Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2017  (Przeczytany 773835 razy)

Offline Lena86

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Wody PZW
  • Lokalizacja: Zabrze
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4185 dnia: 06.08.2017, 22:05 »
Pierwszy sumik :-)
Bo każdy wędkarz powinien być szczęśliwym posiadaczem swojej osobistej "złotej rybki" ;)

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 938
  • Reputacja: 414
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4186 dnia: 06.08.2017, 22:16 »
Radek i Lena - miny na zdjęciach macie fajne ;)
;)

Offline Pajone

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 923
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk - Bytom
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4187 dnia: 06.08.2017, 22:22 »
Lena co to za woda? Pzw?
Paweł

Offline Lena86

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Wody PZW
  • Lokalizacja: Zabrze
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4188 dnia: 06.08.2017, 22:23 »
Co prawda to prawda ;D
Bo każdy wędkarz powinien być szczęśliwym posiadaczem swojej osobistej "złotej rybki" ;)

Offline Lena86

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Wody PZW
  • Lokalizacja: Zabrze
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4189 dnia: 06.08.2017, 22:27 »
Bylismy na rzece, lowimy tylko na wodach PZW :-) nie po to karte oplacilam hiehie
Bo każdy wędkarz powinien być szczęśliwym posiadaczem swojej osobistej "złotej rybki" ;)

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4190 dnia: 07.08.2017, 01:03 »
Po moich zmaganiach z leszczami i linami :D przyszedł czas dziś na Aruniowy stawik.
Metoda na obydwu wędkach - w podajnikach ochotkawa Sonu + mieszanka pelletów 2mm
Brania rozkładały się nierównomiernie - kilka brań na początku - między 9.00 a 10.00, później "plażing" :) ;)
by ponownie rybka zaczęła brać po 17.00.
Niestety łowisko zamykają szybko i trochę " po znajomości" pozwolono mi zostać do 18.30.



Efektem zmagań były :
2 krasnopiórki, 1 linek, 10 karpików ( niestety wciąż łowię maluchy :( )
3 przyzwoite leszcze :







I największa niespodzianka - uwierzcie byłem w szoku :o ???    Szczupak 3,65 kg i 70 cm - dambels Tutti- Frutti Drennana.
Nie wiem co go skłoniło do brania.



Leciutko puścił farbę - nie mam pojęcia jak, bo hak 12 bezzadziorowy i bynajmniej nie połknięty.
Rzucał się na macie i w podbieraku, ( może to stąd ) nie dał sobie zrobić na macie zdjęcia.
W końcu, opiekun łowiska zrobił mi to niezbyt szczęśliwie wykadrowane zdjęcie.
Brawo Radku. Rozgryzasz łowisko. :thumbup: Nawet nie wiedziałem że nam się takie Szczupłe uchowały. Gratuluję.
Arek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4191 dnia: 07.08.2017, 01:08 »
A tak już poza konkursem. Na poniższym zdjęciu. 1 dom od lewej, mieszkałem w nim do 80r. Drugi, to przedszkole do dziś.
Pierwszy po prawej, to budynek Nadleśnictwa Bogdaniec.
Arek

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4192 dnia: 07.08.2017, 01:35 »
Piękne miejsce na dorastanie.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4193 dnia: 07.08.2017, 01:48 »
Tak Marcinie. Nawet nie wiesz jak tu pięknie. W latach (początek) Siedemdziesiątych, gdy się tu wprowadziliśmy, ten staw był bagienkiem, poniemieckim, bez wody. Od kilku lat, klub PZW Bogdaniec, odbudował z Gminą to łowisko. To typowa wanna. Ale daje radość wielu ludziom. Wpadają tu po pracy, w Weekend. Mogą złowić Karpika kilówkę, zamiast go kupić. Ale trafiają się perełki, na które trzeba zapracować. Radek, ma już spory autorytet na naszym forum i chyba jemu, jeśli potwierdzi moje słowa można zaufać. Nie jest tak łatwo tu powędkować. Dla szperaczy. Lubuskie. Dolina trzech Młynów. :beer:
Arek

Offline Tench_fan

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 889
  • Reputacja: 473
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4194 dnia: 07.08.2017, 06:47 »
Radek i Lena - miny na zdjęciach macie fajne ;)

Nie da się ukryć :) ;)


Co prawda to prawda ;D gdyby nie Radek to pewnie nie zainteresowalabym sie znow tym hobby

A to ci niespodzianka.
Mnie dotyczy ten komentarz ?
Chyba raczej jakiegoś twojego osobistego Radka :) ;)
Mi nic nie wiadomo o byciu inspiracją.
Radek

Wędkarstwo - namiastka szczęścia gdy życie nie rozpieszcza.

Offline Tench_fan

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 889
  • Reputacja: 473
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4195 dnia: 07.08.2017, 07:01 »
Tak Marcinie. Nawet nie wiesz jak tu pięknie. W latach (początek) Siedemdziesiątych, gdy się tu wprowadziliśmy, ten staw był bagienkiem, poniemieckim, bez wody. Od kilku lat, klub PZW Bogdaniec, odbudował z Gminą to łowisko. To typowa wanna. Ale daje radość wielu ludziom. Wpadają tu po pracy, w Weekend. Mogą złowić Karpika kilówkę, zamiast go kupić. Ale trafiają się perełki, na które trzeba zapracować. Radek, ma już spory autorytet na naszym forum i chyba jemu, jeśli potwierdzi moje słowa można zaufać. Nie jest tak łatwo tu powędkować. Dla szperaczy. Lubuskie. Dolina trzech Młynów. :beer:

Łowisko bardzo fajne, ale wcale nie takie łatwe.
Owszem karpiki biorą, raz lepiej, raz gorzej - ostatnio gorzej.
Osobiście uważam, że w godzinach otwarcia rybka już nauczyła się być bardziej ostrożna.
Jak to letnią porą zwykle bywa, powinna lepiej żerować z samego rana, a później wieczorem. Niestety wtedy jest wyłączone z wędkowania.

Te ładniejsze karpie, które tam jeszcze są ( A są, co udowodnił Arek - łowiąc je i pokazując w którejś z swych relacji, zresztą byłem świadkiem ) są znacznie cwańsze. Ja takich tu jeszcze nie złowiłem :( :facepalm:
Jesiotry owszem - dają niezłą frajdę.
Szczupak to ewidentny fart, uśmiech losu - bo methoda to nie metoda ;) na drapieżniki, których ja w ogóle nie łowię.
Było nie było ten "farciarski" szczupak jest moim osobistym rekordem. Większej ryby jeszcze nie złowiłem.
Radek

Wędkarstwo - namiastka szczęścia gdy życie nie rozpieszcza.

Offline jurek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 435
  • Reputacja: 202
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: południowa wielkopolska
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4196 dnia: 07.08.2017, 08:12 »
Po moich zmaganiach z leszczami i linami :D przyszedł czas dziś na Aruniowy stawik.
Metoda na obydwu wędkach - w podajnikach ochotkawa Sonu + mieszanka pelletów 2mm
Brania rozkładały się nierównomiernie - kilka brań na początku - między 9.00 a 10.00, później "plażing" :) ;)
by ponownie rybka zaczęła brać po 17.00.
Niestety łowisko zamykają szybko i trochę " po znajomości" pozwolono mi zostać do 18.30.

Efektem zmagań były :
2 krasnopiórki, 1 linek, 10 karpików ( niestety wciąż łowię maluchy :( )
3 przyzwoite leszcze :


I największa niespodzianka - uwierzcie byłem w szoku :o ???    Szczupak 3,65 kg i 70 cm - dambels Tutti- Frutti Drennana.
Nie wiem co go skłoniło do brania.

Leciutko puścił farbę - nie mam pojęcia jak, bo hak 12 bezzadziorowy i bynajmniej nie połknięty.
Rzucał się na macie i w podbieraku, ( może to stąd ) nie dał sobie zrobić na macie zdjęcia.
W końcu, opiekun łowiska zrobił mi to niezbyt szczęśliwie wykadrowane zdjęcie.

Jeszcze tu niedawno płakał,
I narzekał, w złości sapał,
" nawet mi nie biorą raki "
Niby biedny on ci taki :P

  A tu z cicha pęk, tak nagle
  A to liny, leszcze stadne,
  Karpiszony jak balony,
  No i szczupły wypasiony. :o :o :o

Taki Radek to biedaczek,
Ma on pecha nieboraczek.
Chciałbym mieć taki nie-fart
....zazdrość mi odbiera takt :-[ :'( :facepalm:

Offline Tench_fan

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 889
  • Reputacja: 473
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4197 dnia: 07.08.2017, 08:28 »
.......
Jeszcze tu niedawno płakał,
I narzekał, w złości sapał,
" nawet mi nie biorą raki "
Niby biedny on ci taki :P

  A tu z cicha pęk, tak nagle
  A to liny, leszcze stadne,
  Karpiszony jak balony,
  No i szczupły wypasiony.

Taki Radek to biedaczek,
Bo ma pecha nieboraczek.
Chciałbym mieć taki nie-fart
Zazdrość mi odbiera takt :(

Jureczku - a w dziale kącik literacki nie publikujesz :) Nu Nu :) ;)

Ach Jureczku, mój Ty drogi,
Co poradzę, ja niebogi.
To powiedzieć wszak tu muszę,
Gdy tak widzę Twe katusze.

Tutaj sztuki wielkiej nie ma,
Być nad wodą tu potrzeba.
Bo to nie są wielkie sztuki,
By je łowić "trza" nauki.

Są na forum wielcy łowcy,
I w łowieniu ryb fachowcy.
Me wyniki są tu skromne,
Lecz pochwały nie zapomnę :)
Radek

Wędkarstwo - namiastka szczęścia gdy życie nie rozpieszcza.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4198 dnia: 07.08.2017, 11:15 »
Gratuluje ryb, to był obfity weekend! :thumbup: Zastanawia mnie to, że w przeciągu kilku tygodni na forum pojawiło się kilka szczupaków łowionych na Metodę, i to takich ładnych. Przynęty absolutnie nie szczupakowe, ciekawe co zębate robią nad podajnikiem :)

Ja w sobotę pojechałem się zresetować na klubową wodę, chimeryczną. Pełnia i zimna noc (do 8 stopni) nie dawały widoków na mega łowy, ale towarzystwo za to było udane :) Wpadło 5 leszczy (mam ich już dość, są ze mną na każdej wyprawie :) ) i dwa karpie. Co ciekawe, jak postanowiłem się zdrzemnąć, bo zabrałem łóżko i śpiwór karpiowy, to po złowieniu leszcza wrzuciłem podajnik z przynętą do wody, 3 metry od brzegu. Większy karp potrzebował 30 minut aby łyknąć takiego golasa. A człowiek spoduje w hektarach, nęci i kombinuje jak koń pod górkę... :D




Lucjan

Offline hajtaler1

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 35
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Londyn
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2017
« Odpowiedź #4199 dnia: 07.08.2017, 11:19 »
Ryby nauczone ze żarcie jest pod brzegiem bo ludzie wyrzucają resztki po zasiadce