Kolego Tomasz 38, to tylko luźna dyskusja,po prostu każdy ma swoje zdanie, ja szanuje Twoje choć uważam że co do Wildera nie masz racji,choć zaznaczę że nie jestem jego fanem, obecnie moim zdaniem numer jeden jest gość którego nie cierpię,czyli Fury,no ale pokazał że jest dobrym bokserem i muszę to zaakceptować,ale nigdy się z nikim nie zgodzę akurat jak ktoś powie że Joshua to top 1,minęły czasy gdy ciężka stała gościami którzy wymiatali ,była i technika i siła,tylko wtedy 190 cm to był już wielkolud, teraz 200 cm to nikogo nie dziwi