Wczoraj rano zaliczyłem pare godzin nad wodą jednak brały same japońce , myślę , że początki nęcenia miejscówki i liny przyjdą.
Po obiadku wypad na godzinkę nad rzekę i ładny strzał na woblera melduje się okoń 35cm
Dziś rano znowu bajorko i japońce same japońce . W ubiegłym roku łowiłem śliczne karasie pospolite i liny teraz jak narazie same japońce
stąd zażenowanie .