Gratuluje połowów Panowie! Pogoda zawodzi, ale ryby nie
Jędrzej i Mario- ładnieście dali czadu na Ochabach!
Kucuś, dorównałes chłopakom swoją żwirownią, graty za amura, ładne bydlę!
Gienek, konkretne połowy, sumiki trzeba jeść, ile wlezie
Te byczki to jest to samo co sum afrykanski? Bo byczkach w PL to ja do tej pory słyszałem tylko w kontekście konserw.
To sumik amerykański, strapienie dla wielu polskich wód. Wiązano z nim nadzieje hodowlane, kto wie czy gdyby się przyjął, nie byłby główną rybą wigilijną. Niestety skarłowaciał w naszym klimacie, jednocześnie się aklimatyzując dobrze. Wyżera wszystko w wodzie, niszczy wylęg innych ryb i jest ich wielkim konkurentem pokarmowym. Nie powinno się go wypuszczać, dla dobra innych ryb powinno się je zjeść lub przekazać komuś kto lubi ryby, bo ma bardzo smaczne mięso. Ewentualnie zakopać.
Jak pisze Gienek, ma kolce jadowe w płetwach piersiowych i grzbietowej, i trzeba uważać przy jego odhaczaniu, bo rana się paskudzi później. Od suma naszego, rodzimego, poznać można go po ilościach wąsików. Ma ich aż 8, przy czym po cztery u góry i na dole, sum europejski ma zaś 2 bardzo długie na górze (krótkie u dołu).