco na wbijanie się w pysk. Mimo wszystko warto obserwować kąt zagięcia.
W każdym bądź razie polecam ten kształt do metody. Powinniście być zadowoleni + ilość spinek powinna być mniejsza