SPRZĘT i AKCESORIA > Recenzje i prezentacje

Daiwa N`ZON Z 11ft c.w. 50 g

<< < (5/5)

pr00:
Wi ktoś może jakiś wielkość pierwszej przelotki ma tytułowy kij ?

BaHu:

--- Cytat: pr00 w 14.10.2023, 21:16 ---Wi ktoś może jakiś wielkość pierwszej przelotki ma tytułowy kij ?

--- Koniec cytatu ---

Jeśli jeszcze Cię to interesuje to pierwsza przelotka ma 15.5mm/20.8mm

Don_M:
Skoro temat się już odkopał, to i ja zapytam.

Chciałem napisać do autora postu, ale ostatnio był aktywny ładny kawałek czasu temu. Czy któryś z forumowiczów posiada ten kijek i jest z niego zadowolony lub też nie i dlaczego? Przegrzebałem forum, ale poza tym wątkiem niewiele jest, parę postów zachwalających, żeby potem przeczytać inny o łamiących się szczytówkach i "wielu narzekających wędkarzach", także no jest 50:50.

pr00:
Miałem ten kij. Jeśli szukasz czegoś do ciągnięcia bonusów, i ogólnie łowisz większe ryby to kij dla Ciebie. Na plotkach i leszczynach ten kij nie będzie odpowiednio pracował.

Krisss:
Mam tę wędkę od ponad roku i mogę powiedzieć tyle, że kompletnie zdominowała moje wędkowanie na wodach stojących, jeśli nie łowię "pod nogami" lub nie potrzebuję rzucać dobrze ponad 50 metrów (na siedząco). Ale też trzeba pamiętać, że to moja jedyna wędka za okolice 1000 zł detalicznie, więc nie umiem porównać do bezpośredniej konkurencji.
Wg mnie jest świetna i raczej ma u mnie dożywocie, a nawet rozglądam się za jakąś okazją, żeby sobie dokupić jeszcze jedną na zapas. Moim zdaniem jest to genialny allrounder, ponieważ łowię nią z powodzeniem i na karpiowych komerchach (powiedzmy, do 10 kg) i wtedy, kiedy dłubię sobie klasykiem jakieś mniejsze rybki. I każdej z tych sytuacji ta wędka jest bardzo skuteczna. Dość powiedzieć, że nie pamiętam, żeby mi spadła z niej jakaś ryba, wliczając w to dziesiątki dłoniakowych żyletek i jeszcze mniejszych płotek. Ale wędkuję rekreacyjnie, a nie na zawodach, więc i podejście do holu zazwyczaj mam dość stanowcze, ale spokojne.
Na pewno przy takich malutkich rybkach nie ma przy holu emocji, choć nadal czuć na kiju co robią. Ale tego typu kijek nie służy do czerpania emocji z połowu 100 g ryb.
Wędka jest lekka, dobrze uzbrojona i ładnie wyważona (w przeciwieństwie do niektórych również lekkich, ale ograbionych do granic możliwości z masy dolnika). Z prestonowymi ICS-ami S30g i L20g bardzo ładnie i precyzyjnie rzuca.
Nie słyszałem o szczególnej łamliwości szczytówek (moje wciąż są całe), ale nawet jeśli coś w tym jest, to warto wiedzieć, że pasują zamiennie szczytówki z Guru A-Class, które są ponad połowę tańsze od oryginałów z Daiwy (ok. 50 zeta w Drapieżniku - w zależnosci od posiadanego rabatu i aktualnych promocji).
Podsumowując, ja jestem kijem zachwycony. Jednak od mojego entuzjazmu odejmij sobie kilka-kilkanaście procent, ponieważ generalnie lubię Daiwę i mając do wyboru produkt o tej samej jakości i podobnej cenie zawsze postawię na ich towar.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej