Hmm...
Ciężko jednoznacznie stwierdzić. Podkładki do regulacji powinny być w zestawie, wraz z kołowrotkiem. Niestety tendencja jest najwyraźniej spadkowa i takowych nie dają. Chyba, że dotyczy to modeli z nieco wyższych półek? Szkoda. Tak czy inaczej. Nawój może się zmienić z biegiem czasu, więc jest to przydatna rzecz.
Zawsze można zastosować z innego kołowrotka, jeśli oczywiście posiadamy i pasuje średnica na oś główną.
Darek. Jeśli u Ciebie nawój jest ok, to nie potrzebujesz korygować wysokości położenia szpuli. Nie zmienia to faktu, że czasem trzeba to robić i to w naprawdę drogich konstrukcjach. Nie jest to oczywiście wada.
Wg mnie w interesie samego producenta jest bardzo stosowne dołożenie podkładek do nowo zakupionego kołowrotka. Kupuję młynek, nawijam linkę, a tu co? Lipa. Źle układa linkę. Pretensje, skargi, reklamacja i opinia, że dany model źle nawija. I nie oszukujmy się, jaki to koszt? Parę grosików dosłownie.
Wiecie, że w kołowrotkach z tylnym hamulcem też można korygować nawój? Mam nadzieję, że tak
Może nie we wszystkich, ale generalnie w 95% tak