Autor Wątek: PZW - czy to normalne...  (Przeczytany 548416 razy)

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3405 dnia: 23.02.2021, 16:48 »
Widzę, że film się nie pojawił na SiG ... Wrzucam, choć z grudnia 2020
 Diety... diety...

...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 513
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3406 dnia: 23.02.2021, 18:16 »
Dobre okręgi mają wzrosty. W Opolu jest prawie rekordowa liczba, dzięki wodom no kill głównie.
W Okręgu Poznań w stosunku do 2019 odeszło w 2020 roku 1379 osób. Z 35400 do 34000
https://poznan.pzw.org.pl/cms/11843/ilosc_czlonkow_w_kolach

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3407 dnia: 23.02.2021, 19:27 »
Pandemia i tak jest zbawieniem dla PZW. Wiele osób musiało znaleźć nowe hobby wraz z zamknięciem chociażby basenów, kin, teatrów i siłowni. Dane z kilku okręgów to potwierdzają. Cała masa moich znajomych wróciła do wędkarstwa właśnie na skutek covida.   

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 728
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3408 dnia: 23.02.2021, 19:57 »
Rok 2020 mimo pandemii okazał się dla wędkarstwo mimo wszystkim dobrym rokiem, na początku roku myślano że będzie tragicznie ale okazało się że było dobrze a gdyby w pewnym momencie nie zabrakło towaru w magazynach było by bardzo dobrze.
Niestety 2021r., nie bedzie juz taki kolorowy jak 2020, mamy Brexit, nadal braki towarów w magazynach oraz bardzo spóznione dostawy z Chin, także producenci na pewno to odczują a MY pewnie także.
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 049
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3409 dnia: 23.02.2021, 20:01 »
Rok 2020 mimo pandemii okazał się dla wędkarstwo mimo wszystkim dobrym rokiem, na początku roku myślano że będzie tragicznie ale okazało się że było dobrze a gdyby w pewnym momencie nie zabrakło towaru w magazynach było by bardzo dobrze.
Niestety 2021r., nie bedzie juz taki kolorowy jak 2020, mamy Brexit, nadal braki towarów w magazynach oraz bardzo spóznione dostawy z Chin, także producenci na pewno to odczują a MY pewnie także.
Kontener podobno już kosztuje 6000 dolarów.
Z dostawą 60 dni.
Ceny zwariowały...
Do tego stopnia że na ten moment nie opłaca się ściągać produktów z chin.
Dobre łódki dna podobno będą dłuższy czas nie dostępne...
Cana zabiła handlel w tym momeńcie.
Podobno w czerwcu jak sie wszystko uspokoi może wrócą na rynek polski.
Maciek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3410 dnia: 23.02.2021, 20:10 »

W Okręgu Poznań w stosunku do 2019 odeszło w 2020 roku 1379 osób. Z 35400 do 34000
https://poznan.pzw.org.pl/cms/11843/ilosc_czlonkow_w_kolach

Opole ma 21 wód no kill, z których wiele to prawdziwe perełki. Wody te mają dobra ochronę lokalnych kół, stąd ta popularność. Bazuje na danych sprzed covida. Po prostu wody no kill to kury znoszące złote jajka dla okręgu. Są tanie, przyciągają ludzi, mają zapewnioną opiekę.
Jednak problemem dla władz jest 'wścibskość' wędkarzy z tych kół, nie dających sobie nawijać makaronu na uszy i patrzących na ręce.
Lucjan

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3411 dnia: 01.03.2021, 08:38 »
Panowie z Głównego Kapitanatu Sportowego się nagle oburzyli 'szuwarowo-bagiennym' sportem o jakim mówia reformatorzy z komisji. Jak dla mnie to cyrk, zarówno z jednej jak i drugiej strony:
https://www.pzw.org.pl/gks/wiadomosci/215867/60/oficjalne_stanowisko_glownego_kapitanatu_sportowego_w_sprawie_pr?fbclid=IwAR3uJ-vkz1otyjpms3YGaYbjVv6sC399qjcP_0C74nR8mQ1I_PvHyq_0HDM

Nagle okazuje się jaki to sport ważny dla wędkarstwa i że jest motorem napędowym rozwoju. Stare dziadki co mają wizje rodem z PRLu (nie wszyscy tam) nagle się odezwali, oburzeni. Ale kto doprowadził sport do ściany, kto ładuje spora kasę w rzeczy które nie dają efektów? Sport rzutowy? A w czym to pomaga niby? Po co te pitolenie o rywalizacji dla najmłodszych? Dlaczego przez tyle lat nie postarano się aby stworzyć wody pod zawody? Trzeba być Alfą i Omegą aby wpaść na to, że na bezrybnej i przetrzebionej wodzie zawody nie będą się cieszyć popularnością? Podczas gdy na komercji jest ryba i liczba startujących tam ludzi w zawodach jest olbrzymia a chętnych do startów jest cała masa?

Nagle się oburzyli, wskazują na cele statutowe, którymi sobie wycierają mordy od 30 ponad lat, chwalą się medalami. Nie wiem jak Wy , ale chyba zauważyliście, że zainteresowanie startami spławikowców na MŚ czy ME ostatnio spadło bardzo mocno? Nawet nie piszemy o tym na forum praktycznie. Ale ci goście nie wiedzą co trzeba robić, błądzą we mgle. Wydaje się im, że jak skopiują regulamin z MŚ, to nagle będziemy reprezentowali poziom światowy.

I tłumaczenia...

Ale wiecie co jest dobre? Że wreszcie ktoś im przyłożył rozpalone żelazko do dupska, i się tłumaczą. Wreszcie ktoś ich przygrillował! I nagle dziadki coś z siebie wykrzesały! Tak się właśnie dzieje, jak jest presja. To ich zmusza do działania, na razie póki co do tłumaczenia się, ale jest krok do działań. Tak powinien się tłumaczyć ZG PZW i inne komisje. Co tam robią, za co biorą diety i kilometrówki. I niech mi nikt nie mówi, że jak pan Mach jedzie do Warszawy, to robi to za darmo. Cuda to były w Kanie Galilejskiej, ale nie w ZG PZW. Ideowcy może są, ale przeważają ci, co przyszli po stołki i władzę.
Lucjan

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 369
  • Reputacja: 347
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3412 dnia: 01.03.2021, 10:38 »
Oj, aż sam Henryk Mach się podpisał. A wyjaśnił może, dlaczego PZW jest członkiem międzynarodowych organizacji sportowych nie będąc w strukturach sportu krajowego?
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3413 dnia: 04.03.2021, 13:32 »
Wszystko jasne. Ktoś dziś na facebooka wrzucił pismo z biura prezydenta m.st. Warszawa, z którego to treści pisma wprost wynika, że obecny Zarząd Główny PZW złamał prawo. Pisałem to tuż po podjęciu tej sławnej uchwały o odmowie zwołania Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Delegatów. Dlatego mnie to nie dziwi. To była oczywista oczywistość i tylko ktoś kompletnie nieznający polskiego prawa, ale też co jest bardziej przerażające....własnego statutu ;D mógł zrobić coś takiego.

Nie wiem kto im tam doradza w ZG PZW, ale wiem kto się tam podpisuje pod tym. Jak aktorzy komediowi chcieli zablokować dostęp do władzy aktorom tragicznym, to można było to inaczej zrobić. A tak ten co to podpisał złamał zarówno Prawo o stowarzyszeniach, złamał też statut i w końcu wyszedł na mało kompetentną osobę do zarządzania czymkolwiek :bravo: Patrząc po dacie pisma założę się, że obecny ZG PZW celowo przedłuża postępowanie sądowe, bo pewnie już raz przegrał w I instancji i przegra też w II instancji. Wypadałoby o tym poinformować wędkarzy. Co nie działacze ? Ale walka o koryto wre i ciemna masa wędkarska nie powinna wiedzieć jak wygląda wewnętrzna polityka w PZW.


Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3414 dnia: 04.03.2021, 13:38 »
Aha jeszcze jedno. Dziś też widzę, że machina propagandowa przeciwko zmianom w Opolu ruszyła już na dobre ;D No tak ZG PZW nie może siedzieć cicho, przecież trwa walka o koryto. Trzeba wesprzeć towarzyszy :beer:  Ktoś kto się nie urodził w czasach PRL niech obserwuje i się uczy, jak to było ongiś ;D

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 532
  • Reputacja: 1110
  • Ulubione metody: trotting
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3415 dnia: 04.03.2021, 20:07 »

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3416 dnia: 04.03.2021, 20:32 »
Nic o wniosku dekomunizacyjnym :) Więc ciśniemy dalej :)

Doskonale widać, jak wiele można zmienić konstruktywną krytyką. Oni są do lepienia, trzeba tylko to robić! Oczywiście większość ZG nie poprze rewolucyjnych zmian, ale przynajmniej po raz pierwszy jest mocna krytyka działań zarówno komisji statutowej jak i ZG.

Osobiście uważam zmiany statutowe przeprowadzane w ten sposób za bezsens, gdyż jeśli 37 osób wysłało jakieś rzeczy, a ludzi jest 600 tysięcy, to znaczy, że nie ma oddźwięku, i komisja nie może reprezentować wędkarzy. Pytać o cos prezesów to jeszcze głupsza rzecz, gdyż większość z nich jest szefem lokalnego układu, i oni do żadnych zmian dopuścić nie zechcą, i jak już coś zrobią, to kosmetykę.

Lucjan

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3417 dnia: 04.03.2021, 21:08 »
Chyba ciśnienie komuś podskoczyło :P Tak się zakręcili w tych swoich zmianach, że się pogubili z jednym stanowiskiem odnośnie tego co tak naprawdę chcą zmieniać i w jaki sposób :)

Mi ogólnie podobają się komisje problemowe w PZW, szczególnie gdy są powoływane do życia tuż przed upływem kadencji organu, który je powołał. Gdyby w innych stowarzyszeniach i organizacjach jak np. okręgowe izby lekarskie, tak działały komisje problemowe jak działają właśnie w PZW, to by wszystko upadło i trzeba byłoby zaorać, to co pozostało po danej organizacji.

Jednak tu w PZW twardo się debatuje. Powołujemy więc komisję problemową tuż przed końcem naszej kadencji albo powołujemy ją w zeszłym roku, a pół roku później pytamy się co mamy zrobić lub też po kilku miesiącach działalności komisji, której funkcjonowanie pokrywają z własnej kieszeni wędkarze, dochodzimy do wniosku, że musimy się spytać....innych komisji problemowych istniejących przy Zarządzie Głównym, co one sądzą na dany temat...tak szybko i sprawnie, bo po kilku miesiącach naszej działalności.

Aha, po kilku miesiącach funkcjonowania tej komisji - tych dwunastu Wspaniałych, podzieliło się na mniejsze grupy, co by zająć się "już" pracą nad konkretnymi zmianami.  Brawo Panowie :bravo: To się nazywa prawidłowy model funkcjonowania komisji problemowej, która po kilku miesiącach swojego istnienia nie dość, że jeszcze musi się pytać ludzi co ma robić, to jeszcze dokonuje zmian w organizacji, co by lepiej pracować. Panowie spokojnie odnaleźliby się w zarządach spółek i innych stowarzyszeń...o ile tylko chciałby ich ktoś tam powołać, patrząc przez pryzmat ich działalności w PZW ;D

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3418 dnia: 04.03.2021, 21:23 »
Ogólnie to ciekawa błazenada z tą komisją :)

To co mnie urzekło, to prośba o kulturalne zwracanie się do 'kolegów' z ZG. W okręgu dziedzice jadą po tobie jak po burej suce, zlewają cię ciepłym moczem, nie dopuszczają do uchwał, które sami uchwalają a ciebie bezpośrednio dotyczą, nie ma ordynacji wyborczej, choć wybory tuż tuż, ale masz się zwracać grzecznie. A może przyczepa z gnojem i wywózka za miasto? Niech będzie, tylko 50 metrów w Poznaniu :)

Ale jest przynajmniej pozytyw. Wreszcie przyznał szanowny pan Wiater, ze i tak musi to zaakceptować ZG, więc szanse na coś co ma ręce i nogi są marne. Ale popisać i popitolić można, a co :)

Teatr, nic więcej :)
Lucjan

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 728
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #3419 dnia: 04.03.2021, 21:45 »
Arku to już nawet nie jest śmieszne. Nie pytamy zawodników, trenerów, działaczy sportowych jak rozwiazać ten problem ale będziemy rozpatrywać propozycje od n/n osoby z Lublina bo ta osoba ma fajne pomysły. Super naprawde a teraz najlepiej niech inne komisje się wypowią czy Sport jest potrzebny w PZW. To tak jakby pytać zielonych czy potrzebna jest elektrownia jądrowa. :)
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz