O co to chodzi w mega-wyprzedażą na anglingdirectss? Kołowrotki renomowanych firm poprzeceniane po 70, nawet i 90%. Co to za ściema? Bo nie chce mi się wierzyć, by Shimano, którego regularna cena to 670Eur można dostać za lekko ponad 50Eur...
Warto się tym zainteresować.
Chyba to nie atak hackerski?
Były historie, że zmieniono adres bankowy i ludzie wysyłali hajs zamiast do sprzedawcy to na jakieś konto w Afryce lub Azji...
Chyba życie nie może być tak piękne, żeby były promocje 90%
Jeśli okaże się to prawdą i ktoś będzie zamawiał z angling direct to prosiłbym o poinformowanie mnie
Kilka rzeczy by się przydało...
Oczywiście jeśli będzie taka możliwość
Wysłane z mojego ASUS_I006D przy użyciu Tapatalka