Ja w tym roku jeszcze o blanku jestem i naprawdę nie wiem co jest grane (śląsk).
Moi koledzy również nie połapali, a sypiemy cały czas różny towar, dużo, mało, punktowo, rozrzutnie itp i nic nie daje efekty.
Branie ryby jest po prostu przypadkowe.
Presja już zerowa, bo każdy dał sobie spokój jak nie ma efektów.
Ja walę od tygodnia i nie miałem pika, a sypię konkretnie.