Spławik i Grunt - Forum

ORGANIZACJE WĘDKARSKIE => PZW, czyli Polski Związek Wędkarski... => Wątek zaczęty przez: MarioG w 26.06.2015, 07:32

Tytuł: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 26.06.2015, 07:32
Tak z ciekawości chciałem zapytac
1. Czy zarząd lokalnego koła otrzymuje jakies wynagrodzenie za swoją pracę?
2. Na jak długo jest wybierany?
3. Czy o wyborach powinna być jakaś wcześniejsza informacja itp?

Zaczalem od tych pytan bo u mnie siedza dziadki ciagle w tym samym skladzie i nie zmienia sie nic. Niewiele robia a jesli juz to tylko "pokazówki". Zadnych realnych dzialań.
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 26.06.2015, 12:33
Nie otrzymuje się żadnych wynagrodzeń jako takich. Członkowie zarządu mają jednak możliwość wypisywania sobie delegacji i zwrotu kosztów przejazdu. Jeśli np. skarbnik lub prezes jadą do okręgu lub własnym środkiem po rybę.
Członkowie zarządu mogą też podejmować różne wewnętrzne uchwały. Przykładowo, u nas w kole podjęto uchwałę o płaceniu za telefon komórkowy prezesa, który za pomocą tegoż telefonu wykonuje różne połączenia w sprawach związkowych.

Kadencja zarządu trwa 4 lata. Wybory odbywają się na tzw. walnym zebraniu sprawozdawczo-wyborczym.

O tym, że takie zebranie oraz wybory będą miały miejsce, powinien być poinformowany każdy członek koła. Zwykle nie później niż 21 dni przed planowanym zebraniem.
Zwykle członkowie są powiadamiani podczas opłacania składek.
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: s7 w 27.06.2015, 20:28
Cytuj
Zaczalem od tych pytan bo u mnie siedza dziadki ciagle w tym samym skladzie i nie zmienia sie nic.
Po to żeby się coś zmieniło w kole potrzebna jest większość na walnym zebraniu tak, więc jak nie będzie Was więcej niż tak zwanych dziadków to nic nie zrobisz nawet jak poddasz swoje propozycje pod głosowanie.
Tak, więc jak chcecie, jako młodzi zmian w kole to musicie uczestniczyć licznie w zebraniu walnym.
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Ścigacz w 27.06.2015, 23:54
Mateo idealnie opisał całokształt sprawy ja jako wiceprezes jednego z kół mogę dodać że abyś mógł coś powalczyć i zmienić zarząd musisz dowiedzieć się ile członków liczy kolo i ilu najczęściej uczestniczy w zebraniach sprawozdawczych. Wtedy większością głosów można coś zmienic. Jest też artykuł ze członkami zarządu kola mogą być tylko osoby nie należące do innych stowarzyszen wędkarskich , tylko pzw. I dzieki temu masz możliwość odsunięcia kogoś od władzy ale musisz wiedzieć czy taka sytuacja istnieje. Wiem to z własnego doświadczenia bo taka sytuacja miała miejsce u nas w kole. Pan Dziadczyk czlonek glownego zarzadu pzw cos takiego oswiadczyl i byly nowe wybory i zmienił się zarząd. Tylko wyszło tak ze odsunął jednego członka pzw od zarządu który o coś walczył i był niewygodny a w to miejsce na jego niekorzyść weszło kilka nowych osób które o coś walczą w tym ja.
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 28.06.2015, 21:32
Dzieki Panowie za info i wyjaśnienia.
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Tycjan w 12.07.2015, 09:11
Podepne sie pod temat i zapytam:
Otóż wczoraj koło godziny 18 kierowała sie do mnie duza grupka ludzi, przedział wiekowy od 12-65 lat :-\. Na początku nie wiedziałem o co moze chodzic, ale jak zobaczyłem ze dochodza do kazdego wedkarza i pewnien "przodownik" dosyć dlugo zagaduje kazdego to oooo coś nie tak bedzie. Jak doszli do mnie sie okazalo ze od 19 MAJĄ TU ZAWODY i żebym sie zaczał zwijac bo tak i tyle. Wiec pytam czemu itp, a koleś usilne tłumaczył ze oni od 1 stycznia juz maja zaklepane i kartka wisi (wisiała chyba) na drzewach na tych brzegu informujaca ozawodach itd itp.
No dobra, jestem wyrozumiały itp zwinąłem.
ALE MOJE PYTANIE a propos brzmi, czy jest ktoś z was co 'organizował' zawody i czy rozpoczynając zawody o 19 przyjezdza sie przed 18 na łowisko i wszystkich "WYGANIA". Nie trzeba jakoś wczesniej nad wodą zorganizować zeby tak wedkarz co np przyjedzie o 17 widział ze tam beda zawody, nie kazdy lata od drzewa do drzewa i czyta co tam jest napisane. A zwłaszcza sprawdziłem teraz na stronie tamtego koła co 'zajmuje' sie tym zalewewm i na wczorajszy dzien nie było zadnych zawodow zaklepanych :-\ :-\
Dziwne to było i troche mi szkoda, bo nastawiałem sie na tzw północke wczoraj >:( :(
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.07.2015, 09:31
Oczywiście, że powinien ktoś być wcześniej Tycjan i wiadomość o zawodach powinna być lepiej 'przedstawiona'.

To o czym piszesz jest jedną z bolączek polskiego wędkarstwa. Uważam, że ludzie powinni być dla siebie mili i dbać o innych. Czyli o to aby inni wędkarze nie 'cierpieli', chociażby właśnie jak Ty. Nie wiem w ogóle jak robić zawody jak ludzie siedzą, łowią i nęcą, a wychodzą przed nimi samymi...
Normalnie powinno być tak, że opiekun wody powinien umieścić stosowne informacje w widocznych i oczywistych miejscach, zaś osoba organizując zawody powinna być tam o wiele wcześniej.  Jeżeli ktoś jest miły dla kogoś, inny będzie tez miły dla niego. A tak wyobrażam sobie przekleństwa i 'życzenia' kierowane pod adresem 'organizatorów'...
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 12.07.2015, 09:52
Jeszcze gdy chciało mi się jeździć na zawody koła  to organizowaliśmy to w ten sposób , 2-3 osoby organizujące już od wieczora były na danym odcinku,oznaczało stanowiska i informowało przyjeżdżających że od rana są zawody. Nigdy nie było problemu!
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Dżamukka w 12.07.2015, 13:25
   Oczywiscie miałeś jeszcze prawo zapytac o pokazanie zezwolenia z PZW na organizację tych zawodów, jak również o mapkę i umowę dzierżawy danego nabrzeża od właściciela. Bez tych dokumentów zawody są samowolnym zajęciem ( WYPRASZANIEM innych użytkowników ) danego łowiska.

  Wiem,że nie o to chodzi. Źle zorganizowali/ zaplanowali poinformowanie ogółu uzytkowników ( nie tylko wędkarzy ) o planowanej imprezie na danym nabrzeżu. Informacje muszą znajdować się minimum na 24h przed rozpoczęciem imprezy ( nie mogą być przytwierdzane do rosnących drzew jak to oznajmili Ci ORAGANIZATORZY) w czytelny sposób od którego do którego miejsca, w jakich godzinach, przez kogo organizowane etc.

  Wiem bo organizuję zawody i nigdy nie miałem problemu, jest z tym sporo roboty ale czego nie robi się dla Naszego Wspaniałego Hobby
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Druid w 15.07.2015, 14:29
Mam takie pytanie
Bywa że jestem w hipermarkecie i widzę na lodzie polskie ryby niewymiarowe - ostatnio np widziałem sandaczyki w rozmiarach 30-40cm
Czy prawo pozwala na sprzedaż takich ryb ?
Czy rybacy mają inne wymiary ochronne niż my ?
Jeśli to niezgodne z prawem to gdzie zgłosiś taki fakt ?
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.07.2015, 14:30
Tak, na tym forum dowiedziałem się, że rybacy mają mniejszy wymiar i krótszy okres ochronny niż wędkarze...
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Kotwic w 15.07.2015, 16:20
Tak, na tym forum dowiedziałem się, że rybacy mają mniejszy wymiar i krótszy okres ochronny niż wędkarze...
Nie, wszystkich łowców obowiązuje to samo prawo, tyle, że wymiary i okresy ochronne mogą być zaostrzone, czyli zwiększone, lub wprowadzone (gdy nie przewiduje tego rozporządzenie).

Druid, moim zdaniem, pierwsze uwagi dotyczące ryb warto skierować do sprzedawcy lub kierownika sklepu i poprosić o dokument "pochodzenia ryb".
Ryby mogą pochodzić z hodowli gdzie obowiązują inne zasady lub z wód morskich (trzeba poszukać odpowiednich ustaw i rozporządzeń)
Jeśli dalej są wątpliwości, najlepiej zgłosić sprawę do PIH (Państwowa Inspekcja Handlowa).

Tutaj masz linki do ustawy rybackiej i rozporządzenia dotyczącego połowu ryb.
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20150000652
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20011381559
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.07.2015, 16:23
O, to mnie BARDZO pozytywnie zdziwiłeś, Kotwic :thumbup: Nie chce mi się szukać, ale ktoś tu mnie w błąd wprowadził w takim razie.

Z tą inspekcją to dobry pomysł. Trzeba będzie działać.
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 15.07.2015, 18:08
Kotwic poraz kolejny z mojej strony szacunek masz niesamowitą wiedze :bravo:
hm. Z biegiem czasu moze bedziesz bardziej po naszej stronie czyli zwyklych wedkarzy
kazdy z nas by chcial sobie polowic jak za dobrych czasow
ja osobiscie lowie 28 lat i pamietam dobre czasy w porownaniu do tego co jest teraz nad woda to czlowieka szlak trafia.
zaznacze ze ryb nie biore do konsumpcji w ogole od wielu lat
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Druid w 16.07.2015, 00:04
Tak, na tym forum dowiedziałem się, że rybacy mają mniejszy wymiar i krótszy okres ochronny niż wędkarze...
Nie, wszystkich łowców obowiązuje to samo prawo, tyle, że wymiary i okresy ochronne mogą być zaostrzone, czyli zwiększone, lub wprowadzone (gdy nie przewiduje tego rozporządzenie).

Druid, moim zdaniem, pierwsze uwagi dotyczące ryb warto skierować do sprzedawcy lub kierownika sklepu i poprosić o dokument "pochodzenia ryb".
Ryby mogą pochodzić z hodowli gdzie obowiązują inne zasady lub z wód morskich (trzeba poszukać odpowiednich ustaw i rozporządzeń)
Jeśli dalej są wątpliwości, najlepiej zgłosić sprawę do PIH (Państwowa Inspekcja Handlowa).

Tutaj masz linki do ustawy rybackiej i rozporządzenia dotyczącego połowu ryb.
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20150000652
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20011381559

Obawiam się że mnie wtedy oleją , w hipermarketach klient raczej nie ma kontaktu z kierownikiem. Nie wiem też czy ja jako normalny klient mam prawo wymagać udostępnienia dokumentów zakupu ryb, pewnie nie
A czy w takiej sytuacji nie lepiej zawiadomić jednostkę PSR ? Czy oni nic do tego nie mają ?
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Kotwic w 16.07.2015, 09:22
Jako klient masz prawo zapytać o pochodzenie towaru, terminu przydatności (a tego nie widać na stoisku) itd. Łaski nikt nie robi, choć niechęć do działania może być znaczna :D

Co do PSR, to obawiam się, że kontrola w sklepie jest na granicy ich regulaminu/możliwości działania. Próbować i zgłosić możesz.
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Logarytm w 18.07.2015, 23:52
Tak, na tym forum dowiedziałem się, że rybacy mają mniejszy wymiar i krótszy okres ochronny niż wędkarze...
Nie, wszystkich łowców obowiązuje to samo prawo, tyle, że wymiary i okresy ochronne mogą być zaostrzone, czyli zwiększone, lub wprowadzone (gdy nie przewiduje tego rozporządzenie).

Można tak powiedzieć, że wszystkich łowców obowiązuje to samo prawo, ale zarazem obowiązuję inne przepisy. Doskonale wiesz, że rybacy mają prawo łowienia np. szczupaków (w rzekach) i sandaczy również w styczniu i lutym , a wymiarem ochronnym jest wymiar ustawowy, czyli 45 cm. RAPR natomiast wprowadza wymiar ochronny dla wspomnianych ryb 50 cm i dłuższy okres ochronny. Są też inne różnice. Dokladnie można sobie poczytać o tym (drugi z linkó podanych przez Kotwica):
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20011381559
Kotwic, dość zręcznie odpowiedziałeś  na zadane Ci pytanie. Ale prawda jest taka, że rybakom wolno więcej. I nie chodzi mi o to, że ja również chciałbym, jak rybacy, owego więcej.
Tytuł: Odp: Pytania takie różne
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 19.07.2015, 09:00
>:O