Autor Wątek: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)  (Przeczytany 63961 razy)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 224
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #285 dnia: 17.03.2021, 20:46 »
To ja również zakończę tę dyskusję. Cytatem z Twojej wypowiedzi.

Niech sobie inni wyciągną z niego wnioski...


Po co beton w górskiej rzece...
Po to by ją wychamować podczas powodzi a zatrzymać wodę podczas suszy.


Widzisz specjalnie kiedyś podjade pod ten jar w lecie.
I pykne ci kilka fotek. W filmie widzisz jaką role pelni podczas powodzi tupowy próg zwalniający. A w lecie tworzy piekny zalew od którego jest odnoga do elektrowni wodnej.
Ot beton....i zielona energia.
Maciek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 692
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #286 dnia: 17.03.2021, 21:04 »
Lucek miałbym w dupie zaporówki gdyby były lasy w mych górach. Przez dziesieciolecia  rąbali na potęge lasy , od kilkunastu lat doszedł kornik i zczyścili do końca góry. Las w górach to najlepsza retencja nie ma lepszego naturalnego zniornika , to odpowiednik łąk i bagien na nizinach. Ja nie mam nic przeciwko naturze kocham ją i doskonale sie w niej czuje.
Ale nie nawidze obłudy ostatnio na planecie ogladałem doskonałynprogram notabene francuski o ekologii.
Pokazany tam swiat ekologów robią pompe na jakiś temat jaty to są pro.. i wogóle , a w realu w codziennym życiu laptopik , doskonały smartfon , drogie auto i doskonały dom....
I pytanie czy prostytucja tego swiata nie ma granic.

Maciek, nie rozumiem tego czepiania sie ekologów na maksa. Gdyby nie oni, to byśmy zdychali w smogu, mając normy przekroczone o 1000%. Wielu ludzie wybierze kase niż ekologię, bo sa nieuświadomieni, polski rząd jakby mógł to by oparł co się da o węgiel.

Ekolodzy nie wyczyścili lasów w górach, przestrzegają przed wycinką, nie raz to robili. Na Górze Św. Anny oni mieli tylko jaja aby blokować budowę autostrady, która waliła prosto na szczyt, zamiast iść bokiem. Jasne, że to idealiści. Ale to taki wentyl bezpieczeństwa, reaguje jak się dzieje coś złego. I to są ludzie inteligentni, stąd ten laptopik i tak dalej. Przeciętny Kowalski napierdzielał by ekogroszkiem i palił śmieci w piecu, byle mniej za nie płacić. On też ma laptopik :)

Na pewno zmiany klimatyczne są spore i trzeba działać. W Polsce mało ludzi to rozumie, całe szczęście młodsze pokolenia są juz bardziej uświadomione.

A co do gór, to chodzi mi o to, że zapory muszą być, bo retencją naturalną nie załatwi się wszystkiego. Dawniej jeździłem w góry często, kilka razy w Pieniny. Tam była wielka powódź przed wojną. I trudno by jej było zapobiec w normalny sposób. Jednak budowanie kolejnej zapory za Włocławkiem to zwykła ściema, masa kasy pójdzie cholera wie na co tak naprawdę.
Lucjan

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 434
  • Reputacja: 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #287 dnia: 17.03.2021, 21:05 »
W 1997 woda powiedziała "sprawdzam" polityce kilkudziesięciu lat betonowania i wiary w wielką hydrotechnikę. Wnioski były: zbudujmy kolejną zaporówkę, podwyższmy wały. Sprawdzi się. Do czasu aż kolejna powódź będzie "niespodziewanie duża" i znowu trzeba będzie wysadzać wały, żeby kawałek dalej nie było hekatomby. To samo z Włocławkiem - trochę zimy, jak w tym roku i już panika, że zatory lodowe i Płock zaraz zaleje. To pieprznijmy kolejną zaporę, żeby lodu było jeszcze więcej. Dorzuci się lodołamaczy i będzie git.
Podejście, w którym jeśli się raz popełniło błąd, to się z nim żyje i nakłada kolejne łaty, chyba nigdzie się na dłuższą metę nie sprawdza. Góry się same nie wylesiły i od tego trzeba zacząć naprawę, a nie betonować i wysuszać jeszcze bardziej.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 224
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #288 dnia: 17.03.2021, 21:16 »
Lucek miałbym w dupie zaporówki gdyby były lasy w mych górach. Przez dziesieciolecia  rąbali na potęge lasy , od kilkunastu lat doszedł kornik i zczyścili do końca góry. Las w górach to najlepsza retencja nie ma lepszego naturalnego zniornika , to odpowiednik łąk i bagien na nizinach. Ja nie mam nic przeciwko naturze kocham ją i doskonale sie w niej czuje.
Ale nie nawidze obłudy ostatnio na planecie ogladałem doskonałynprogram notabene francuski o ekologii.
Pokazany tam swiat ekologów robią pompe na jakiś temat jaty to są pro.. i wogóle , a w realu w codziennym życiu laptopik , doskonały smartfon , drogie auto i doskonały dom....
I pytanie czy prostytucja tego swiata nie ma granic.

Maciek, nie rozumiem tego czepiania sie ekologów na maksa. Gdyby nie oni, to byśmy zdychali w smogu, mając normy przekroczone o 1000%. Wielu ludzie wybierze kase niż ekologię, bo sa nieuświadomieni, polski rząd jakby mógł to by oparł co się da o węgiel.

Ekolodzy nie wyczyścili lasów w górach, przestrzegają przed wycinką, nie raz to robili. Na Górze Św. Anny oni mieli tylko jaja aby blokować budowę autostrady, która waliła prosto na szczyt, zamiast iść bokiem. Jasne, że to idealiści. Ale to taki wentyl bezpieczeństwa, reaguje jak się dzieje coś złego. I to są ludzie inteligentni, stąd ten laptopik i tak dalej. Przeciętny Kowalski napierdzielał by ekogroszkiem i palił śmieci w piecu, byle mniej za nie płacić. On też ma laptopik :)

Na pewno zmiany klimatyczne są spore i trzeba działać. W Polsce mało ludzi to rozumie, całe szczęście młodsze pokolenia są juz bardziej uświadomione.

A co do gór, to chodzi mi o to, że zapory muszą być, bo retencją naturalną nie załatwi się wszystkiego. Dawniej jeździłem w góry często, kilka razy w Pieniny. Tam była wielka powódź przed wojną. I trudno by jej było zapobiec w normalny sposób. Jednak budowanie kolejnej zapory za Włocławkiem to zwykła ściema, masa kasy pójdzie cholera wie na co tak naprawdę.

Lucek spoko są ekolodzy i ekolodzy...
I to mam na myśli przytoczyłem klasyczny syndrom ekologa który daży do kasy i sławy anie do natury. Sam bylem w szoku ze francuzi ktorzy maja pierdolca na punkcie ekologi wypluli taki dokument.
A co do samej ekologii dwoma rękami podpisuje sie pod działaniami zwiazanymi ze smogiem to musi zniknąć i tyle żyje w dolinie z jednymi zwyższych wskaźników w pl. Syf kiła i mogila w zimie.
To samo śmieci brak segregacji...


Maciek

Online Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 626
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #290 dnia: 18.03.2021, 14:32 »
Generalnie czytając ostatnie wypowiedzi trzeba przyznać każdemu rację. Dokładniej "rację" w obrębie tego o czym pisze. Zgadzam się z tym, co pisze Maciek, że na obszarze gdzie jest duże zaludnienie, przemysł, elektrownie (duże zapotrzebowanie na wodę) zbiorniki retencyjne są konieczne. Nie wyobrażam sobie by wybudować elektrownie bez zabezpieczenia jej dostępu wody.
Jednak trzeba popatrzeć na sprawę bardziej ogólnie. Jeżeli betonem zabezpieczymy sobie obszar aglomeracji, to problem z powodziami lub brakiem wody pojawi się poniżej.
Klasycznym przykładem błędów jest rzeka Kolorado, która praktycznie nie dociera już do morza. https://www.focus.pl/artykul/kolorado-nie-dociera-juz-do-morza-czy-da-sie-to-naprawic
Zresztą z własnego podwórka: kilka lat temu wybudowana nowy zbiornik retencyjny Rydzyna koło Leszna. Zrobiono łowisko "no kill". Wszystko ładnie działało do zeszłego roku, kiedy zbiornik praktycznie wysechł, bo był zbyt duży w stosunku do głębokości. We wrześniu PZW ratowało ryby przenosząc je do innych zbiorników.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 224
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #291 dnia: 18.03.2021, 15:53 »
Z innej beczki ale nie sposób przejść koło tej opowieści obojętnie...
Polecam.
https://www.facebook.com/1861202737428180/videos/1917496538465466/
Maciek

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 515
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #292 dnia: 18.03.2021, 17:43 »
Maciek, było już ze dwa razy. Ale fakt, doskonale pasuje do dyskusji o ingerencji w środowisko :thumbup:

Kto jeszcze nie obejrzał, temu polecam.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #293 dnia: 18.03.2021, 17:44 »
Jest o tym temat na SiG ;)

https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10709.0

A tymczasem w Kanadzie taka prawnicza ciekawostka. Rzeka uzyskała osobowość prawną :) Jest więc jak okręg PZW w Polsce :P Stała się bowiem podmiotem praw, ale też i obowiązków, a nadto może ona pozywać oraz być pozywana. Inaczej mówiąc w jej imieniu można kogoś pozwać, jak będzie jej szkodził.

https://www.prawo.pl/samorzad/osobowosc-prawna-rzeki-moze-swobodnie-plynac-i-byc,507079.html

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 434
  • Reputacja: 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #294 dnia: 18.03.2021, 18:26 »
A tymczasem w Kanadzie taka prawnicza ciekawostka. Rzeka uzyskała osobowość prawną :) Jest więc jak okręg PZW w Polsce :P

Jak zacznie prowadzić działalność komercyjną, będzie mogła odmówić udzielania informacji zasłaniając się tajemnicą handlową.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 692
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #295 dnia: 19.03.2021, 04:40 »
Zresztą z własnego podwórka: kilka lat temu wybudowana nowy zbiornik retencyjny Rydzyna koło Leszna. Zrobiono łowisko "no kill". Wszystko ładnie działało do zeszłego roku, kiedy zbiornik praktycznie wysechł, bo był zbyt duży w stosunku do głębokości. We wrześniu PZW ratowało ryby przenosząc je do innych zbiorników.

Ale numer, nie słyszałem o tym...

Niestety, zbiorniki retencyjne mają swoją specyfikę, i w polskich realiach często wspierają susze a nie jej zapobiegają. Retencja wody ma na celu głównie zmagazynowanie jej w okresie opadów, aby zapobiegac powodzi, do tego magazynuje wodę pitną. Jednak często to płytkie zaporówki, rozległe. Więc przy upałach woda szybko paruje, zbiornik sie cofa, łatwiej o zakwity. A t pamiętajmy, że zasila zbiornik rzeka, niosąca sporo fosforanów i azotanów, chociażby z oczyszczalni.

Ciekawie zbudowali swoje zaporówki Angole. Wiele z nich jest bardzo głęboka, tak więc ten problem jest dużo mniejszy. Wg mnie bardzo to pomaga właśnie teraz, gdyż podczas suszy letnich nie ma tam takiego parowania, natomiast ryby zawsze dadzą radę. Ale oni mieli tu na celu zgromadzenie wody pitnej, stąd dbałość o jakość wody. W przeciwieństwie do modelu polskiego zaporówki, tutaj się budowało takie w jakimś pagórkowatym terenie, na mniejszej rzece, natomiast z dużej rzeki doprowadza wodę rurociągiem w zależności od potrzeb. Ale im pomaga to, że są wyspą, i morze jest niedaleko. Taka Turawa jest kilkaset kilometrów od morza, a sam Śląsk ma wielki problem z wodą. Opole korzysta w dużej mierze z ujmowania wody podziemnej, gdyż głęboko pod ziemią jest spory zbiornik. Ale taki Wrocław ujmuje wodę z rzek, i zawsze jakość wody kranowej w tych dwóch sąsiadujących miastach była różna w olbrzymi sposób. Ja, jako Opolanin zawsze waliłem kranówę, której jakość dorównywała wodom sprzedawanym w sklepach, natomiast we Wrocławiu nawet kawy nie dało się zrobić. Po zaparzeniu dalej śmierdziała.
Lucjan

Online Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 626
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 224
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #297 dnia: 23.03.2021, 19:40 »
Tym nas karmią...


Chciałbym by w polsce wyglądało to tak.

Maciek

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #298 dnia: 23.03.2021, 22:50 »
Kilka lat temu o tym pisałem. Pisałem też, że ten temat nigdy nie został porzucony. Dlatego jak dzisiaj widzę "ananasów" w internecie i w TV, którzy wprost mówią, że np. stopień wodny w Siarzewie nigdy nie powstanie, bo Unia Europejska nie pozwoli m.in. na regulacje polskich rzek, na wielkie budowle hydrotechniczne...bo jest program Natura 2000...dyrektywy unijne....bo polskiego rządu nie stać na taką budowę, gdyż budżet świeci pustkami itp. itd....... to się głęboko uśmiecham.

Nie dość bowiem, że UE palcem nie kiwnie, to jeszcze będzie wspierać te projekty wspólnie z międzynarodowymi instytucjami bankowymi pokroju Banku Rozwoju Rady Europy, czy też Banku Światowego. Tam gdzie do gry wchodzi polityka połączona z olbrzymią kasą, tam nie ma miejsca na jakieś sentymenty i jakąś śmieszną ochronę środowiska naturalnego. A lud mamy ciemny, więc jest ogólnospołeczne przyzwolenie i droga wolna na drogi wodne ;)   

http://odpowiedzialny-inwestor.pl/2021/03/22/mocny-sprzeciw-wobec-planow-regulacji-odry/   

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #299 dnia: 08.04.2021, 17:42 »
A tymczasem Wody Polskie zaczęły grać w otwarte karty, choć już w dacie ich powstania było wiadome po co one powstały:

Trwa pilotażowy rejs kontenerowy Dolną Wisłą 🚢 patronowany przez Wody Polskie. Dziś o godz. 10.00 w Chełmnie została rozładowana barka z kontenerami, która dotarła tam Wisłą z Gdańska. Wydarzeniu towarzyszył briefing prasowy 🎤 z udziałem organizatora i przedstawicieli instytucji zaangażowanych w organizację rejsu 🤝
Piotr Całbecki, Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego, powiedział: - Żegluga śródlądowa to obecnie najbardziej przyjazny środowisku model transportu towarów. Liczymy, że Wisła stanie się arterią komunikacyjną, ale żeby tak się stało potrzebne są inwestycje, na które liczymy.
Marcin Białek, Pełnomocnik Prezesa Wód Polskich ds. innowacji i turystyki wodnej podkreślił: - Wody Polskie wspierają każdą inicjatywę, która przyczynia się do lepszego gospodarczego wykorzystania rzek oraz sprzyja im w aspekcie ekologicznym. Dlatego patronujemy temu rejsowi i jako gospodarstwo państwowe odpowiadające za utrzymanie rzek bardzo się z takich działań cieszymy.


https://www.wody.gov.pl/aktualnosci/1757-wody-polskie-wspieraja-gospodarcze-wykorzystanie-rzek