Piętnując PZW nie dzielmy szarej rzeszy braci wędkarskiej, tzn. nie zmuszajmy jej do wyboru kto za SiG a kto za PZW. Dlatego uważam, że ostro można atakować w jakimś stałym felietonie z lekkim przymrużeniem oka i nawet przerysowywać ale żartobliwe, a oficjalnie raczej skupić się na propagowaniu nowoczesności w zdrowym podejściu, zwłaszcza do etyki wędkarskiej. Pokazywać też jakie to daje korzyści, ale podpierając się przy tym konkretnymi danymi z łowisk i krajów gdzie takie rozwiązania się stosuje.
Uff.. 
Masz zupełna rację. Dlatego ja krytykuję (lub staram się) ZG a nie PZW. Bo związek wędkarski jest nam potrzebny, ale nie z takimi asami u sterów. Gazeta ma stanowisko właśnie takie. To nie jest krytyka PZW, ale posunięć decydentów z Twardej, a to dwie różne rzeczy. Wręcz celem jest sprawienie aby wody związku były rybne a ludzie zrzeszeni zadowoleni (o ile Polaka można zadowolić)
Czy wyczuwacie jakąś nutę 'anty-PZW'?
Uważam że można dodać dział dla najmłodszych adeptów wędkarstwa :np. -" szkółka Luka, Grzesia,Czesia " bo to oni będą stanowić o przyszłości wędkarstwa w Polsce.
Dział sportowy o zbliżających się dużych zawodach np. Mistrzostwach Polski, Zawodach Okręgowych lub dużych zawodach komercyjnych ewentualne późniejsze relacje oczywiście nie li tylko z jednych i tych samych zawodów komercyjnych.
Luk dużo mówisz i piszesz o potrzebnych zmianach w PZW - więc dział PZW raczej konieczny.
Świetne propozycje Janusz! 
Nie, nie wyczuwam takiej nuty, choć woda zimna o tej porze i wyczuć łatwo

Tak, tylko, dmucham na zimne bo widzę, że niektórzy koledzy / ze słusznych powodów / bojowo nastawieni

A co do zadowalania Polaka to chyba nawet łatwiej kobietę zadowolić
