Czy zdradzisz jaki zestaw używałeś, jaka średnica żyłki, jak przynęta podana oraz jaka zanęta użyta?
Pozdrawiam
Paweł
Zestaw prosty, czyli stoper, koralik z agrafką, łącznik do szybkiej wymiany przyponów i przypon. Koszyk - Kamasan Black Cap 50 gramów (do białych). Żyłka główna 0.26 mm, przypon 0.19 mm. Woda czyściutka - przypon gruby - ale dlatego, że tam jest brzana. NIe ma sensu kombinować z cienkimi żyłkami jak jest ten gatunek, bo nie ma dużych szans ją wyholować na takich małych średnicach. Dodam jeszcze, że dzisiaj zrobiłem testy, czy blokowanie stoperem koszyka ma sens, bo po ostatnich dyskusjach na forum już zacząłem głupieć, ale znowu było to znacznie skuteczniejsze
Przypon 80 cm okazał się najlepszą długością, woda ładnie porywała białe go naciągając, po zarzucie lekkie ciągnięcie kijem powodowało, że koszyk szedł na dno ale po łuku w moją stronę, i przypon był pięknie rozciągnięty. I jeszcze jeden test. Jak nie dałem białych do koszyka to nie miałem brań
Na pewno brakowało mi lepszego haka do białych. 14tka Wide Gape byłaby lepsza, hak Specimen nr 14 natomiast, zacinał bardzo słabo. Co ciekawe - miałem spinek kilka, tam jest masa zaczepów (dzisiaj zerwałem 'tylko' 5 przyponów i raz zestaw) i trzeba rybę silniej trzymać ' w ryzach', aby nie wpłynęła pod kępę zielska, spinanie się więc będzie miało miejsce co jakiś czas, zwłaszcza na sztywnej przy takim obciążeniu brzanówce 1.75 lb i ciut małym haku. Wszystkie płocie jednak zacięte były za pyszczek płytko, jak przy łowieniu na czuły spławik. Oznaczało to, że zestaw zacina bardzo dobrze, szybko. Nie ma tak, że ryba połyka przynętę głęboko lub robi to tak, że nie ma wskazania. Widać każde branie, ani razu nie wyciągnąłem zestawu bez brania z wyssanymi białymi. Tak więc naciągnięty przypon 80 cm przy zablokowanym koszyku i łuku żyłki powoduje piękne samozacięcia. Podniesienie przynęty z dna daje 'bolt effect', ryba wbija sobie hak i ucieka, przesuwając koszyk i dając charakterystyczne drgające branie. Brak stopera obniżał zaś efektywność bardzo mocno, tak naprawdę wstrzeliłem się dopiero blokując zestaw. To taka uwaga do dyskusji o samozacięciu w zestawach