Autor Wątek: Łowisko w parku Świerklaniec (śląskie) - pozwolenia jednodniowe!  (Przeczytany 17213 razy)

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Z racji tego, że kilka już osób mnie o to pytało, zacząłem drążyć temat i wreszcie mam jakieś konkrety ;)

Łowisko stowarzyszenia Żyj, w świerklanieckim parku, oferuje również pozwolenia jednodniowe, jak i weekendowe (3 dni).
Nie znam wszelkich szczegółów, ale jednodniówka to koszt chyba 25zł, a weekend 50zł.
W cenie można rzekomo zabrać jedną rybę tzw szlachetną, czyli: karp,amur,szczupak,sandacz,węgorz.
Odnośnie wędkowania w nocy, to nie mam pewności. Ja jako stały członek stowarzyszenia mogę, ale jednorazowi łowcy chyba nie. Regulamin i inne warunki połowu są dostępne w witrynie na rybaczówce.
 
Niestety nie wiem jak technicznie wygląda sprawa wykupienia sobie jednorazówki. Zapewne można w rybaczówce, gdzie Pan skarbnik jest praktycznie codziennie.
Najlepiej wcześniej kontaktować się właśnie ze skarbnikiem, jest to p.Tadeusz: 516 139 508 (uwaga, bywa nieco opryskliwy przez tel, ale spokojnie, to chłop z Piekar, ten typ tak ma, generalnie człowiek jest w porządku ;)).

Tak, jak najbardziej można powołać się na mnie i powiedzieć, że ja dałem do niego telefon.
Gwoli ścisłości nazywam się Czesław Duda :)
Jeśli więc ktoś chętny powie, że ode mnie ma numer, i że pytałem o pozwolenia jednodniowe dla kolegów, to pan Tadek powinien zajarzyć kto i co ;)

Chętnie ugoszczę kolegów z forum na tym łowisku, sam niewiele o nim jeszcze wiem, ale towarzystwo jak najbardziej mnie ucieszy.

Piszcie na priv jeśli macie jeszcze jakieś pytania lub też chcecie się umówić na wspólną rybaczkę :D
Czesiek

Offline Morgoth13

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 163
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
... ale towarzystwo jak najbardziej mnie uciszy.
...

Czesiek - na zlocie nasze towarzystwo chyba Ciebie nie uciszało :D
Pozdrawiam
Mirek

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Mirek!
Nie łap mnie za słówka... Ty! Ty... Ty huncwocie :P
Czesiek

Offline toms2m

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 760
  • Reputacja: 132
Wielki dzięki Czesiek! Z nazwą stowarzyszenia od razu łatwiej się szuka informacji w necie. Potwierdzam 25 zł jednodniowa licencja.
Znalazłem stronę stowarzyszenia:
http://swierklaniec.pl/263-stowarzyszenie-wedkarskie-zyj
Regulamin:
http://swierklaniec.pl/images/gmina/regulamin-zyj.pdf
Oraz jakaś umowa o licencje?:
http://swierklaniec.pl/images/gmina/warunki-zyj.pdf

W piątek najprawdopodobniej uderzę tam powędkować :D

PS Stowarzyszenie ''Zyj'', a nie ''Żyj'' od niemieckiego :D

Offline YerbaMate

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 175
  • Reputacja: 20
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
A w ramach forumowego wsparcia koleżeńskiego jesteś wstanie wskazać na "dzień dobry" jakieś fajne miejsca na łowisku?

Jak spacerowałem tam z żona to rzuciła mi się w oczy wyspa na zbiorniku (nieopodal wypożyczalni kajaków) , a także zatoczka (jakbyś szedł dalej drogą, mijasz wypożyczalnie kajaków, potem droga robił łuk, przechodzi przez mostek i wraca z powrotem w stronę parku). Może masz jakieś inne sprawdzone miejsca?

Jak z zaczepami? Jak z głębokością łowiska? :) podziel się trochę info :D

Ode mnie masz wielki :thumbup: za robotę wykonaną tutaj dla nas, i mam nadzieję na rychłe spotkanie nad wodą :narybki: :D :D
Pozdrawiam Sławek <><

PB: Jesiotr 110 cm, Karp 80 cm, Leszcz 55 cm, Lin 40 cm, Płoć 30 cm, Karaś 38 cm, Okoń 33 cm, Szczupak 67 cm, Węgorz 70 cm, Jaź 50 cm.

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Trochę moich spostrzeżeń odnośnie wody?
Nie znam jeszcze zbyt dobrze zbiornika, ale wędkowałem w kilku już miejscach.
Głębokość ogólnie nie jest duża, wydaje mi się, że w większości miejsc to 1-1,5m, są zapewne miejsca głębsze, ale w nich jeszcze nie łowiłem. Rybom to chyba nie przeszkadza, bo nawet na płytkiej wodzie żerują i można połowić.
Okolice masztu są chyba najpłytsze, również jeśli zarzucimy daleko od brzegu.

Wyspę można obławiać z różnych stron, w jej okolicy jest raczej głębiej, ale to nie reguła. Różne są miejsca do wyboru, są też takie, które nie wymagają mega sprzętu do rzutów, a jednak można zbliżyć się zestawem do wyspy. Ja łowiłem feederami przede wszystkim z brzegu po prawej stronie- patrząc od masztu, a także po lewej, w okolicy zatoczki z liliami. Obie miejscówki dały ryby, więc ciężko powiedzieć gdzie lepiej.

W płytsze zatoczki wchodzi lin i karaś, ale też i leszcz - tam przynajmniej je łowiłem, i warto tam połowić spławikiem - głównie biały robal.
Karasie rzekomo spotyka się ponad 50cm, a liny 60cm też już łowiono, niestety nie jestem w stanie tego zweryfikować :P
Mam na myśli zatoczkę na prawo od masztu, za wpływem fosy oraz po lewej (patrząc znów od strony masztu) za wypływem fosy, w tej zatoczce rosną fajne lilie wodne, w których okolicę warto posyłać zestaw. Łowiąc na spławik liczy się jakość towaru, którym nęcimy, często wchodzą też karpie, więc zabawa może być przednia na lekkim zestawie. Zarzucać nie trzeba daleko 10-20m jest wystarczające.

Miejsca na "górce" są głębsze i to już przy samym brzegu. Górka to ta przy rybaczówce, naprzeciw placu zabaw.
Nie łowiłem tam jeszcze, ale widzę że wędkarze często tam siadają i często łowią spławikami, niezbyt daleko od brzegu. Skarpa trochę krępuje ruchy i utrudnia zapewne rzuty, trzeba się z tym liczyć.

Interesujące są też 2 zatoczki usytuowane na drugim brzegu, naprzeciwko masztu. Często wędkarze też tam się sadowią, łowią często spławikiem jak i gruntówką. Dystans do wyspy jest nieduży w tych miejscach, więc tam rzucają, jak widziałem.

Co by jeszcze? Hmmm... Przynęty na feedera?
Słodkie/owocowe w kolorze białym,żółtym, fluo żółtym/zielonym lub dla odmiany śmierdziele: wątroba, kiełbacha,kryl,mielonka...
Dipowanie przynęt i podajników mi się nie sprawdziło do tej pory, czasem nawet powodowało brak brań!
Zanęty przeróżne, do tej pory czerwonych unikam, bo się nie sprawdzają i chyba straszą, ale może się to jeszcze zmieni.
Woda powoli robi się mętna i brudna, zapewne gniją liście, których od groma wpada do stawu. Jest trochę mułu i szczątków roślin na dnie, więc warto chyba korzystać z niezbyt ciężkich zestawów. Pod tym mułem i szczątkami chyba jest piach, przynajmniej w wielu miejscach przybrzeżnych go widziałem.

Zaczepów póki co nie miałem, roślinności podwodnej nie spotkałem, co nie znaczy, że jest tak na wszystkich miejscach.

Póki co, więcej do głowy mi nie przychodzi...

Czesiek

Offline maksz100

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
@Wonski81 To nie była przypadkiem kilka lat wstecz woda PZW? Chyba tam poławiałem... Urokliwe bajoro :D

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Przyznam, że nie wiem jak to było dawniej. Ojciec i dziadek tam wędkowali w latach 90-tych jeszcze. Wtedy też trzeba było dopłacać sporo do składek ogólnych, ale czy to było pod patronatem PZW...?
Niestety nie wiem.
Aktualnie stowarzyszenie jest całkowicie niezależne od PZW, jedyne co trzeba, to posiadać kartę wędkarską, czyli tą taką białą tekturkę.
Czesiek

Offline Oman

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 594
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Woda urokliwa, staw położony w pięknym parku. Miałem okazję trochę towarzyszyć Cześkowi podczas łowienia i przyznam, że woda robi wrażenie :)
Dominik

Offline YerbaMate

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 175
  • Reputacja: 20
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
Rozmawiałem wczoraj z p. Tadeuszem, miły gość, jestem z nim ugadany co i jak, wysłał mi sms'em nr konta bankowego do przelewu więc za kontakt + udzielenie odpowiedzi na interesujące mnie pytania wielki :thumbup: dla pana Tadka.

Jedyny kłopot, to, fakt, że trzeba odebrać jednodniowe wejściówki w tygodniu, i tak np. jakbym chciał jechać w sobotę na ryby, to muszę najpóźniej w piątek zameldować się w tutejszej rybaczówce, i odebrać pozwolenie. Dla kogoś takiego jak ja, to oznacza dodatkowe 75 km, i 2,5 godziny nie potrzebnej straty czasu. Ale nie ma co narzekać, wybiorę się w tygodniu, odbiorę zezwolenie i tego samego dnia zostanę łapać ryby :)

P. Tadeusz jest już od 5,30 w budzie, więc fajnie, daje to dużo czasu na łapanie, które nie jest określone godzinowo, tylko od świtu do zmierzchu.

Jeszcze jedna uwaga, nie myśleliście żeby np. zejść z ceny wejściówki z np. 25 złotych na 15 złotych , ale w "zamian" zabrać możliwość zabrania jednej szlachetnej ryby do domu? Zrobić no-kill, i zejść ze składek...

Taki mój pomysł... Woda na wzór komercji, z możliwością wykupu rocznego abonamentu w powiedzmy kwocie 150 a nie 190 złotych. 8)

Pozdrawiam :beer:
Pozdrawiam Sławek <><

PB: Jesiotr 110 cm, Karp 80 cm, Leszcz 55 cm, Lin 40 cm, Płoć 30 cm, Karaś 38 cm, Okoń 33 cm, Szczupak 67 cm, Węgorz 70 cm, Jaź 50 cm.

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Póki co jestem pierwszy sezon w stowarzyszeniu, nie chcę więc być racjonalizatorem z tak niewielkim stażem ;)

Pomysłów jest wiele, zapewne kilka przedstawię na zebraniu w nowym roku.
Po pierwsze przydałaby się strona w necie, tudzież funpage na FB z bieżącymi informacjami znad zbiornika, odnośnie zarybień, zamknięcia, zawodów, które uniemożliwiają łowienie.
Po drugie jednorazowe pozwolenia. Też jestem zdania, że warto dopracować system ich wydawania i wykupywania. Przecież wystarczy prosty przelew i jego potwierdzenie, które stanowiłoby "dokument" uprawniający do łowienia.
Po trzecie warto by pozwolenia jednodniowe i weekendowe były wyłącznie w charakterze no-kill. Opłata parę zł w dół, zakaz zabierania ryby. Nie oszukujmy się, skuteczny wędkarz może drapnąć przyzwoitego sandacza o niezłej masie płacąc za niego niejako 25zł... Spora strata dla wody.
Jeszcze kilka mam pomysłów, ale powyższe są dość rzeczowe i potrzebne, raczej proste do zrealizowania.

Jutro na pewno nie, w sobotę raczej też nie, ale w niedzielę planuję się wybrać na te łowisko. Spróbuję znów trochę "grubiej", zobaczymy co się wydarzy ;)
Czesiek

Offline toms2m

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 760
  • Reputacja: 132
Dzisiaj ja tu trzymam warte SiG ;D Zobaczymy na ile Czesiek mówił prawdy :-X

Offline maciek_krk

  • ⚡⚡⚡⚡⚡
  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 434
  • Reputacja: 519
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: TG/KRK
  • Ulubione metody: waggler i feeder
I jak, Tomku? ;)
Pozdrawiam,
Maciek

Offline toms2m

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 760
  • Reputacja: 132
A więc i ja się wybrałem po sukcesach Cześka na Świerklaniec. Niestety pogoda nie rozpieszczała - najpierw upał, potem deszcz na przemian z burzą i silny wiatr cały dzień. Woda ma ogromny potencjał, jeżeli będzie dobrze prowadzona to może być jedno z lepszych łowisk ''komercyjnych'', a na pewno alternatywa dla Rybołówki. Mimo umiejscowienia łowiska w sercu Parku, da się na tyle usiąść z dala od ścieżek, że czujemy się jak na normalnym jeziorze :D do tego ciekawi klimat wprowadzają stare drewniane pomosty.

Mimo kiepskiej pogody dało się kilka rybek przechytrzyć. Karpie 35-50+, karasie, a leszczy nawet nie dało się zliczyć. Jestem skłonny uwierzyć Cześkowi, że można złapać karasie 50+, jak mi się udało złowić prawie około 35-40, bez większego przygotowania i rozeznania.





Jakby nie patrzeć też ryba, przynajmniej według UE, a skusił się na pellet Dynamite Baits :D

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
To pogratulować Tomku! :)
Liczę, że jeszcze zagościsz na tej wodzie.

Na tym łowisku bardzo da się odczuć niesprzyjające warunki pogodowe. Ryba niezwykle kaprysi, gdy coś jest nie tak. Aczkolwiek jestem tam nowy, więc może wówczas trzeba tą rybę po prostu znaleźć ;)
 
Woda jest ładna, różnorodną ma linię brzegową, do tego wyspa i rozmiary! To nie stawek 100x100m o kształtach basenu.
Ja będę próbował szczęścia jutro, o ile pogoda będzie sprzyjała, bo jak na razie, to słabo to wygląda... :/
Czesiek