Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2017  (Przeczytany 774248 razy)

Offline FanFeeder

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 495
  • Reputacja: 34
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mazowsze
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2475 dnia: 07.05.2017, 08:33 »
Często tu widzę kolegów jak piszą o powrocie lub nie "o blanku", za moich czasów mówiło się o "kiju" moderatorzy czepiają się o wielkie litery i polskie znaki a o nie słowa nie istniejące nie :( , nie wiem jak u was ale wolę czytać tekst bez ogonków i wielki liter niż te zwroty z polnglisza strasznie mnie to wk..... (jestem po paru drinkach i tak mnie naszło że musiałem to napisać.

Ja potrzebowałem dłuższej chwili na forum, by załapać o co chodzi z tym blankiem. Słowo takie jednak jak najbardziej w języku polskim istnieje. Choćby blank wędziska. Blank to też z angielskiego pustka, luka ( tak google podpowiada ;) :D ), więc może od tego.

Na forum regularnie pada jeszcze jeszcze jedno sformułowanie, które mnie razi, ale już nie powiem jakie, żeby się nie narażać ;)

Niech zgadnę.Czy chodzi o słowo "sesja" ?

Tak :bravo:
"Ale w jednym i drugim przypadku musi mieć w sercu tą iskrę, ten żar który rozpala wyobraźnie i sprawia, że tęsknimy za kolejną wyprawą, za kolejnym sezonem. Sposób na życie, sposób myślenia: Ja, natura, ryba, pasja, wyzwanie, tajemnica."

Tench_fan

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 162
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2476 dnia: 07.05.2017, 08:33 »
Często tu widzę kolegów jak piszą o powrocie lub nie "o blanku", za moich czasów mówiło się o "kiju" moderatorzy czepiają się o wielkie litery i polskie znaki a o nie słowa nie istniejące nie :( , nie wiem jak u was ale wolę czytać tekst bez ogonków i wielki liter niż te zwroty z polnglisza strasznie mnie to wk..... (jestem po paru drinkach i tak mnie naszło że musiałem to napisać.

Ja potrzebowałem dłuższej chwili na forum, by załapać o co chodzi z tym blankiem. Słowo takie jednak jak najbardziej w języku polskim istnieje. Choćby blank wędziska. Blank to też z angielskiego pustka, luka ( tak google podpowiada ;) :D ), więc może od tego.



Na forum regularnie pada jeszcze jeszcze jedno sformułowanie, które mnie razi, ale już nie powiem jakie, żeby się nie narażać ;)

Blank, to jak wrócisz o kiju do domu, a "o kiju" czyli na pusto :)
Krzysztof

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 624
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2477 dnia: 07.05.2017, 09:09 »
     
GŁOSUJESZ DECYDUJESZ!               GŁOSUJESZ DECYDUJESZ!              GŁOSUJESZ DECYDUJESZ!               GŁOSUJESZ DECYDUJESZ!              GŁOSUJESZ DECYDUJESZ!             GŁOSUJESZ DECYDUJESZ!
Robert

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 911
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2478 dnia: 07.05.2017, 09:11 »
Gratulacje, pięknie łowicie :bravo: :bravo: :bravo:
Zbyszek

Offline Laur77

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 357
  • Reputacja: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2479 dnia: 07.05.2017, 09:17 »
Dzisiaj troszkę połowiłem. W nocy słabo ale za to nad ranem się ruszyło. 10 karpi z czego najmniejszy 0,5 kg a największy 6 kg. Moze jeszcze coś się trafi....
Wawrzyn

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 523
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2480 dnia: 07.05.2017, 09:28 »
Dzisiaj troszkę połowiłem. W nocy słabo ale za to nad ranem się ruszyło. 10 karpi z czego najmniejszy 0,5 kg a największy 6 kg. Moze jeszcze coś się trafi....

Hej, no ja wczoraj od 15 do 18 jakoś też byłem i w końcu mata zaśmierdziała rybą. Ale tylko kilka szkieletorów i jeden karpik 47 cm.
Nieźle kosisz :o
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Laur77

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 357
  • Reputacja: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2481 dnia: 07.05.2017, 09:54 »
Zmęczenie już daje się we znaki.... Może jeszcze z godzinkę dam radę :P
Wawrzyn

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2482 dnia: 07.05.2017, 10:17 »
Gratuluję wyników :bravo:
Wczoraj z Marcinem D i Bartkiem_Wola pojechaliśmy na Łowisko Gierłatówko.
Dojeżdżając na łowisko (40 km od domu) zaczęło podać. Rozkładaliśmy się w dość obfitym deszczu przez co nie było to zbyt sprawne i przyjemne.
Nie ułatwiało tego też rozkładanie się na pomostach. Mi przypadł ten najbliżej trzcin (było losowanie) choć gospodarz twierdził, że spod nich nie biorą. Okazuje się, że było pośrodku bo z gruntu miałem najwięcej ryb.
O rybach za dużo nie ma co pisać bo brały same malutkie karpiki i karasie.
Bartek koło 13 zaczął łowić wagglerem i po początkowej ciszy zaczęły się pojawiać pierwsze ryby.
Wypad fajny ale przez deszcz trochę nieprzyjemny. Padało 7-11 i jak składaliśmy rzeczy przez co wszystko było mokre. Muszę kupić większy parasol bo chłopaki chowali się pod Radicalem :)
Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline Laur77

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 357
  • Reputacja: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2483 dnia: 07.05.2017, 10:22 »
Dokładnie miałem tak samo poza tym że jak się wieczorem rozkładałem to było OK, ale za to po północy tak lało.... Teraz tez lekko siąpi deszczyk i niestety zero brań....
Również gratuluje wyników;)
Wawrzyn

Offline Tomnick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 069
  • Reputacja: 103
  • Lokalizacja: Słupsk
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2484 dnia: 07.05.2017, 11:50 »
Wczoraj sesja od 6 do 11-tej i mòj pierwszy w tym roku blank :) Mam nadziej, że pierwszy i ostatni ;)
Tomek

Offline Michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 813
  • Reputacja: 95
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2485 dnia: 07.05.2017, 12:10 »
Gratuluję wszystkim udanych sesji i współczuję całej reszcie zejść o blanku ;D

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2486 dnia: 07.05.2017, 12:30 »
Gratuluję wszystkim połowów. Jeśli chodzi o te udane sesje, to wielkie :bravo: Zazdroszczę Wam :P
Dziś wybrałem się nad wodę stowarzyszenia, w pobliskim parku.
Wczorajsza pogoda była na tyle nieciekawa, że odpuściłem. Dzisiejsze warunki też podobne, ale na szczęscie bez deszczu i bez mżawki. Na tym jednak koniec rewelacji :facepalm:
Na metodzie zero wskazań, podkreślam zero!
Mimo kombinacji z peletami i mixami nic nie chciało się skusić. Na początku kwietnia, przy przyzwoitej pogodzie, metoda działała w każdej niemal konfiguracji, więc chyba nie ja zawiniłem.
Nie zauważyłem spławów ryb, czy ich obecności, śladów żerowania.
Pobliscy wędkarzy, a wyjątkowo było ich dość trochę (może 10-ciu w zasięgu wzroku) bez brań także.
Przynęty również przerobiłem różne, wszystko na nic.
Honor uratował spławiczek.
Brały głównie wzdręgi po 10cm :P Zapewne mniejsze też... Jedyną sensowną rybką był zielony księciunio (ok 42cm), który wziął bardzo delikatnie i niemrawo. Nieznacznie uniósł spławiczek i pomalutku zaczął go ciągnąć.
Jeśli chodzi o hol, to walki niemal brak, mimo delikatnego zestawu. Niemrawe te rybki, tak jak i ja ;)
Pogoda wyjątkowo dziwna, wiosna kiepska jak nigdy. Woda nadal zimna...
Czesiek

Offline Tench_fan

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 889
  • Reputacja: 473
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2487 dnia: 07.05.2017, 13:45 »
Gratulacje Czesiu za Zielonego Księcia.
Wypracowany, wysiedziany, zasłużony :)

Rzeczywiście wiosna wyjątkowo dziwna.
Moje pierwsze podejście do lina skończyło się porażką.
Od godziny 17.15 - do około 3.00 w nocy - w bez mała ciągle padającym deszczu, nie doczekałem się najmniejszego brania.
Dwie wędki "methoda" - jedna bliżej, druga dalej. Kombinacje z przynętami.
Nic, kompletnie nic. Woda zimna.
Miałem plan zostać do rana, ale nie dałem rady wysiedzieć. :(

Radek

Wędkarstwo - namiastka szczęścia gdy życie nie rozpieszcza.

Offline greg13

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 525
  • Reputacja: 45
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2488 dnia: 07.05.2017, 14:27 »
Gratulacje dla tych co wymęczyli rybki i tych co wymiatają.
Ja podsumuję majówkę.
Pierwsze dni majówki to było wędkowanie z doskoku na wodzie stowarzyszenia. Kilka sesji po 2 - 3 godzinki. Pogoda nie sprzyjała, ale udało się połowić po kilka rybek dziennie. Fajnie, że udało się złowić wiele gatunków były: karasie, leszczyki, karpik, linek, amur, okonki. W sumie to jestem bardzo zadowolony z wyników. Więcej rybek dał spławik - co ciekawe największe rybki też padły na spławik tak 3 metry od brzegu w zatoczce pomiędzy grążelami. Najskuteczniejszą przynętą była rosówka z kukurydzą.
między innymi zameldował się taki amurek:


Udało się też wybrać ze szwagrem na kilka godzin do Grębowa, ale wyniki słabe: jeden karp 5 kg, leszcz i duży karaś (mój rekord 43 cm).


rekordowy karaś :)


Wczoraj wybrałem się na wędkowanie z synem (11 lat).
Od czasu gdy trafił mu się amur 50 cm nie chciał już łowić więcej ploteczek na bata. Obiecałem mu wyprawę na karpie,  żeby mógł poczuć na kiju większe ryby. Wybrałem łowisko Słupów, bo jest tam sporo rybek. Przygotowałem się bardzo starannie bo nie chciałem sprawić zawodu. Na łowisku pojawiliśmy się ok 14 i o dziwo było pusto (było 4 wędkarzy). Wędkowaliśmy przez około 3 godziny (wygonił nas deszcz). Dwie wędki na metodę, na dwóch odległościach.  Łowiła tyko wędka na dłuższym dystansie, zanęta "ulepszony"  marine halibut bait tech, zaś przynęta to pellet 12mm halibut truskawka.
Wynik to 10 ryb, w tym 8 karpi od 1,5 do 5kg oraz karaś i leszcz.
Brania były bardzo regularne co 15 minut. Syn ciągnął wszystkie karpie - i chyba miał sporo frajdy :)

tu kilka fotek wczorajszych karpi:

biedak z pokręconym ogonkiem


grubasek 5kg


a tu typowy przedstawiciel łowiska

Grzesiek

Offline lragus

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 75
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #2489 dnia: 07.05.2017, 14:44 »
Wczoraj, wybrałem się na komercje stawy Szczęsne, bo chciałem w końcu "nałowić się do syta".
Wynik to 13 karpi: 8; 6,5; 6i5 (te w dublecie), 7 w przedziale od 3-4kg i 3 poniżej 3 kg. Ryby brały tylko na pikantną kiełbasę na nic innego nie chciały brać.
Poniżej foty kilku rybek