PRZYNĘTY i ZANĘTY > Zanęty

Pellet jako zanęta na białoryb - spławik.

(1/5) > >>

MarioSan:
Cześć i czołem!!
Na codzień mam szczęście łowić na cudownych wodach poznańskiej Dębiny. Obok karpiowania, zwłaszcza w kwietniu i maju w ręce mam też bacik i łowię nieco mniejszy białoryb, głównie płocie, leszcze, liny, mniejsze karpie, a czasem trafi się piękny złoty karaś. Dotychczas nęciłem sypką zanetą ale chciałbym się przesiąść na pellet, jest po prostu wygodniejszy w użyciu 😁
Chciałbym żeby dobrze chłonął zapachy, sam mógłby być zapachowo w miarę neutralny i żeby dość szybko pracował. Po głowie chodzi mi rozmiar 4-6mm. Co polecacie?

Mosteque:
Skretting, Coppens. Można zakończyć temat.
Było ich wiele o pelletach i zawsze jest taka sama odpowiedź. Aller też ok, ale on nie chłonie wody, a więc i z zapachami będzie gorzej. Ale da radę.

Potem masz droższe pellety firmowe, jak Sonubaits, Lorpio czy Solski.

Azymut:
Michał w skrócie opisał teorie, a na filmach Luka z użycia tyczki/wagglera znajdziesz video z praktyką a co najważniejsze taktykę i jej wyniki.

tomasz 38:
Oprócz Pelletu rybnego który poleca kolega Michał ,myślę że warto zwrócić uwagę sobie też  na  pellet Sensas Baby corn ,ma co prawda większą średnicę ,ale łatwo się go rozdrabnia ,nie trzeba go namaczać,podasz kubkiem ,proca czy z ręki piękny zapach kukurydzy,lekka słodycz, co na karpiowate działa wybornie :beer:

Luk:
Co do pelletu którym się nęci musisz uważać, bo nie zawsze się sprawdzi przy mniejszej rybie jak płoć. Rozmiar 6 mm to pod karpia bardziej, polegałbym na rozmiarze 2, 3 i 4 mm. Wszystko zależy od nastawienia i zachowania ryb, ponieważ możesz mieć mniej brań, jednak większe sztuki, coś jak z kukurydzą. Ja zawsze praktycznie mam konopie, bo to uniwersalna zanęta, którą trudno przekarmić. Białe często są atakowane bardzo szybko i to przez prawdziwe mikrusy, jednak ich użycie daje często okonie, ja miałem wiele takich w granicach 35-40+ cm.

Dlatego polecam ci kupno pelletu haczykowego, na przykład Ringersa (mają łączone opakowanie z rozmiarami 4 i 6 mm), do tego mając białe, kukurydzę masz spektrum przynęt. Warto też kombinować czasem z pelletem 4 lub 6 mm twardym (Skretting, Coppens etc) mocowanym na gumce. Najlepsze ma Drennan, bo nie tracą swych właściwości pod wpływem słońca i temperatury jak Preston. To może być coś pod jazia, karpia, większą płoć, leszcza. Zwłaszcza jak jest ciepło i ryba stoi w toni, wtedy łowisz z opadu, pellet waggler to rozwinięcie takiego łowienia właśnie.

Czy warto wchodzić w pellet 'firmowy'? Jasne, to też opcja, droższa ale często masz opakowanie z zipem, i takie 900 gram pod spławik można używać przez wiele sesji. Pellet się nie psuje, to jego wielka zaleta. A jak masz młynek, to możesz go zmielić i masz świetną zanętę :)
Doskonale nęci pellet 2 mm, ryby go uwielbiają. Dlatego jest tak dobry w Metodzie i zazwyczaj zdecydowanie skuteczniejszy niż zanęta. Procą można nim strzelać na krótkie dystanse, do jakichś 6-8 metrów. Jeżeli chcesz zwiększyć zasięg nęcenia, to lekko je namocz.

Jedno o czym trzeba pamiętać to nęcenie pelletem jeśli się na niego łowi. Można używać rotacyjnie innych przynęt, ale trzeba trochę pelletu wprowadzić, w innym wypadku liczba brań może być znacznie mniejsza. Przy nastawianiu się na większą rybę, głównie karpia, trzeba się zaopatrzyć w rozmiar 6 i 8 mm. Tutaj plusk wpadających pelletów jest bardzo ważny.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej