Autor Wątek: Dowcipy...  (Przeczytany 346099 razy)

Offline Paul John

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 277
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zduńska Wola
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #510 dnia: 17.02.2017, 19:30 »
Druga: odwiedzał nas Belg płynnie mówiący w 5 językach ale polskiego dopiero się uczył, szef poliglota który znał trochę niemieckiego trochę radzieckiego ale angielskiego nie za bardzo proponuję mu promocję:(napiszę jak wymawia)  if ju zakupisz funf birs seks gratis...  Na to Belg spojrzał na niego  i szybko no no no seks i zakłopotany patrzy na mnie a ja próbuję utrzymać powagę i wytłumaczyć mu że nie seks a sechs czyli 6te piwo gratis....

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

Słońca życzę

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #511 dnia: 17.02.2017, 19:31 »
Z życia wzięte pierwsza a było ich parę sytuacja parę lat wstecz jestem ja z bossem na zmianie patrzymy a szura do nas Pani na kijkach nordic stanęła w drzwiach z tymi kijkami, mój boss nie znając tej metody treningu, wypoczynku odpala do niej pytanie kto Pani narty za.. dolił ...... Jej mina bezcenna.

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka
Ot kultura.....

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline Paul John

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 277
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zduńska Wola
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #512 dnia: 17.02.2017, 19:31 »
Naturalnie opowiadając mu o promocji miał promienny uśmiech w jego kierunku

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

Słońca życzę

Offline Mat_e92

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 108
  • Reputacja: 10
  • Płeć: Mężczyzna
  • Paanie w tych czasach biorą wszyscy tylko nie ryby
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #513 dnia: 17.02.2017, 20:29 »
Idzie facet drogą i pluje , co splunie mówi : tfu! ku*wa jak grała , tfu! ku*wa jak grała .
 Nagle spotyka znajomego
- tfu! ku*wa jak grałą
- Stary co ci się stało?
- tfu! ku*wa jak grała. Pamiętasz  Zośke ?
- No taka obrzydliwa, bebzun jak wieloryb , wąsy i smród jak ze stoczni. No a co z nią?
-Grałem z nią wczoraj w pokera , umówiliśmy się że kto przegra ten liże
-No i co i co ?!
-tfu! ku*wa jak grała

Offline kshell66

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Reputacja: 26
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #514 dnia: 17.02.2017, 20:39 »
Nie wiem czy już nie było

Żona prosi męża by pojechał zamiast niej na basen z 5 letnim synem. Ten się zgadza.
Pojechali, popływali.
Po pływaniu poszli pod natryski. Ojciec oczywiście bez krępacji nago przy synu.
Nagle syn się poślizgnął i już miał upaść ale w ostatniej chwili złapał się za przyrodzenie ojca.
Ojciec na to mówi:
"Widzisz synu...byś przyjechał z matką to byś się wypier#$@ił" :)

Offline Morgoth13

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 163
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #515 dnia: 18.02.2017, 12:05 »
Rozmawiają dwaj kumple:
- Ty, po czym poznać, że jesteśmy już naprawdę starzy?
- No... Np. jak wychodzimy z muzeum, to włącza się alarm.
Pozdrawiam
Mirek

Offline jurek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 435
  • Reputacja: 202
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: południowa wielkopolska
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #516 dnia: 18.02.2017, 12:13 »
Hahaha :D No, mi się jeszcze nie włącza :D :thumbup:

Offline Morgoth13

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 163
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #517 dnia: 18.02.2017, 16:35 »
Mi się już kilka lat temu włączał w Parku Dinozaurów :D


Pamiętajcie, że prezerwatywy nie gwarantują bezpiecznego seksu. Mój kumpel miał ją na sobie, kiedy został zastrzelony przez męża swojej kochanki.
Pozdrawiam
Mirek

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 523
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #518 dnia: 18.02.2017, 17:48 »
:D
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Morgoth13

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 163
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #519 dnia: 21.02.2017, 15:04 »
Kościelny wchodzi do kościoła i widzi klęczącą przed figurą, modlącą się kobietę. Po mszy patrzy, a kobieta dalej się modli. Podszedł do niej i pyta:
- A co wy tu starowinko tak długo się modlicie?
- A bo mi ksiądz kazał 50 zdrowasiek do św. Piotra zmówić.
- Ale to jest św. Antoni.
Na to babka pod nosem:
- Ku*wa mać, 47 zdrowasiek psu o dupę rozbić!
Pozdrawiam
Mirek

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #520 dnia: 21.02.2017, 15:18 »
Mi się już kilka lat temu włączał w Parku Dinozaurów :D


Pamiętajcie, że prezerwatywy nie gwarantują bezpiecznego seksu. Mój kumpel miał ją na sobie, kiedy został zastrzelony przez męża swojej kochanki.
Ha ha ha..

Ja pierdziele... swietne.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Mario
Mazovia Fishing Team

Offline jurek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 435
  • Reputacja: 202
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: południowa wielkopolska
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #521 dnia: 21.02.2017, 15:32 »
No, to trochę czasu jej zeszło :D

Były CCCP, kazanie Popa w cerkwi nt powstania życia na ziemi :

- pop : Na początku nie było niczego ani nikogo. Potem towarzysz Bóg stworzył ziemię a następnie w swojej szczodrobliwości - towarzysza Adama. Ale Towarzyszowi Adamowi było smutno, więc aby go pocieszyć stworzył mu towarzyszkę Ewę.
- gawiedz : ooooo...
- pop :No, i stworzył im raj, gdzie mogli jeść wszystko oprócz jabłek z jednego drzewa. Ale w to wszystko wtrącił się towarzysz wąż i namówił towarzyszkę Ewę do niesubordynacji !
- gawiedz : ooooo....
- pop : No, A towarzyszka Ewa namówiła Towarzysza Adama i zjedli prawie 2 kg jabłek z tego zakazanego drzewa !
- gawiedz : oooooo....
- pop : No. Na to się towarzysz Bóg bardzo zdenerwował i wygnał ich z tego raju. !
- gawiedz : ooooo....
- pop : No. I tak idą i ida, i idą, i idą przez step, i w końcu Towarzysz Adam bezradnie rozkłada ręce, i mówi " no i co ja mam teraz zrobić ? " Wstąp do armii czerwonej " Radzi mu towarzyszka Ewa...
 - " jakże to tak ! " / odzywa się jeden z gawiedzi / Przecież towarzysz pop mówił, że przed towarzyszami Adamem i Ewą nie było nikogo na ziemi ?
- na to pop wychyla się z ambony i wskazując palcem od wytycznych na winowajcę, krzyczy ; " małczi giermanskaja propaganda, krasnaja armia była, jest i budiet wsiegda "

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #522 dnia: 22.02.2017, 14:14 »
Brat mojego kolegi został ojcem w wieku 16 lat
Teraz to nawet z parówek folii nie zdejmuje.....
Pozdrawiam - Gienek

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 731
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #523 dnia: 22.02.2017, 14:25 »
Brat mojego kolegi został ojcem w wieku 16 lat
Teraz to nawet z parówek folii nie zdejmuje.....
Powiedz to tej dziewczynie, która w wieku 12 lat została matką, w wieku 14 dokonała aborcji, a teraz w wieku 16 lat ma drugie dziecko ;D :P ??? :'( :'( :facepalm:
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline grych

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 521
  • Reputacja: 53
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grunwald
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Dowcipy...
« Odpowiedź #524 dnia: 22.02.2017, 16:17 »
Takich parę dowcipów, może znacie a jak nie to może się pośmiejecie   ;)

Zebrał wódz indiański "Siedzący Pies" całe swoje plemię na naradę wojenną:
- Czerwonoskórzy! Jesteśmy wielkim narodem?
- Taaaaak!
- To dlaczego nie mamy własnej rakiety z ładunkiem nuklearnym?
- Taaaa... Zbudujemy? Huurraaa!!!
Ścięli tomahawkami największą sekwoję w okolicy, wydrążyli ją w trudzie i znoju, według starej, indiańskiej recepty wyprodukowali proch, napchali do wydrążonego pnia, zapletli linę z lian i jako lont wyprowadzili na zewnątrz rakiety.
- Gdzie ją wystrzelimy?
- Na Erewań!
- A dlaczego na Erewań?
- Innych miast nie znamy...
Napisali na rakiecie "Na Erewań", zbili się w gromadę i podpalili lont. Jak nie pierd***ęło!!! Prawdziwy Armagedon! Dym, swąd, wszystkich rozrzuciło w promieniu kilkunastu metrów... Wódz bez nogi, bez ręki otrzepuje się z kurzu i mówi:
- Ja pierd*lę!!! Wyobrażacie sobie, co się dzieje w Erewaniu???



Znudzony Neron przygotowuje plan igrzysk.
_No dobra, ale ja już mam tego dość.... wszystko już było... co ja mam zrobić
żeby było ciekwie... znów ci gladiotorzy, znów dzikie zwierzęta... ile tak
można?
W tym momwencie odzywa się stojący w kącie kapitan gwardii Pretorian, Maximus.
-To może ja podpowiem - rzecze skromnie i z cicha.
-Mów, Maximusie.
_Otóż może by tak...100 dziewic chrześcijańskich do słupów uwiązać, i jeden
sprawny legionista pozbawiłby je dziewictwa ku radości ludu?
-Ach, Maximusie!Coż za pomysł wspaniały! Lecz któż byłby w stanie podjąć się
tak trudnego zadania?
Maximus, skromnie się uśmiechnąwszy - no, ja bym się podjął.
Nastały igrzyska.
Sto dziewic, nagich lecz z wieńcami kwiatów na czołach, przywiązano do słupów
na srodku areny.
Lud wiwatuje.
Na arenę wychodzi Maximus. Jest prawie nagi. Słońce odbija się w kroplach potu
na jego czole, ciało wysmarowane oliwką. I te sandały!
Lud rzymski wiwatuje: Maximus, Maximus!
Pierwsza, druga, trzecia...
Maximus uśmiecha się zwycięsko. Słońce odbija się w kroplach potu
na jego czole, ciało wysmarowane oliwką. I te sandały!
Czwarta, piąta, i już dzisiąta...
Lud wiwatuje :Maximus! Maximus!
Jedenasta, piętnasta, dwudziesta...
Słońce odbija się w kroplach potu
na jego czole, ciało wysmarowane oliwką. I te sandały!
Trzydziesta, czterdziesta...
Maximus jakby się zmęczył, lecz lud wiwatuje :Maximus, Maximus!
Pięćdziesiąta, sześdziesiąta, siedemdziesiąta...
Słońce odbija się w kroplach potu
na jego czole, ciało wysmarowane oliwką. I te sandały!
Osiemdziesiąta... osiemdziesiąta pierwsza...
Maximus wyraźnie jest już zmęczony.Słońce odbija się w w coraz większej ilości
kropel potu
na jego czole, ciało wysmarowane oliwką. I te sandały!
Dziewięćdziesiąta...
Lud wiwatuje: Maximus! Maximus!!
Dzewięćdziesiąta pierwsza... dziewięćdziesiąta druga...
Maximus bardzo zmęczony. Słońce odbija się w w coraz większej ilości kropel
potu na jego czole, ciało wysmarowane oliwką. I te sandały!
Dziewięćdziesiąta trzecia, dziewięćdziesiąta czwarta, dziewęćdziesiąta piąta....
Słońce odbija się w w coraz większej ilości kropel potu
na jego czole, ciało wysmarowane oliwką. I te sandały!
Dziewięćdziesiąta szósta...
Maximus już ledwo zipie, lecz lud wiwatuje:Maximus!Maximus!
Dziewięćdziesiąta siódma...
Słońce odbija się w w coraz większej ilości kropel potu
na jego czole, ciało wysmarowane oliwką. I te sandały!
Dziewięćdziesiąta ósma...
Maximus na kolanach wlecze się do kolejnej, lecz lud wiwatuje: Maximus, Maximus!
Ledwo się podniósł....
dzie...więć...dzie...sią...ta...dzie..wią...ta....
Maximus próbuje wstać. Lecz nie wytrzymał. Padł.
A lud rzymski : Pe-dał! Pe-dał!!!!!



Indiańska wioska. W wigwamie leży chory wojownik. Nazajutrz plemię
czeka ważna bitwa, a najmężniejszy z mężnych leży w gorączce.
Wezwano więc szamana. Ten obejrzał wojownika i powiedział:
- Musicie położyć mu na oczy jajka. Do rana powinien wydobrzeć.
Jak zalecił,tak zrobili. Na drugi dzień szaman przychodzi i pyta:
- Jak tam chory, wyzdrowiał?
- Umarł - odpowiadają.
- Jak to umarł? A jajka na oczy położyliście?
- Nie. Dociągnęliśmy tylko do pępka.