Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2017  (Przeczytany 774058 razy)

Offline Fisha

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 020
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3225 dnia: 11.06.2017, 18:57 »
Bez wędek, ale za to na rowerze. Nutria podczas kąpieli ;)






Offline Artur Kraśnicki

  • Sklep Fish24.pl
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 296
  • Reputacja: 180
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zielona Góra
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3226 dnia: 11.06.2017, 19:44 »
Nocka na Odrze: parę kleni, dwa leszczaki, największy 2,8 kg. W sumie 16 kg.
Machaj wędą, ryby będą.
Pozdrawiam
Artur Kraśnicki

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 162
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3227 dnia: 11.06.2017, 20:36 »
Gratulacje
Krzysztof

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 624
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3228 dnia: 11.06.2017, 20:37 »
     
Wystarczy kliknąć (LPM) na zdjęcie reklamowe, aby zostać przeniesionym automatycznie do wątku z konkursem.                  Wystarczy kliknąć (LPM) na zdjęcie reklamowe, aby zostać przeniesionym automatycznie do wątku z konkursem.               Wystarczy kliknąć (LPM) na zdjęcie reklamowe, aby zostać przeniesionym automatycznie do wątku z konkursem.            Wystarczy kliknąć (LPM) na zdjęcie reklamowe, aby zostać przeniesionym automatycznie do wątku z konkursem. 
Robert

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3229 dnia: 11.06.2017, 21:03 »
Gratulację dla wszystkich co połowili! :bravo: :thumbup:

Razem z Łukaszem wybraliśmy się :narybki:Początkowa byłem niezadowolony z wyników, ale później po rozmowach z innymi wędkarzami okazało się, że nie mamy sobie nic do zarzucenia,,, Ryba po prostu nie brała.
Podnosząca się woda, upał, burze i pełnia zrobiły robotę.
Jedyne rybki jakie dobrze brały to były leszczyki za dnia a w nocy krąpie takie w okolicach kilograma.
Udało mi się złowić karpia 12,500 kg, dwa Sumy, dwa klenie, i tylko jedną brzanę.
Wpadło tez sporo leszczy i krąpi.
Karpie zapewne teraz odbywają tarło ale mamy nadzieję, że niedługo wrócą do nas.
Już planujemy kolejną wyprawę nad piękna rzekę la Marne








Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 938
  • Reputacja: 414
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3230 dnia: 11.06.2017, 21:04 »
:bravo: Panowie, klenie piękne - polowałem na takie wiele razy - ale bez sukcesów.

We Francji leszcze rosną większe od sumów. Marcon ... ;)
Na wybory pewnie nie poszli tylko na :fish:
;)

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 624
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3231 dnia: 11.06.2017, 21:08 »
Gratulacje Panowie, ładne rybki połowiliście :bravo: :bravo: :bravo:
Robert

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3232 dnia: 11.06.2017, 21:21 »
Gratuluję wszystkim połowów! Piękny ryby Wam wchodzą! :bravo:

Ja dziś też zaliczyłem całkiem udane połowy ;)

Wybraliśmy się wcześnie rano(przed 4), razem z forumowym Omanem, do Świerklańca. Ja zostałem na łowisku stowarzyszenia w parku, Dominik śmignął na zbiornik Kozłowa Góra (tuż obok).
Przywitała nas spora mgła i nieco chłodu. Miejsce, gdzie chciałem się ulokować, było zajęte, więc poszedłem trochę dalej, na całkiem też przyjemne stanowisko.
Po chwili zaczynało się robić coraz bardziej widno i na łowisku pojawiły się kaczuszki ;)


Nie spieszyłem się z rozkładaniem. Towar i tak miałem rozmrażany ;)
Łowiłem na 2 metody. Jedna wędka z podajnikiem L Prestona , do niej wędrowała Epidemia z zalewajką CSL, druga wędka to podajnik XL, i do niego nabijałem Skretting 4mm.
Więc jedną grubiej i dalej, drugą bliżej i lżej. Jak się później okazało, pomysł był dobry ;)
Pierwszy rzut lżejszym zestawem, niespełna 5 minut czekania i na mielonkę Red Agressor, skusił się taki agresor:


Drugi zestaw, po kilku zmianach przynęt, został skonfigurowany z pikantną kiełbaską 12 zamiennie z 14mm, bo właśnie kiełbaska dała pierwsze na tej wędce branie.


Na lżejszy zestaw też zacząłem stosować kiełbaskę, ale mniejszą, czyli 8mm.
 
Zaczęło się ;)

Momentami brania na 2 kije, więc łowiłem ostrożnie jedną wędką.

Meldowały się karpiki, 40-50cm. W sumie, w ciągu całej sesji-  14 szt :P


 
W międzyczasie przygodne leszczyki 30-kilka cm.


Spiąłem też jesiotra.
Niedużego. Mniejszego niż na Sielskiej brały ;) Po zacięciu zrobił świecę i tyle go widziałem ;)

Było widać, że ryby dobrze żerują, spławy, wyskoki, bąble gazów z dna na większej części łowiska.
Starałem się częściej przerzucać zestawy by w ten sposób donęcać na bieżąco.

Przed godziną 9-tą, brania stały się rzadsze.
Nic jednak nie szkodzi, bo na grubszy zestaw przyładował spory karasek :) :


Nieco później, przed 10-tą, rybka dnia, czyli większy niż handlówki, pełnołuski i waleczny karpik 60cm, amator dużej,  pikantnej kiełbachy:


Ładna ryba jest na tej wodzie, to tylko taka namiastka. Muszę podjąć próby przechytrzenia tych większych rybek.

Okoliczni wędkarze nie cieszyli się takim "wzięciem" jak ja :D Przychodzili, zagadywali, podpatrywali..
Czy miejsce było dobre? Towar? Inne czynniki?
Tak czy inaczej zadowolenie z wyprawy mam spore.
Trochę szkoda, że musiałem zwijać nieco wcześniej- imprezka rodzinna... :facepalm:
Czesiek

Offline NuNo83

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 256
  • Reputacja: 29
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest zbyt krótkie dla zapalonego wędkarza!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Londyn
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3233 dnia: 11.06.2017, 21:41 »
Pięknie wszyscy łowicie. Tyle ryb :o. Ba... i to jakie :thumbup:
Życie jest zbyt krótkie dla zapalonego wędkarza!

Offline YerbaMate

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 175
  • Reputacja: 20
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3234 dnia: 11.06.2017, 22:13 »
Gratuluję wszystkim połowów! Piękny ryby Wam wchodzą! :bravo:

Ja dziś też zaliczyłem całkiem udane połowy ;)

Wybraliśmy się wcześnie rano(przed 4), razem z forumowym Omanem, do Świerklańca. Ja zostałem na łowisku stowarzyszenia w parku, Dominik śmignął na zbiornik Kozłowa Góra (tuż obok).
Przywitała nas spora mgła i nieco chłodu. Miejsce, gdzie chciałem się ulokować, było zajęte, więc poszedłem trochę dalej, na całkiem też przyjemne stanowisko.
Po chwili zaczynało się robić coraz bardziej widno i na łowisku pojawiły się kaczuszki ;)


Nie spieszyłem się z rozkładaniem. Towar i tak miałem rozmrażany ;)
Łowiłem na 2 metody. Jedna wędka z podajnikiem L Prestona , do niej wędrowała Epidemia z zalewajką CSL, druga wędka to podajnik XL, i do niego nabijałem Skretting 4mm.
Więc jedną grubiej i dalej, drugą bliżej i lżej. Jak się później okazało, pomysł był dobry ;)
Pierwszy rzut lżejszym zestawem, niespełna 5 minut czekania i na mielonkę Red Agressor, skusił się taki agresor:


Drugi zestaw, po kilku zmianach przynęt, został skonfigurowany z pikantną kiełbaską 12 zamiennie z 14mm, bo właśnie kiełbaska dała pierwsze na tej wędce branie.


Na lżejszy zestaw też zacząłem stosować kiełbaskę, ale mniejszą, czyli 8mm.
 
Zaczęło się ;)

Momentami brania na 2 kije, więc łowiłem ostrożnie jedną wędką.

Meldowały się karpiki, 40-50cm. W sumie, w ciągu całej sesji-  14 szt :P


 
W międzyczasie przygodne leszczyki 30-kilka cm.


Spiąłem też jesiotra.
Niedużego. Mniejszego niż na Sielskiej brały ;) Po zacięciu zrobił świecę i tyle go widziałem ;)

Było widać, że ryby dobrze żerują, spławy, wyskoki, bąble gazów z dna na większej części łowiska.
Starałem się częściej przerzucać zestawy by w ten sposób donęcać na bieżąco.

Przed godziną 9-tą, brania stały się rzadsze.
Nic jednak nie szkodzi, bo na grubszy zestaw przyładował spory karasek :) :


Nieco później, przed 10-tą, rybka dnia, czyli większy niż handlówki, pełnołuski i waleczny karpik 60cm, amator dużej,  pikantnej kiełbachy:


Ładna ryba jest na tej wodzie, to tylko taka namiastka. Muszę podjąć próby przechytrzenia tych większych rybek.

Okoliczni wędkarze nie cieszyli się takim "wzięciem" jak ja :D Przychodzili, zagadywali, podpatrywali..
Czy miejsce było dobre? Towar? Inne czynniki?
Tak czy inaczej zadowolenie z wyprawy mam spore.
Trochę szkoda, że musiałem zwijać nieco wcześniej- imprezka rodzinna... :facepalm:


Pięknie polowione :thumbup: Gratulacje :)

A jak wyniki u kolegi na kozłowej górze? :narybki:
Pozdrawiam Sławek <><

PB: Jesiotr 110 cm, Karp 80 cm, Leszcz 55 cm, Lin 40 cm, Płoć 30 cm, Karaś 38 cm, Okoń 33 cm, Szczupak 67 cm, Węgorz 70 cm, Jaź 50 cm.

Offline skowron.krystian

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 760
  • Reputacja: 133
  • Płeć: Mężczyzna
  • Praca jest dobra dla tych, co nie umieją wędkować
  • Lokalizacja: Holandia 'ZH'
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3235 dnia: 11.06.2017, 23:52 »
Piękne rybki - Gratuluję!
Ja przed chwilą uzupełniłem zapasy w zamrażarce ;)



Tak więc napewno wykorzystam każdą nadarzającą się okazję na małą rybaczke  - może już jutro :)

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Wracając z wyprawy, weź ze sobą zrobione zdjęcia, a pozostaw jedynie ślady stóp 😉

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3236 dnia: 12.06.2017, 00:00 »
Taki się jeden złowił i kilka mniejszych
Gratulacje dla wszystkich łowców !

Pozdrawiam - Gienek

Offline lester

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 023
  • Reputacja: 94
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3237 dnia: 12.06.2017, 00:24 »
Wypad nad pobliski zalew przyniósł 2 leszcze ponad kilogramowe i 15szt ładnej płoci.Wędka Daiwa D-fish feeder 3,3m , linka główna 0.16, przypon 0.085mm.Zanęta własnej produkcji.Próby łowienia grubszym przyponem kończyły się bezowocnym oczekiwaniem na branie.Takie finezyjne wędkowanie :)

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3238 dnia: 12.06.2017, 00:37 »
Wielokrotnie tak miałem. Żyłka główna powyżej 0.168 a przypon ponad 0.1 nie dawały prawie żadnego brania. Czasem na  wodzie PZW trzeba być niemalże niewidocznym. Gratulacje!!


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #3239 dnia: 12.06.2017, 06:21 »


Pięknie polowione :thumbup: Gratulacje :)

A jak wyniki u kolegi na kozłowej górze? :narybki:

Eeee... :/ Coś chyba w stylu 1 branie przez całą zasiadkę i brak ryby :'(
Czesiek