Znalazłem 1,2 i 3 mm.
Które wybrać to jest pytanie.
Później te okładziny się jeszcze smaruje ?
Czy filc nie wymaga już środka smarnego ?
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Zmierz podkładki (grubość), które zamierzasz wyjąc z hamulca (nie wiem czy masz węglowe czy tworzywo) i kup najbardziej zbliżone grubością. Chodzi o to, żeby podkładki cierne i metalowe, po złożeniu jedna na drugą, nie były na tyle wysokie, że będzie problem z założeniem zawleczki zabezpieczającej.
Jeśli napchasz grubego filcu i następnie ściśniesz go mocno, by założyć zawleczkę, hamulec nie będzie działał płynnie, a na dodatek w ustawieniu min będzie miał spory opór.
Filc się nasącza olejem, nie może pracować na sucho.
Dla odmiany można go też smarować smarami do hamulca.
Ciężko jednoznacznie powiedzieć co jest właściwsze, bo obydwie wersje się sprawdzają.
Wg mnie smary mogą dawać różne efekty, bardziej zauważalne niż w przypadku olejów, mam tu na myśli : zmiany płynności, zwiększenie/ zmniejszenie mocy hamulca, zmianę zakresów regulacji, ale też (uwaga!) niekorzystne zmiany w działaniu pod wpływem niskich/ wysokich temperatur.
Olej jest bardziej „bezpieczny” i przewidywalny, ale filc bardziej cierpi przy ostrych holach i warto częściej zajrzeć, czy podkładki nie są zbyt suche i czy nie należy dodać kropelki
