Byłem w listopadzie kilka razy nad wodą i po eksperymentowałem z Sonubaits Pro Expander Pellets 6mm. Nasuną mi się szalony pomysł (tak myślałem początkowo), ale okazał się całkiem skuteczny. Mając wężyk silikonowy o średnicy wewnętrznej 4mm w domu, uciąłem kilkanaście krążków ~1mm i pozakładałem je na pellety. Jako zanętę zastosowałem mix z dodatkiem pelletów, na haczyk zakładałem pellety poprzez opaskę. Na początek poszły 4 koreczki z QUIK CONE Prestona, i po chwili zarzuciłem zestaw, musiałem chwilę poczekać i ... klasyczne branie podnoszone, zacięcie i ... czuję na kiju że coś większego, delikatny hol, 30cm leszczyk wylądował w podbieraku. Sesja okazała się dosyć owocna, nęciłem co jakiś czas jednym koreczkiem i dodatkowo kilkoma pelletami. Finalnie złowiłem ponad 30 leszczy 20-35cm. Do tego eksperymentu skłonił mnie post kolegi Razor88 o wcześniejszym namoczeni Pro Expander'ów. Wrzuciłem w domu na próbę kilka sztuk do wody na 2min, po tym czasie wyraźnie było widać jak pellet powierzchniowo był już miękki i uwalniał swój aromat. Trzeba będzie przygotować kilka klasycznych przyponów pod tą metodę łowienia.