Autor Wątek: Rybomania 2017 Poznań  (Przeczytany 64049 razy)

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #345 dnia: 19.02.2017, 16:17 »
Pozwolę sobie wymienić to, co zwróciło moją uwagę na targach. Oczywiście chodzi o sprzęt.

Kije Milo z serii Superba (300 i 330 cm długości). Piękne kije za około 800 złotych.

Kij Tubertini z serii Reflex. Ten o długości 300 cm był najlepszy z całej rodziny. Świetne wędzisko za mniej niż 400 złotych.

Kołowrotek Tubertini Toda. Piękna, dobrze spasowana maszyna za około 500 złotych. Jeden rozmiar o wadze około 400 gramów.

Kołowrotek Tubertini Evoke. Zadziwiająco dobrze wykonany i pracujący kołowrotek za 210 złotych. Maszyna występuje w 6 wielkościach.

Kołowrotki Ryobi Slam. Dobre wykonanie, dobre spasowanie, lekka praca. Cena około 300 złotych.

Kołowrotki Daiwa - od najtańszych, po najdroższe. Gdzie Shimano leży i kwiczy, Daiwa oferuje całkiem solidny sprzęt.
Ciekawie prezentowała się nowość, czyli kołowrotek o nazwie BG. Maszyna za około 500 złotych > http://spinn.pl/kolowrotek-daiwa-bg-3000.html

Największe rozczarowanie targów to kołowrotki Shimano. Moja ulubiona firma chyba umiera. Nowy Stradic FK miał taki luz między lewym łożyskiem koła głównego a obudową, że trudno było w to uwierzyć. Maszyna za około 700 złotych :)
Baitrunner DL 2500, bo tylko taki był na stoisku Shimano, był poniżej granicy akceptacji. Luzy, luzy, luzy... Rozklekotanie wzorcowe.

Aha, piwo też było kiepskie.
Jacek

Offline omyacab

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 96
  • Reputacja: 1
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #346 dnia: 19.02.2017, 16:19 »
To samo myślę Speedmaster AX Commercial Feeder 3m jest teraz dla mnie nr 1, zdetronizował nowego Sphere Bomb +10%.
Kijek jest troszkę szybszy niż Sphere ,  tak samo dobrze wyważony a przewyższa sphere w wygodzie użytkowania.
Sphere przy uchwycie za łożę kołowrotka jest bardzo niewygodny i wrzyna się nieprzyjemnie w dłoń przy energicznym wymachiwaniu, Speedmaster ma specjalnie pogrubiony dolnik i bardzo wygodne w uchwycie łoże kołowrotka co daje o wiele lepszy komfort użytkowania.
Sphere Bomb to kij wiklinowy przy nim. Zbyt miekki dla mnie. Zupełnie nie moja bajka.

Offline omyacab

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 96
  • Reputacja: 1
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #347 dnia: 19.02.2017, 16:23 »
W Tubertini Toda spodziewałem się lepszego spasowania. Dla mnie to zwykłe przeciętne Ryobi.
Do Shimano Aero Feeder jeszcze mu daleko a szimaniaka można już nabyć za 550 zł w promocji.

Haki Tubertini serii 881 zapowiadają się ciekawie. Sezon pokaże.
Na dniach do sprzedaży trafią gotowce Mikado na plecionce z gumką do metody. Haki ostre i bardzo mocne. W palcach nie szło wygiąć.

Offline FilipJann

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 367
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wielkopolska
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #348 dnia: 19.02.2017, 16:26 »
Wracamy. Kilka stówek poszło. Jestem zadowolony, mam zakupy z głowy na ~pół roku. Opiszę później swoje wrażenia :)
Have fun.
Do what makes you happy.
And, ignore anyone who says you fish too much.
Life is too short to listen to those who don't respect your passion.

Filip! :)

Online deST

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 332
  • Reputacja: 45
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #349 dnia: 19.02.2017, 16:31 »

Kołowrotki Ryobi Slam. Dobre wykonanie, dobre spasowanie, lekka praca. Cena około 500 złotych.


Ta cena to chyba ze sport-fishing. Nie wiem czemu u nich te kołowrotki są aż takie drogie , bo można je kupić poniżej 300 zł. Jest jakaś różnica ?


Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #350 dnia: 19.02.2017, 16:35 »
Nigdy nie interesowałem się tym modelem. Na pewnym stoisku była taka cena, więc napisałem, jak napisałem. Jednak chyba poprawię tę cenę, żeby informacja oddawała stan rzeczywisty ;)
Jacek

Offline Tomek81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 843
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #351 dnia: 19.02.2017, 16:38 »
Pozwolę sobie wymienić to, co zwróciło moją uwagę na targach. Oczywiście chodzi o sprzęt.

Kije Milo z serii Superba (300 i 330 cm długości). Piękne kije za około 800 złotych.

Kij Tubertini z serii Reflex. Ten o długości 300 cm był najlepszy z całej rodziny. Świetne wędzisko za mniej niż 400 złotych.

Kołowrotek Tubertini Toda. Piękna, dobrze spasowana maszyna za około 500 złotych. Jeden rozmiar o wadze około 400 gramów.

Kołowrotek Tubertini Evoke. Zadziwiająco dobrze wykonany i pracujący kołowrotek za 210 złotych. Maszyna występuje w 6 wielkościach.

Kołowrotki Ryobi Slam. Dobre wykonanie, dobre spasowanie, lekka praca. Cena około 300 złotych.

Kołowrotki Daiwa - od najtańszych, po najdroższe. Gdzie Shimano leży i kwiczy, Daiwa oferuje całkiem solidny sprzęt.
Ciekawie prezentowała się nowość, czyli kołowrotek o nazwie BG. Maszyna za około 500 złotych > http://spinn.pl/kolowrotek-daiwa-bg-3000.html

Największe rozczarowanie targów to kołowrotki Shimano. Moja ulubiona firma chyba umiera. Nowy Stradic FK miał taki luz między lewym łożyskiem koła głównego a obudową, że trudno było w to uwierzyć. Maszyna za około 700 złotych :)
Baitrunner DL 2500, bo tylko taki był na stoisku Shimano, był poniżej granicy akceptacji. Luzy, luzy, luzy... Rozklekotanie wzorcowe.

Aha, piwo też było kiepskie.


Tak Reflexy super, sam pojechałem na targi w poszukiwaniu pickera i wróciłem własnie z Tubertini Reflex Light 2,7m, kij szybki, mega lekki ,  bardzo dobrze wyważony, akcja półpoaraboliczna ale pod większym obciążeniem przechodzi głębiej. Zastąpił Trabucco Precision Pro Picker.
Tomek

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #352 dnia: 19.02.2017, 16:43 »
Nigdy nie interesowałem się tym modelem. Na pewnym stoisku była taka cena, więc napisałem, jak napisałem. Jednak chyba poprawię tę cenę, żeby informacja oddawała stan rzeczywisty ;)

A dotykałeś Slam'a z naszego rynku, tzn takiego grafitowego z złotymi elementami, czy "czarnucha" ?
Czesiek

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #353 dnia: 19.02.2017, 16:51 »
Czesiu, to był ten grafitowy.
Jacek

Offline omyacab

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 96
  • Reputacja: 1
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #354 dnia: 19.02.2017, 16:54 »
Czarny Slam to pewnie edycja na rynek niemiecki?

Online deST

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 332
  • Reputacja: 45
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #355 dnia: 19.02.2017, 16:56 »
Ten czarny to Ryobi Slam Feeder.

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 658
  • Reputacja: 1130
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #356 dnia: 19.02.2017, 17:06 »
Do Shimano Aero Feeder jeszcze mu daleko

Pod względem mocy i długowieczności raczej nie. Aero Feeder robi się dychawiczny przy większych obciążeniach i wymaga zastąpienia plastikowej tulei łożyskiem celem wydłużenia żywota poza okres gwarancyjny. Nawet po owym zabiegu nie jest to dobry wybór do cięższego feedera (ze względu na stosunkowo wysokie przełożenie, materiał korpusu oraz nieszczególnie mocne bebechy). 

Offline omyacab

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 96
  • Reputacja: 1
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #357 dnia: 19.02.2017, 17:16 »
Moje katuję już trzeci sezon i nie zaobserwowałem problemów, o których piszesz.
Co do przełożenia to przy ciężkich zestawach nie każdemu może pasować i tu wersja Spinn bylaby dogodniejsza.
Krótka stopka czasami poobijam sobie paluchy kabłąkiem - to dla mnie jedyna niedogodność w tym kołowrotku.

Offline Tomek81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 843
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #358 dnia: 19.02.2017, 17:22 »
Sam posiadam 2 Slamy 3000 i są to jedne z najpłynniejszych kołowrotków jakie miałem.
Jednak kołowrotki nie są w pełni powtarzalne co do płynności, drugiego wymieniłem bo działał trochę gorzej niż pierwszy, przyszedł kolejny działał już lepiej jednak nadal nie tak dobrze jak ten pierwszy.
Tomek

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rybomania 2017 Poznań
« Odpowiedź #359 dnia: 19.02.2017, 17:32 »
No to może w końcu pora na kilka słów wrażeń.

Zacznę od podziękowań dla Kiniora który towarzyszył mi cały dzień a do tego bezpiecznie zawiozł i przywiózł mój tyłek. Generalnie mam mu za złe tylko to, że odciągnał mnie od przecudownych krągłości które mógłbym podziwiać cały dzień.
No ale idąc dalej to powiem szczerze, że nie nastawiałem się na jakieś szczególne zakupy. Liczyłem raczej na spotkanie z kilkoma osobami.

Ufff....
Wstęp już był to czas na opis właściwy.
Wyjechaliśmy wcześnie rano by dotrzeć do Poznania na otwarcie. Do drugiej bramki na autosradzie (to nie błąd) bylismy zadowoleni. Ale w momencie gdy zaczęto dość brutalnie uszczuplać nasz zakupowy budżet negatywne emocje rosły. Nie brakowało ich również w samym mieście. Brak oznakowania i wskazówek dojazdu do targów. I nie chodzi mi konkretnie o Rybomanię bo tam przecież targi są cały czas i na bieżąco. Kolejna sprawa to brak oznakowania bram wjazdowych i brak info od pilnujących ich ochroniarzy.
Dalej nie było lepiej. Brak oznakowań jak poruszać się wewnątrz i na które targi jak iść. Oczywiście daliśmy radę ale fakt jest fakt.
Jeśli chodzi o same targi to jako odwiedzający zawsze czuję się tam zlewany. Zarówno przez organizatorów jak i sprzedawców/wystawców. Nie wystawiają się tam wszyscy dystrybutorzy czy producenci. Jasne, że to ich wybór. Wystawiają się za to sklepy i jest ich masa. Jednak jedni są tam bo chcą być a drudzy za karę. W jednych sklepach jesteśmy traktowani wyjątkowo i ktoś się interesuje w innych nie. Jeśli wystawia się sklep to nie ukrywam, że liczę na zniżkę i fajną obsługę. Czemu? Bo to sklep chce mnie do siebie przekonać i zachęcić. Są sklepy w których obsługa jest świetna i miła. Tak to było w przypadku sklepu ze Stalomaxem (nazwy nie zapamiętałem), Raju wędkarskiego gdzie chodziłem aż dwa razy i w naszej warszawskiej Trotce choć tutaj znamy się więc sytuacja jest trochę inna. Podobnie wygląda sytuacja z wystawcami. Wielkie powierzchnie a braki w towarze i zainteresowaniu Klientem. Np. Shimano, Daiwa. Na tych stoiskach trafiały się osoby wielce pomocne i inne olewające.
Były też przypadki sklepów zawyżających ceny. Dla mnie to przykre i zniechęcające.
Ciężko chwalić tych których się zna z forum ale bardzo miło było mi na stoisku Harrisona, Matrixa, Feeder Baita.
Ogromnym plusem jest pojawianie się coraz większej ilości hostess.
Jeśli chodzi o wystawców/sprzedawców to mimo wcześniejszego narzekania zdecydowaną większość odbieram na plus.
Na stoiskach gdzie byłem zainteresowany zakupem była możliwość uzyskania zniżek.
Kupiłem kilka drobiazgów ale również zamówiłem sobie kilka rzeczy i zaplanowałem zakupy.
Żałuję, że nie kupiłem kilku rzeczy od razu ale nie byłem do końca przekonany.
Teraz jednak przejdę do najważniejszego.
Do ludzi. Spotkałem się z kilkoma osobami, zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia którymi chciałbym teraz się pochwalić. Bo te spotkania warte były każdego kilometra i każdej złotówki wydanej na podróż.








Mario
Mazovia Fishing Team