Bo Angole to widzą tylko dwuskłady i każdy ma prowędkarskie auto
Ja na wędki Koruma to lubię sobie spojrzeć w realu, bo jak ostatnio chciałem kupić sobie Neoterica i zobaczyłem na filmie, jak tester ciągnie karpia powyżej 17 kg (coś około tego), a kij prawie się nie gnie (wędka w opisie jest też na liny), to stwierdziłem "a na co to mnie potrzebne"
Tak trochę poza tematem. Jakby ktoś tu na forum studiował coś w stylu zarządzania, marketingu to mógłby się zastanowić, czy nie warto byłoby napisać ciekawej pracy magisterskiej na temat promocji i reklamy na przykładzie firm wędkarskich. Wiele bowiem firm nadal kieruje się zasadą, że samo się sprzeda i to na tak małym i konkurencyjnym rynku, jakim jest rynek wędkarski. Takie Garbolino to wali takie "byki" w swoim katalogu, że już przestałem na to zwracać uwagę. Korum oraz Preston to chociaż robi masę filmików na których można sporo zobaczyć i widać, że idą w "internety" ze swoją reklamą.