Dziś na zero Jeszcze nie ten czas
Dzień nad Stawem, zamiast przed ekranem. Wyjątkowo fajnie gryzł drobny Karpik. Ryba dnia 3,2kg. Fajnie było.
Witajcie w końcu i ja rozpocząłem sezon. Dziś wybrałem się nad wodę PZW a co najciekawsze wraz z Żoną. Oczywiście zblankowałem ale akurat to mnie nie zaskoczyło , bardziej wybrałem się na testy sprzętu i aby miło spędzić czas miałem kilka przygód a jedną z nich był zaczep i strata podajnika wraz z przyponem Warunki pogodowe WIATR, WIATR i jeszcze raz WIATR przez którego ciężko było zaobserwować wskazania. Oczywiście była mała sesja zdjęciowa..............................