ORGANIZACJE WĘDKARSKIE > Feeder Maniak
Relacje ze wspólnych wypadów Feeder Maniak
Bartek.B:
10.09.2017 mocna ekipa Feeder Maniaka znowu odwiedziła łowisko w Kluczewie. Było trudno. Mogę powiedzieć, że nawet bardzo trudno. Mnóstwo ludzi i niestety ryba, którą trzeba było mocno wypracować. Ekipa w składzie Daniel Skrzypiński, Daniel Rozenbajgier, Iwona Serwach, Robert Biba, Bartłomiej Biba podjęła wyzwanie dnia i kolejny raz pokazała, że mimo ciężkich warunków można uzyskać przyzwoity wynik. W ruch poszło wszystko, co każdy miał w torbie. Ja w tym dniu w zasadzie ograniczyłem się do roli podbierakowego, ale odbiłem sobie to na kolejnym wyjeździe :). Żonglerka przynętami, miksem, dystansem, a nawet sposobem nęcenia była dzisiaj niezbędna. Zapraszam na relację i oczywiście na kolejny wypad Feeder Maniaka. Pełna relacja zdjęciowa dostępna na stronie https://www.facebook.com/pg/FeederManiak/photos/?tab=album&album_id=1141545525989549 Miłego oglądania
Zaczynamy.
Jak się nie chce wyciągać nożyczek to gryziemy :)
Gotowi do boju.
Bibosz z Danielem też już gotowi.
Iwona i pierwsza ryba dnia.
Pierwsze starcie Daniela z karpiami na methodę.
Akcja udana.
Bibosz w akcji.
Karpie na Kluczewie są mega mocne. Nie wiem czy to zasługa łubinu, którym karmi właściciel, czy dobrze natlenionej wody w stawie przez Małą Inę.
Bohater ugięcia na macie.
Mi też się udało coś zaprosić na matę.
Pokaż pyska :)
Daniel nie odpuszcza.
Lądowanie sazana.
I na macie.
Daniel i jego zdobycz.
Daniel z taką czułością to chyba na żonę nie patrzy :)
Karp testuje S7.
I kolejny sukces Daniela.
Zwycięski mix dnia.
Killer gotowy.
Smakosz mixu na macie.
Fan tuńczyka w puszcze w całej okazałości.
Acolyte nie miał lekko.
Bibosz razem z Acolyte mocno pracowali na sukces.
Sprawca zamieszania pozuje.
Daniel z kolejnym prosiaczkiem.
I kolejny zacięty.
Ryba dnia. Tuńczyk z puszki robił różnicę.
Iwona i sympatyczny sazanek.
Daniel cały czas coś dłubał :)
I na koniec Daniel pozamiatał.
Frankestin:
Brawo :) Bardzo fajna sesja.
Do przetestowania zapisuje tuńczyka w puszcze wmieszanego w miks :)
Bartek.B:
--- Cytat: Frankestin w 22.09.2017, 13:02 ---Brawo :) Bardzo fajna sesja.
Do przetestowania zapisuje tuńczyka w puszcze wmieszanego w miks :)
--- Koniec cytatu ---
Taki łatwy przepis to to nie był. Coppens+MMM+ tuńczyk+ kaszka bananowa bobo vita+ cholera co wie co tam jeszcze Daniel nawlewał 😊
Sebula:
Świetna sesja, super team i super wynik. Gratuluję :bravo:
Bartek.B:
Dzisiejszy wypad wędkarsko - administracyjny na łowisko w Kluczewie. Mieliśmy wspaniałe towarzystwo dwóch kudłatych owczarków, które tylko czyhały na nasz pellet i mielonkę. Pogoda nie rozpieszczała i ryby brały bardzo chimerycznie. Silny wiatr i słońce skutecznie pozbawiły nas brań. Przetestowaliśmy nowe podajniki, nowe miksy i chowanie się za parasolem. Niekwestionowanym liderem w ilości i wielkości ryb został najmłodszy Feeder Maniak Mikołaj, który złowił karpia 8,5 kg. Jak zwykle świetnie spędzony dzień w doborowym towarzystwie.
Pełna galeria na https://www.facebook.com/pg/FeederManiak/photos/?tab=album&album_id=1153336608143774
Rano nie odstępowały nas na krok. Chyba dobrze czuły mielonkę.
Mikołaj miał stałego Bodyguarda.
Miks dnia.
I zwycięski zestaw.
Pierwsze rzuty o poranku.
Dzisiaj robiłem ponownie za podbierakowego.
I pierwszy na macie.
Kto smaruje ten łowi.
Ostry odjazd.
Już go miałem a on zwiał.
Daniel z małym prosiaczkiem.
I kolejny raz w roli kibica.
Zestaw testowy Roberta.
Mikołaj i Daiwa Carp Feeder w akcji.
Karp 8,5 kg. Ryba dnia. Oczywiście Mikołaj.
Czujny i skupiony.
Iwona w oczekiwaniu na odjazd.
Daniel i Drennan S7 w akcji.
I sprawca ugięcia w pełnej krasie.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej