Autor Wątek: Połowy śledzia  (Przeczytany 3644 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Połowy śledzia
« dnia: 03.10.2023, 18:35 »
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 436
  • Reputacja: 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #1 dnia: 03.10.2023, 18:40 »
Na szczęście ostatniego tura udało się zbefsztykować, zanim wredna komisja zabroniła.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline azga

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 249
  • Reputacja: 255
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #2 dnia: 03.10.2023, 19:48 »
Chyba nie widziałem bardziej mięsnych wędkarzy jak lowcy śledzi. W Nowym Porcie barierki w porcie całorocznie już uwalone są w śledziowych łuskach, które pozasychaly tam na wieczność. Kto był na śledziach w cyrku się nie śmieję. Sceny wręcz dantejskie jak wpływają. Kiedyś widziałem jak ludzie busem na tablicach GST, ładowali do busa worek od ziemniaków pełen sledzi. Walki o miejsca, poplątane zestawy to norma.

Z jednej strony się cieszę, bo śledzie wędkarze akurat walą masowo w łeb w okresie tarła. Jak się patrzy wiosna we wiadro to te śledzie pływają dosłownie we własnej ikrze i mleczu. Belony to samo, wpływają na tarło a wędkarze cyk w łeb. Z roku na rok rozmiar belon i śledzi się zmniejsza. Przez to, że populacja śledzi się zmniejsza, innych drapieżników też - chociażby slawetnego dorsza. Morze mamy podobnie zaniedbane jak większość zbiorników PZW.
Plum

Offline Lohi

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 473
  • Reputacja: 95
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #3 dnia: 03.10.2023, 19:50 »
Na szczęście ostatniego tura udało się zbefsztykować, zanim wredna komisja zabroniła.
Zapomniałeś, że Polska była ostatnim krajem Europy gdzie występował Tur. Rozwinięte kraje zachodu jak Francja wyrżnęła swoje Tury już w Xw, a liderzy UE, czyli Germanie w XIIw...
No ale teraz ci sami Niemcy I Francuzi będą nam rozkazywać co mamy jeść I kiedy.

No i jak tu nie kochać naszej kochanej UE

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 436
  • Reputacja: 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #4 dnia: 03.10.2023, 19:57 »
Na szczęście ostatniego tura udało się zbefsztykować, zanim wredna komisja zabroniła.
Zapomniałeś, że Polska była ostatnim krajem Europy gdzie występował Tur. Rozwinięte kraje zachodu jak Francja wyrżnęła swoje Tury już w Xw, a liderzy UE, czyli Germanie w XIIw...
No ale teraz ci sami Niemcy I Francuzi będą nam rozkazywać co mamy jeść I kiedy.

No i jak tu nie kochać naszej kochanej UE

Jedni wyciągają z błędów wnioski, inni nie.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #5 dnia: 03.10.2023, 20:21 »
Na szczęście ostatniego tura udało się zbefsztykować, zanim wredna komisja zabroniła.
I to niedaleko mnie. Nawet jest pomnik, w ktorym miejscu dokonano tego wspaniałego osiągnięcia.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 436
  • Reputacja: 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #6 dnia: 03.10.2023, 20:25 »
I to niedaleko mnie. Nawet jest pomnik, w ktorym miejscu dokonano tego wspaniałego osiągnięcia.
O pomnik śledzia konkurowałoby całe wybrzeże. Mogłoby dojść do lokalnych rozruchów.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline azga

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 249
  • Reputacja: 255
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #7 dnia: 03.10.2023, 20:49 »
I to niedaleko mnie. Nawet jest pomnik, w ktorym miejscu dokonano tego wspaniałego osiągnięcia.
O pomnik śledzia konkurowałoby całe wybrzeże. Mogłoby dojść do lokalnych rozruchów.

Pomnik śledzia jest już jest. Nazywa się Gdynia :)
Plum

Offline Lohi

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 473
  • Reputacja: 95
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #8 dnia: 04.10.2023, 06:07 »
Na szczęście ostatniego tura udało się zbefsztykować, zanim wredna komisja zabroniła.
Zapomniałeś, że Polska była ostatnim krajem Europy gdzie występował Tur. Rozwinięte kraje zachodu jak Francja wyrżnęła swoje Tury już w Xw, a liderzy UE, czyli Germanie w XIIw...
No ale teraz ci sami Niemcy I Francuzi będą nam rozkazywać co mamy jeść I kiedy.

No i jak tu nie kochać naszej kochanej UE

Jedni wyciągają z błędów wnioski, inni nie.
Skoro polskich wędkarzy obarczasz o to, że to oni są winni spadającemi pogłowiu śledzia i dorsza , a nie np. duńskie trawlers, które po wejściu Polski do UE w 2004r  mogą sieciować bezkarnie polskie wody morskie, tylko pokazuje to, że faktycznie nie wyciągnąłeś żadnych wniosków.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #9 dnia: 04.10.2023, 07:51 »
Skoro polskich wędkarzy obarczasz o to, że to oni są winni spadającemi pogłowiu śledzia i dorsza , a nie np. duńskie trawlers, które po wejściu Polski do UE w 2004r  mogą sieciować bezkarnie polskie wody morskie, tylko pokazuje to, że faktycznie nie wyciągnąłeś żadnych wniosków.

Jeśli uważasz, że polskie trawlers nie rabują mórz wokół Europy i nie tylko, to faktycznie nie wyciągnąłeś żadnych wniosków 8)

Problem jest wielowarstwowy, i na pewno nie można obarczać nim UE, która miała niesłychanie wielkie jajca, aby wreszcie zakazać połowu pewnych gatunków. Sytuacja jest po prostu fatalna i nie da się tak funkcjonować. To co się dzieje to dopiero przygrywka, bo muszą się zacząć ograniczenia połowów na całym świecie, gdyż piłujemy, i to mocno, gałąź na której siedzimy. Docieramy do granicy, przekroczenie której może okazać się tragiczne w skutkach. Ryb ubywa w zastraszającym tempie i trzeba wreszcie sobie to uświadomić. Oceany produkują większość tlenu, one też pochłaniają większość CO2. Rozpieprzanie łańcucha pokarmowego połączone z ocieplaniem się klimatu, co powoduje znów rosnąca temperaturę mórz i oceanów i obumieranie raf koralowych, może mieć bardzo złe następstwa, może nastąpić efekt domina. Sam Bałtyk ma wielkie problemy, populacje ryb też się tu kurczą i z kilku powodów nie są w stanie się odbudowywać. NIe wiem czy jest coś głupszego niż udawać, że problem nie istnieje. Najlepsze są wymówki z trawlerami właśnie. Bo jasne, że one masakrują (tu można mieć pretensje do UE), jednak nie oznacza to, że jest to usprawiedliwienie aby dalej prowadzić odłowy w takim samym stopniu. Polskie trawlery też robią swoją robotę, może niekoniecznie jak duńskie, ale też łupią.

Warto też przypomnieć, że piraci somalijscy to  pewnym sensie 'produkt' masowych odłowów. Somalia pogrążona w wojnie domowej nie miała jak pilnować swoich wód przybrzeżnych, i masy trałowców spod różnych bander (polskiej zapewne też) dokonały masakry pogłowia ryb. MIejscowa ludność, żyjąca z morza nie miała czego łowić i jak się utrzymać, i wkurzenie spowodowało wpierw przeganianie, rzadziej atakowanie statków, potem upowszechniły się ataki na statki i okupowanie ich, w zamian za okup.

Lobby rybackie jest bardzo mocne i często mocno zakorzenione w kulturze. W UK przetrzebiono straszliwie ryby wokół głównej wyspy, teraz często kutry za dorszem udają się w okolice Norwegii. WIelu wędkarzy też nie łowi niczego dużego, jakiś dorsz 5 kilo lub więcej to coraz rzadszy gość.
Lucjan

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 436
  • Reputacja: 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #10 dnia: 04.10.2023, 07:53 »
Skoro polskich wędkarzy obarczasz o to, że to oni są winni spadającemi pogłowiu śledzia i dorsza , a nie np. duńskie trawlers, które po wejściu Polski do UE w 2004r  mogą sieciować bezkarnie polskie wody morskie, tylko pokazuje to, że faktycznie nie wyciągnąłeś żadnych wniosków.
To jest kwestia przetrwania śledzia na Bałtyku, a nie wyścig kto wyjmie ostatnią rybę. Niestety, taka jest mentalność wielu wędkarzy mięsiarzy - biorę wszystko, bo przecież inni też brali. A jak wypuszczę, to na pewno inni wezmą. Potem nagle szok, że ryby nie ma, ale przeciwko no-kill będzie protestował.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline tiimi83

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 99
  • Reputacja: 18
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #11 dnia: 04.10.2023, 08:06 »
Mieszkam blisko morza i niestety wygląda to tragicznie. Po pierwsze rybacy cały czas kombinują i mają gdzieś zakazy, jak się dobrze rozpytasz to kupisz łososia, troć, dorsze mimo zakazów. Kolejna sprawa jak jest cofka i śledzie wchodzą do portu, to nagle masa mięsiarzy wali śledzia całymi wiadrami, rodzinka tylko przychodzi zabierać pełne wiadra, dając puste. To samo jak wchodzi leszcz, płoć czy okoń, jest po prostu rzeźnia....Taka mentalność...

Offline paparoach

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 390
  • Reputacja: 47
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #12 dnia: 04.10.2023, 09:23 »
Jedno tu zwraca moją uwagę .
Zobaczcie UE chce coś ograniczyć , nie znam się na połowach morskich i nie wiem czy słusznie czy nie . Zdarza się że UE nie ma racji , czy też prowadzi politykę nazwijmy to korzystną dla dużych państw czy też innych podmiotów np.miedzynarodowych korpo .

Nie twierdzę że tak jest w tym wypadku żeby była jasność .Popatrzcie jednak na reakcję rządu opisaną w artykule.
Nie ma tu podważenia czy też próby podważenia argumentów UE, nie ma tu propozycji innego rozwiązania czy też wskazania swoich badań , swojego punktu widzenia. Nie ma próby nawet polemiki ,opowiedzenia swojej wizji itd .

Jest tylko "Nie" - bo "Nie" i groźba zwołania koalicji państw które będą równie anty . Nie ważne czy masz rację czy nie , ważne jak głośno krzyczysz .
Rzygać się chce z tymi cymbałami .

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #13 dnia: 04.10.2023, 09:53 »
Jedno tu zwraca moją uwagę .
Zobaczcie UE chce coś ograniczyć , nie znam się na połowach morskich i nie wiem czy słusznie czy nie . Zdarza się że UE nie ma racji , czy też prowadzi politykę nazwijmy to korzystną dla dużych państw czy też innych podmiotów np.miedzynarodowych korpo .

Nie twierdzę że tak jest w tym wypadku żeby była jasność .Popatrzcie jednak na reakcję rządu opisaną w artykule.
Nie ma tu podważenia czy też próby podważenia argumentów UE, nie ma tu propozycji innego rozwiązania czy też wskazania swoich badań , swojego punktu widzenia. Nie ma próby nawet polemiki ,opowiedzenia swojej wizji itd .

Jest tylko "Nie" - bo "Nie" i groźba zwołania koalicji państw które będą równie anty . Nie ważne czy masz rację czy nie , ważne jak głośno krzyczysz .
Rzygać się chce z tymi cymbałami .
:thumbup:

Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Lohi

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 473
  • Reputacja: 95
Odp: Połowy śledzia
« Odpowiedź #14 dnia: 04.10.2023, 09:53 »
Skoro polskich wędkarzy obarczasz o to, że to oni są winni spadającemi pogłowiu śledzia i dorsza , a nie np. duńskie trawlers, które po wejściu Polski do UE w 2004r  mogą sieciować bezkarnie polskie wody morskie, tylko pokazuje to, że faktycznie nie wyciągnąłeś żadnych wniosków.

Jeśli uważasz, że polskie trawlers nie rabują mórz wokół Europy i nie tylko, to faktycznie nie wyciągnąłeś żadnych wniosków 8)

Problem jest wielowarstwowy, i na pewno nie można obarczać nim UE, która miała niesłychanie wielkie jajca, aby wreszcie zakazać połowu pewnych gatunków. Sytuacja jest po prostu fatalna i nie da się tak funkcjonować. To co się dzieje to dopiero przygrywka, bo muszą się zacząć ograniczenia połowów na całym świecie, gdyż piłujemy, i to mocno, gałąź na której siedzimy. Docieramy do granicy, przekroczenie której może okazać się tragiczne w skutkach. Ryb ubywa w zastraszającym tempie i trzeba wreszcie sobie to uświadomić. Oceany produkują większość tlenu, one też pochłaniają większość CO2. Rozpieprzanie łańcucha pokarmowego połączone z ocieplaniem się klimatu, co powoduje znów rosnąca temperaturę mórz i oceanów i obumieranie raf koralowych, może mieć bardzo złe następstwa, może nastąpić efekt domina. Sam Bałtyk ma wielkie problemy, populacje ryb też się tu kurczą i z kilku powodów nie są w stanie się odbudowywać. NIe wiem czy jest coś głupszego niż udawać, że problem nie istnieje. Najlepsze są wymówki z trawlerami właśnie. Bo jasne, że one masakrują (tu można mieć pretensje do UE), jednak nie oznacza to, że jest to usprawiedliwienie aby dalej prowadzić odłowy w takim samym stopniu. Polskie trawlery też robią swoją robotę, może niekoniecznie jak duńskie, ale też łupią.

Warto też przypomnieć, że piraci somalijscy to  pewnym sensie 'produkt' masowych odłowów. Somalia pogrążona w wojnie domowej nie miała jak pilnować swoich wód przybrzeżnych, i masy trałowców spod różnych bander (polskiej zapewne też) dokonały masakry pogłowia ryb. MIejscowa ludność, żyjąca z morza nie miała czego łowić i jak się utrzymać, i wkurzenie spowodowało wpierw przeganianie, rzadziej atakowanie statków, potem upowszechniły się ataki na statki i okupowanie ich, w zamian za okup.

Lobby rybackie jest bardzo mocne i często mocno zakorzenione w kulturze. W UK przetrzebiono straszliwie ryby wokół głównej wyspy, teraz często kutry za dorszem udają się w okolice Norwegii. WIelu wędkarzy też nie łowi niczego dużego, jakiś dorsz 5 kilo lub więcej to coraz rzadszy gość.
Serio Luk skonczylem czytac twoje wypociny po pierwszym zdaniu, gdzie poniekąd wstawiłeś znak równości pomiędzy polska i duńską flotą rybacką.
To tak jakby fiat 126p porównać do ferrari.

Dla niezorientowanych w temacie UE i rabunowego rybołóstwa : to jest główna przyczyna dla której Norwegia nie weszła do UE. Norwegowie po prostu nie chcą, żeby ich rybne wody były okradane przez Duńczyków, Francuzów, Niemców czy Polaków.