Wyniki nad wodą 2017

[kucus22]

Lucek co Ty gadasz, piękne i urodziwe ryby Kocham takie łopaty.
Graty

[jurek]

Nie, no ja zwariuję Zdrowie mi nie pozwala w tej chwili ale jeszcze jedna taka sesja zdjęć tutaj i chociażby " na leżaka ",   bo nic mnie nie powstrzyma Wielkie gratulacje dla wszystkich

[Syborg]

Mi udało się wczoraj wyskoczyć na Twynersh, aby uganiać się za leszczami.

Największa ryba- 62 cm, wszystkie powyżej 55 cm. Stare, brzydkie, dziady

Straszyłeś tym wyjazdem, straszyłeś, fakt. Byłem jednak przekonany, że usnąłeś i nie pojechałeś

Kurka, kapitalne te leszcze. Przykro mi, ale nie jestem w stanie napisać nic więcej miłego (zawiść)

[Morgoth13]

...
ale nie jestem w stanie napisać nic więcej miłego ...

Nic nowego

[s7]

[fEeDeReK]

Bez urazy panowie ale szczupak jest nabity ikrą już w listopadzie, czy grudniu, a teraz jest już po tarle , przynajmniej u mnie . Przyłów jak każda ryba idąc takim tokiem myślenia powinniśmy wedkować od lipca dopiero.
Dzięki Luk za miłe słowa, lechy też niczego sobie.

Wczoraj odwiedziłem bajorko pzw. Wpadło 15 japońców pod 30cm , na ich szczęscie zapomniałem siatki więc nie ma zdjecia zbiorczego , a cyknąłem fotkę jednemu dla podglądu.

Trafiłem wkońcu pierwszego lina na tej wodzie w tym roku Może nie duży ale cieszy , że jest

Dziś natomiast dwie godzinki nad rzeką ze spinem i 3 klenie 32/33cm

[krecik1988]

Już Liny są aktywne jednak trzeba trafić w ich godzinne zerowania lub pochmurny wietrzny dzień. Przy słońcu i braku wiatru jeziorko wygląda jak martwe, o dziwo tej wiosny bardziej podchodzą im białe przynęty. Na ostatniej  zasiadce udało złowić się 6 prosiaków.

[jurek]

A gdzie to ? 

[MrProper]

A gdzie to ?

UK

[jurek]

Aaaaa, buzka mi była skądś znajoma A to mistrz sztuki wędkarskiej z Kentu, więc nie dziwota :  

[Kozi]

UK to nie Polska więc warto o tym napisać w poście.

[maciek_krk]

UK to nie Polska więc warto o tym napisać w poście.

A jakie to ma znaczenie?
Nie dzielmy się na lepszych i gorszych, łowiących na PZW i na komercjach, w kraju i za granicą.
Bądźmy kumplami, cieszmy się, że mamy wspólne hobby i możemy się wymieniać doświadczeniami.
Walczmy o to, by nasze wody były tak rybne jak te za granicą i wszyscy będziemy szczęśliwi

[Kozi]

Pomijając stan wód, UK różni się tym od Polski, że tam nie ma typowej zimy i woda się tak mocno nie wychładza i szybciej nagrzewa (w marcu i kwietniu) więc ma to bardzo duży wpływ na ryby a tym bardziej na liny.

[toms2m]

Już Liny są aktywne jednak trzeba trafić w ich godzinne zerowania lub pochmurny wietrzny dzień. Przy słońcu i braku wiatru jeziorko wygląda jak martwe, o dziwo tej wiosny bardziej podchodzą im białe przynęty. Na ostatniej  zasiadce udało złowić się 6 prosiaków.

Kiedy film?

[maciek_krk]

Pomijając stan wód, UK różni się tym od Polski, że tam nie ma typowej zimy i woda się tak mocno nie wychładza i szybciej nagrzewa (w marcu i kwietniu) więc ma to bardzo duży wpływ na ryby a tym bardziej na liny.

Okej, teraz rozumiem Chodzi o to, by zdjęcia wyników z zagranicy zbytnio nie rozbudziły naszych pragnień i fantazji wędkarskich
Fakt, klimat nas nie rozpieszcza. Mimo wszystko lubię oglądać zdjęcia i relacje z wypraw wędkarskich, gdziekolwiek by one nie miały miejsca