Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: Sailor w 12.04.2016, 11:33
-
Wczoraj dostałem od znajomego 1/2 kg właśnie suszonej krwi nigdy wcześniej tego nie stosowałem jako dodatku do zanęty jakie są Wasze doświadczenia. Interesuje mnie przede wszystkim ile tego dodawać np na 1 kg gotowej zanęty?
-
Ja używam suszonej krwi gdy łowię na trupka z gruntu :) Wtedy do pociętych kawałków ryb dodaje suszonej krwi by zwabić drapieżnika. Czasem dosypuję zanętę ale nie za dużo :)
-
Ja dodawałem swego czasu do zanęt na wczesną wiosnę gdy nastawiałem się na Jazia lub Płoć w rzece , nawet sprawdzało się się to gdyż kilka razy zrobiłem identyczną zanętę jedną z krwią suszoną a druga bez , rybki lepiej reagowały na zanętę z krwią
-
u mnie podstawa wczesno wiosennej zanęty, nawet w maju kiedy poluje na liny i karasie zawsze troszkę jej wedruje do mixu.
Również czasami próbuje jej w polowaniach na drapieżniki,ale nie zauważyłem jakieś specjalnej różnicy w braniach .
Liczyłem na nią mocno przy miętusach jednak nic specjalnego z tego nie wyszło
-
Tak jak federek stosuje właśnie wiosną przełom kwietnia/maja na lina i z powodzeniem mi się sprawdzała. Często jako przyłów trafiają sie okonie, gdyz bardzo dobrze reaguja na suszoną krew.
-
Panowie suszona hemoglobina to jest to. Postać pylista, bordowa. Mocno przyciemnis, klei komponenty zanęty. Zapach taki jak powinien być. Możliwości użycia duże - od składnika zanęty poprzez dodatek energetyczny w miksie kulkowym, zalewajce na bazie gliceryny/glikolu skończywszy. Można nawet zwilżyć jakikmolwiek płynem aromatyzującym daną przynętę, opanierować, wysuszyć i łowić......
-
Jak dobrze pójdzie w niedziele od rana wypad na ryby i zrobię 2 zanęty jedna z krwią i bez zobaczę efekt tylko ile tego dodać żeby nie przesadzić?
-
Ale droga. W zeszłym roku wrzucili z 7% VAT na 23.
-
Można kupić krew suszoną wieprzową (czyli hemoglobinę spożywczą) stosowaną jako substytut krwi świeżej do wyrobu salcesonu czarnego, kaszanki i krupnioków (tutaj rozpuszcza się 15-18 dkg w 1 litrze przegotowanej wody lub rosołu).
Za 10 deko płacę około 3 zł (porównaj z cenami w sklepach wędkarskich), za holenderską 200 g ok. 5 zł.
W wędkarstwie stosujemy do robienia zanęty na ryby. Krew należy rozpuścić w letniej wodzie 20-25 °C. i dodać do zanęty lub zalać przynętę np. makaron, pęczak.
Ciekawym pomysłem jest dodanie roztworu krwi do samej gliny, lub zrobienie ciasta na bazie mąki i takie wrzucenie do wody (Odra czyli wody płynącej). Ciasto powoli się rozmywa i całą noc wabi jeśli łowimy nocą.
Uwaga. Nie stosować latem, bo kiśnie (takie mam doświadczenie).
Ja stosuję krew również do nasycania trupków na zimę. Doskonałe na sandacza w listopadzie całe uklejki lub ogonki uklei na klenia w styczniu i lutym (no, może do połowy marca aż przygrzeje słońce, wtedy zmieniam przynęty). Można dodać szczyptę alkoholu.
Produkt należy przechowywać w chłodnym i suchym miejscu. Długi termin przydatności.
Dawkowanie moje: 150 g na litr wody krwi masarskiej, lub/czyli paczka Trapera na około 2 razy.
PS: Okoń na pęczak? Owszem, z lodu.
-
Czy ktoś z sukcesem dodawał hemoglobinę/suszoną krew latem do zanęty? W kilku miejscach widziałem informację, że odstrasza latem. Czyżby to było związane ze wspomnianym kiśnięciem?
-
Czy ktoś z sukcesem dodawał hemoglobinę/suszoną krew latem do zanęty? W kilku miejscach widziałem informację, że odstrasza latem. Czyżby to było związane ze wspomnianym kiśnięciem?
Kiedyś słyszałem że, to, selektywny dodatek na lina, inne gatunki odstrasza. Nie sprawdzałem nigdy czy tak jest. Może w tym sezonie.
-
MVDE Bloedmeal zdarzało mi się z powodzeniem stosować jako dodatek do zanęty linowej. W UK bywał swego czasu wykorzystywany także przez łowców brzan (zanim rozpowszechniły się zanęty mączkowo-pelletowe). Ewentualny mankament jest taki, że mocno ściąga i pobudza okonki, co może być problemem jeżeli łowimy na niewielkie przynęty zwierzęce.
(https://swedbait.se/wp-content/uploads/2014/01/swedbait_4-58.jpg)
Nie mam doświadczeń ze stosowaniem podczas letnich upałów - po tego rodzaju dodatki sięgam raczej w okresie wiosennym lub wczesnojesiennym.