Dziś krótki wypad na rybki i ja kilkanaście plotek szału nie było , za to mój kolega debiutant pierwszy raz na lodzie dał czadu z pięknym okoniem )
Co chciał bym wam napisać o tym wypadzie jedną dziurę necilem zanęta sensasa z glina i ochotka , a druga mixem do metody, który sam zrobiłem wiosną i na który łowiłem feederem wiosna, latem, jesienią i na który zawsze były rezultaty , więc postanowiłem go i spróbować teraz w przereblu i co dał więcej ryb jak ta zanęta sklepowa z glina.
Wniosek metoda rządzi nawet zimą żeby były takie mikro podajniki hehe
( wszystkie rybki wróciły do wody)