TECHNIKI WĘDKARSKIE > Spinning

Plecionka czy żyłka?

(1/6) > >>

Karolo:
Witam serdecznie.. ostatnio miałem okazję pobawić się ultra lekkim spinningiem. Był to mój pierwszy raz kiedy łowiłem ową metodą. I nie ukrywam, że wzbudziła moje zainteresowanie :) w myślach przymierzam się do sprawienia sobie takiej przyjemności na wypady z małą ilością czasu.. ( co niestety będzie mi doskwierać w tym sezonie z racji małej pociechy która niedługo się pojawi.. :D ) A więc chodzi mi głownie o łowienie okoni ;) i tu rodzi się pytanie. Czy do lekkich przynęt "paprochy" stosować lepiej cienką żyłkę czy jeszcze cieńszą plecionkę? Wiele czytałem na ten temat i zdania są podzielone :/
A więc co wy sądzicie na ten temat? Napewno sa tu jacyś zapaleni spinningiści :)

Ostry:
Najlepiej będzie jak potestujesz i to i to :) zdania są podzielone to każdy ma inne predyspozycje,
pamiętaj tylko o podstawowych zasadach jak masz plecionkę to kij nie może być twardy bo ryby będą się od takiego zestawu odbijać, problemy z zacięciem i częste spady, do żyłki kijek nie może być bardzo miękki (np. wklejka) żyłka sama w sobie jest rozciągliwa i w takim zestawieniu możesz mieć kłopoty z zacięciem i sygnalizacją brań.
Ja na wiosnę gdy chodzę za kleniem/jaziem stosuję zawsze żyłkę, jakoś lepiej mi się łapie, w późniejszej części sezonu gdy zdarzy mi się pochodzić z paprochami za okoniami stosuje cienką plecionkę (0,06) ale daje żyłkowy lub fluorocarbonowy przypon. Chyba że liczę się ze przyłowem szczupłego wtedy daje cieniutki przypon wolframowy/stalowy.
Ale to tylko moje zdanie i doświadczenia wypracowane przez ileś tam sezonów, najlepiej będzie jak sprawdzisz to sam i zobaczysz czym łowi Ci się lepiej  :)

Karolo:
Na chwile obecną to tylko przemyślenia heh.. Znając mnie wejdę w to bo raz mi się spodobało ^^ A zbyt dobrze wtedy nie połowiłem :P
Z tego co wyczytałem to wklejanki właśnie dobre są na okonie.. Chodzi o sygnalizację brań jak i dalekie rzuty małymi przynętami. Niestety jak się "bawiłem" to wujaszek miał nawiniętą żyłkę.. Łowiąc z opadu strasznie dużo luzu miała żyłka i ciężko było wyczuć branie :/ Ale dało się :) Tym bardziej, że jeszcze wiało.. no ale mniejsza oto heh :D Czy cienka plecionka zachowuje się tak samo na wietrze? Czy jednak łatwiej trzymać ją sztywną by wyczuć brania?? A i dodam, że zbiorniki na których bym próbował są głębokie..

Ostry:
Plecionka sama w sobie jest sztywniejsza niż żyłka, nie rozciąga się i lepiej pokazuje brania w zestawieniu z wklejką będzie dobrym wyborem, jeżeli łowisz na głębokich zbiornikach można nawet pokusić się o jakaś pleckę w kolorze fluo, wtedy nawet jak jest wiatr brania widać w punkcie styku plecki w wodą, nagłe przesunięcie w bok itd... chociaż obserwacja ta nie jest łatwa i wymaga wprawy, najlepiej na sandaczach :)



Karolo:
Kusi mnie ta plećka ale cena tez ładna.. Tym bardziej jak mi się nie sprawdzi ta plecionka :/ Jakiej plecionki używasz na okonki? Masz coś godnego do polecenia? ( w miare rozsądnej cenie ) Ludzie dużo rodzai odradzają... a te co polecają to 120 zł+ ;o

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej