Współczuję ,ja w weekendy odpuszczam małe bajorka ,wolę dużą wodę ,choć znam jedną niedużą wodę gdzie w weekendy dziadów mało jest ,za to od poniedziałku non stop siedzą jakby kórwa do pracy przyszli
U mnie bez wyjątku... małe, średnie, duże obsadzone, siedzą jeden na drugim
Co chwilę słychać dźwięk sygnalizatora - napinanie żyłki
Tylko rzeki są wolne (czyt. rowki z wodą poniżej 10cm)
Ps. Na komercjach to samo