Autor Wątek: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?  (Przeczytany 38077 razy)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 232
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #30 dnia: 18.01.2024, 12:10 »
Udowadniasz komuś, że coś, co robi od lat, nie ma prawa się robić tak, jak mu się robi :D

Jeśli na małym ogniu coś gotujesz w szczelnym naczyniu, to ciśnienie w nim wzrasta. Wzrost ciśnienia powoduje podniesienie się temperatury, w której wrze woda. Więc możesz mieć w środku 120 stopni i woda dopiero będzie wrzeć.

Ja sam robię sobie wołowinę tak, że kroję 2-3 papryki, jedną cebulę i pora do garnka. Na to daję kilo wołowiny, przyprawy itp. Zero wody. I na małym ogniu pod przykryciem to stoi z 4h. Robi się z tego tyle płynu, jakbyś tam przynajmniej pół litra wody nalał.
Nie wiem, czy mój przykład ma coś wspólnego z opisywaną tu sytuacją, ale może ja też nie mogę tak robić, bo bez dodania tłuszczu i wody wszystko mi się przypala, tylko tego nie zauważam.

nic nie udowadniam - popuś lejce.
Dyskutujemy.
Sam również prowadze proces na żarze żaden otwarty ogień.

Michał to co opisujesz - to normalny proces duszenia - z takiej porcji mięcha zawsze jest dość płynu aby swobonie się to udusiło...

Natomiast kociołek - to specyficzny temat - dla mnie bardzo interesujący...
Maciek

Offline Apacz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #31 dnia: 18.01.2024, 12:10 »
Ja absolutnie nic nie chce nikomu udowadniać :) Ja po prostu piszę jak się to danie robi w moich stronach, mając świadomość że jest bardzo regionalne i w wielu wersjach. Lubię tego typu dyskusje... czy pyra czy ziemniak, czy jagoda to borówka itp. Tak samo jest z przepisami na tradycyjne potrawy w wielu odmianach. A co do temperatury i ciśnienia to tak to właśnie działa. Do tego dzięki ciśnieniu skraca się czas przygotowania potrawy. Co wlaśnie zmniejsza ryzyko przypalenia. Choć ogień pod garem jest na prawdę minimalny. Staram się aby płomień jak najmniej dotykał kociołka.

Offline Apacz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #32 dnia: 18.01.2024, 12:25 »
Przepis z moich rodzinnych stron : https://www.przyslijprzepis.pl/przepis/domowe-pieczonki-3
To jest dokładnie tak jak robie. Jak nie mam podgardla i boczek nie jest zbyt tłusty to też dodaje 2 łyżki smalcu. Trochę na spód, trochę na wierzch. Również kilka razy przetrząsam garnkiem w trakcie pieczenia.  Ej a ziemniaki gotowane przez 2 g w płynie to nie wychodzi już taka ciapka? ;)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 232
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #33 dnia: 18.01.2024, 12:34 »
Przepis z moich rodzinnych stron : https://www.przyslijprzepis.pl/przepis/domowe-pieczonki-3
To jest dokładnie tak jak robie. Jak nie mam podgardla i boczek nie jest zbyt tłusty to też dodaje 2 łyżki smalcu. Trochę na spód, trochę na wierzch. Również kilka razy przetrząsam garnkiem w trakcie pieczenia.  Ej a ziemniaki gotowane przez 2 g w płynie to nie wychodzi już taka ciapka? ;)

Wypróbuje twój przepis. :beer:
Maciek

Offline Apacz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #34 dnia: 18.01.2024, 18:01 »
Możesz podać swój przepis? Również chętnie poszerzę kulinarne horyzonty.

Offline hakon

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 338
  • Reputacja: 29
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #35 dnia: 19.01.2024, 09:05 »
.  Ej a ziemniaki gotowane przez 2 g w płynie to nie wychodzi już taka ciapka? ;)

Po to są różne odmiany ziemniaków (czyli typy kulinarne) bierzesz sałatkowy lub do pieczenia i wychodzi jako tako. Dodatkowo możesz to regulować rozdrobnieniem. Ziemniaki kroisz w grubsze plastry niż np buraki, marchew.
"To ludzie stworzyli potwory na swoje podobieństwo"
Znalezione w necie

Offline Apacz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #36 dnia: 19.01.2024, 09:44 »
U mnie niestety na wsi w warzywniaku jedyny rodzaj ziemniakow to młode i stare :D. Bellarosa "od swięta" to szczyt możliwości.

Offline Tetley

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 432
  • Reputacja: 26
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: RMI
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #37 dnia: 19.01.2024, 09:49 »
Cześć,

U mnie tak to wygląda:

Kociołek żeliwny na trzech nóżkach ze śrubą dociskową.
Po zakupie wygotowany z dodatkiem obierek z ziemniaków i smalcu.
Następnie natarty olejem spożywczym.

Do użytku ( po okresie przechowywania) przemywam go ciepłą wodą z płynem, płuczę, odstawiam na chwilę a następnie układam to co mam (jedna z wersji)  :

-liśćmi kapusty wykładam spód i ścianki kociołka
-wędzone podgarle lub tłusty boczek w plastrach układam na sam spód, może być również wędzona słonina
-ziemniaki w kawałkach z przyprawami
-surowe lub obsmażane żeberka
-warzywa: marchew, seler, por, cebula, czosnek
-znowu ziemniaki
-kiełbasa obsmażana lub nie
-ziemniaki
-plastry ogórka kiszonego lub surowa papryka(czasem to i to)
-czasem daję na wierzch oscypki
-pół litra piwa chmielowego
-liście z kapusty na wierzch

Pokrywa, śruba i na ogień.

Piekę w kuchni pod altaną wyjmując fajerki i wkładając w otwór kociołek ( tutaj bez nóżek --są odkręcane) lub, na nóżkach w palenisku ogrodowym lub ognisku.
Ważnym jest aby pod spodem był żar a nie ogień...
Po mniej więcej 0,5 h delikatnie rozszczelniam kociołek za pomocą śruby
Cały proces gotowania to 45-60 min.


Po wszystkim, zalewam wodą
Potem myjka ( nie druciana) ciepła woda z płynem, osuszenie ręcznikami kuchennymi,
Po jakimś niedługim czasie nacieram cały kociołek   olejem jadanym
Nadmiar oleju zbieram ręcznikiem papierowym i.... do następnej rozpusty:)









Pozdrawiam

Robert

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 351
  • Reputacja: 796
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #38 dnia: 19.01.2024, 09:55 »
Narobiliście Pany smaka z tym kociołkowaniem, a że akurat mam w ogrodzie kamienny krąg na ognisko, więc chyba w tym roku będzie trza spróbować 8). Jaką pojemność kotła polecacie dla max 4 osób, 8-11l czy jeszcze inną?
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline hakon

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 338
  • Reputacja: 29
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #39 dnia: 19.01.2024, 09:56 »
Nigdy nie używam płynu do naczyń do żeliwa. Tylko woda i druciak.
"To ludzie stworzyli potwory na swoje podobieństwo"
Znalezione w necie

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 232
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #40 dnia: 19.01.2024, 09:57 »
Możesz podać swój przepis? Również chętnie poszerzę kulinarne horyzonty.

Wkład standart: ziemniaki , kapusta, marchew , pietruszka , seler , boczek , kiełbasa , cebula , czosnek.
W pierw sreberko do wyłożenia , potem skórki z boczku , potem paski brubsze boczku , i mieszanka.
pomiędzy warstwami przyprawy.
Na końcu litr płynu najlepiej bulion lub woda z kostką rosołową.
Dwie godziny na żar ... po godzinie przemieszanie.
Maciek

Offline Tetley

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 432
  • Reputacja: 26
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: RMI
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #41 dnia: 19.01.2024, 12:45 »
Nigdy nie używam płynu do naczyń do żeliwa. Tylko woda i druciak.


Cały szkopuł w tym, aby na żeliwie utworzyła się prawie gładka powłoka wewnętrzna.
Dzięki niej, składniki nie przywierają
Fakt, że powstaje ona stopniowo ale warto do tego doprowadzić
Mamy ala emalię 8)
Natomiast mycie "druciakiem" tą powłokę narusza i robi się kłopot
Mniejszy czy większy ale kłopot
Płyn z wodą przepłukany po myciu nic złego nie robi.

Bezwzględnie ważne jest natomiast natłuszczenie przed przechowywaniem do nast. razu:)
Pozdrawiam

Robert

Offline Apacz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #42 dnia: 19.01.2024, 12:50 »
... Jaką pojemność kotła polecacie dla max 4 osób, 8-11l czy jeszcze inną?
To zależy od spustu konsumujących. Ja bym liczyl litr na osobę. Ja mam same większe kociołki. Najmniejszy 6l ale to stalowo emaliowany i nie lubię w nim robić. Dla 2 do 4 osób planuje sobie właśnie zakupić jakiegoś malucha w stylu 4l. Ale mam takie wymagania, że nie mogę nigdzie znaleźć :) Ten mi się podoba najbardziej ale chciałbym aby pokrywką pełniła rolę patelni, dodatkowo za wielki jak na wypad z synem na ryby:
https://allegro.pl/oferta/kociolek-zeliwny-10l-polski-zeliwiak-13826952138

Offline ObraFMI

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 277
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mariusz
    • Próbnik
  • Lokalizacja: FMI
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #43 dnia: 19.01.2024, 15:32 »
Do autora wątku: pewien jesteś że ma być kociołek a nie kazan?

Dla wywołania obfitego wydzielania ślinianek proponuje kanał chłopaków z tego filmu- a przy okazji przepis  :)

Nie płacę Pazernym Zabójcom Wód.

Offline ObraFMI

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 277
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mariusz
    • Próbnik
  • Lokalizacja: FMI
Odp: Kociołek żeliwny - emaliowany czy nie?
« Odpowiedź #44 dnia: 19.01.2024, 15:37 »
Nie wiem dlaczego  blokuje mi edycję: od 1:34:44
Nie płacę Pazernym Zabójcom Wód.