Ryby jak to ryby jak im ludzie dadzą spokój za 5 lat będzie raj.
Gdybyś czytał mądrości specjalistów z IRŚ, to byś wiedział, że bez pomocy człowieka ryba karłowacieje, pojawiają się przyduchy, a jak coś przeżyje, to eutrofizacja dokona dzieła zniszczenia.
Dobrze, że przyroda czytać nie umie. Źle, że jakaś siła wyższa też tego nie robi i nie ciska zabójczymi gromami. A jak nie siła wyższa, to przynajmniej jakiś prokurator...