Ja mam takie z Korum. Chyba. Nie do końca jestem pewien, bo kupowałem je dość dawno, a nie pamiętam jak wyglądało opakowanie.
Ale przyrządy wyglądają bardzo podobnie.
Używam ich do mielonki, chlebka, parówki, sera. Kulek nie próbowałem, ale coś mi się wydaje, że będą się rozlatywać, bo ścianka przyrządu jest dość gruba. Cieńsza na końcu, ale potem już grubsza.
Muszę poszukać w karpiowej torbie jakichś większych kulek i sprawdzić, bo obecnie nie używam większych niż 10 mm, a takie to z pewnością się rozlecą.