A oto i mój atraktor do rozrabiania zanęty.
Wcześniej wychodził dość drogo z uwagi na koszt ochotki, teraz została zastąpiona przez rosówki własnoręcznie zebrane (a w domu umyte i zblendowane) co sprawiło że w połączeniu z wodą z gotowanych konopii ( która niejako też jest za darmo jako efekt uboczny gotowania ziaren ) powstał taki oto dip do zanęty i pelletow. Za darmo
Dzisiaj zrobiłem sobie 1,5 litra dipu, podzieliłem na 3x0,5 litra i czekają w zamrażarce na swój czas