SPRZĘT i AKCESORIA > Recenzje i prezentacje

Sonik Xtractor Pro 5000 - szybki przegląd

(1/3) > >>

fishunter1990:
Pojawiają się pytania o tytułowe młynki, więc na szybko skleciłem zlepek najważniejszych danych. 
Są to kołowrotki z segmentu mini-pit, czyli łączące dość dużą szpulę ze stosunkowo małym korpusem, no i ważące najlepiej poniżej 500g. Powyższe elementy składowe są spełnione przez konstrukcję Sonika.



Trochę suchych danych producenta:

"Xtractor Pro jest to bez wątpienia idealny, lekki mini kołowrotek big pit doskonale dopasowany do najlepiej sprzedającej się serii wędzisk Xtractor. Oparty na systemie przekładni Wormshaft dla lepszego układania żyłki. Ma też osłonę wirnika, aby pomóc uniknąć splątania żyłki pod szpulą.

Jak na serie Xtractor przystało wyposażono go w składaną rączkę Quik-Clik, w której poprawiono mechanizm składania oraz podwójne sprężynowe klipsy do żyłki. Ponadto Xtractor Pro 5000 ma system hamulca Quick-Torque™ i natychmiastową blokadę cofania, pojemną szpule, a także ponadwymiarową rolkę prowadzącą by uniknąć skręcania się żyłki.

Wszystkie te cechy składają się na kołowrotek, który będzie działał z sezonu na sezon i zdecydowanie wyróżnia się w swojej klasie. Dzięki eleganckiemu, matowemu czarnemu wykończeniu, grafitowego korpusu i wirnika kołowrotek Xtractor Pro 5000 oferuje zwiększoną wydajność i funkcje, podnosząc poprzeczkę dla wędkarzy, którzy doceniają ulepszoną inżynierię.

    System przekładni ślimakowej
    Pływająca osłona linii wirnika
    Składany uchwyt „Quik-Clik” z drewnianym uchwytem
    Podwójne sprężynowe klipsy na żyłkę
    System hamulca „Quick-Torque”
    Grafitowy korpus i wirnik
    Eleganckie matowe czarne wykończenie
    Natychmiastowe zabezpieczenie przed cofaniem
    Nad wymiarowy wałek liniowy bez skręcania
    Przełożenie 4,7: 1
    Łożyska kulkowe 5 + 1
    Podkładki regulujące układanie linii Micro

Przełożenie: 4,7:1
Waga: 445g (u mnie waga pokazała 435g)
Pojemność szpuli MM/M 0,30/430 0,35/310 0,40/230
Maks. siła hamowania 15kg".

Co nieco o tym kołowrotku pokazano na filmiku, np. tu (od 2:32min):

https://www.facebook.com/watch/?v=333274778341026

Pod szpulą zastosowano plastikowy kosz, zapobiegający wchodzeniu żyłki pod szpulę. Patent ten był wykorzystany w Daiwie Emcast 25A, które też posiadam, a porównanie do tego modelu nie jest przypadkowe. Daiwa i Sonik to młynki bardzo zbliżone do siebie gabarytowo i konstrukcyjnie, choć waga zdecydowanie na korzyść Sonika (435 do 527g).





Użytkowe wymiary szpuli to 65mm średnicy i 30mm wysokości, do połowy stożka górnego rantu szpuli. Szpula posiada 2 metalowe klipsy, w komplecie nie ma natomiast szpuli zapasowej (do kupienia osobno).





Mechanizm składania korby opiera się na przesuwnej tulei, której ruch zapewne jest ograniczany przez sprężynę. Występuje naprawdę minimalny luz, nie odczuwalny w normalnym użytkowaniu. W Daiwie mam kilka modeli z szybkim systemem składania korbki, ale nie mam do tego totalnie żadnych zastrzeżeń. W przypadku Sonika muszę szczerze przyznać, że obawiałem się takiej konstrukcji. Niestety jeden egzemplarz miał wadę fabryczną i przy rozłożonej korbie były luzy rzędu ok.3mm. Taka praca pozostawiała wiele do życzenia podczas kręcenia, więc odesłałem wadliwy model do sklepu, a po zwrocie otrzymałem sprawny egzemplarz. Zwróćcie uwagę sprzedawcy podczas zamówienia, bo mogą się zdarzyć kolejne modele z wadą.



Design wykonany jest w moim stylu, czyli minimalizm kolorów i napisów. Całości dopełnia drewniany knob w ciemnym odcieniu i wypukłe logo na stopce.



W pudełku oprócz pianek ochronnych, znajdziemy też schemat budowy kołowrotka i prawidłowego nawoju linki na szpulę, oraz służące temu podkładki.





Młynki docelowo będą pracować we współpracy z karpiówkami 10ft 3lb, przede wszystkim do łowienia ciężką odmianą metody (podajniki XL 50-70g). Zamierzam nawinąć żyłkę 0,30mm będącą kompromisem między wytrzymałością o odległością rzutu. Hamulec to nie jest typowy Quick Drag. Od betonu po całkowity luz należy wykonać obrót pokrętła o 360 stopni, obrót o 180st. powoduje odwijanie linki ze średnim oporem. Praca kołowrotka może nie jest maślana, ale porównując do Ultegry XTD 5500 na sucho lepiej wypada Sonik. Mniejsze przełożenie 4,7:1 w stosunku do 5,3:1 w Ultegrze na pewno lepiej wpływa na brak oporu podczas zwijania ciężkiego zestawu, choć to sprawdzę dopiero nad wodą. Myślę, że te młynki również świetnie sprawdzą się w ciężkim/dystansowym feederze, gdyż stosunek wielkości do masy jest bardzo dobry. Zdam relację po pierwszych testach nad wodą, ale jeszcze trzeba poczekać na ocieplenie i żerowanie grubszych ryb. W razie pytań służę pomocą.

Leszcz1989:

--- Cytat: fishunter1990 w 13.03.2022, 19:21 ---Pojawiają się pytania o tytułowe młynki, więc na szybko skleciłem zlepek najważniejszych danych. 
Są to kołowrotki z segmentu mini-pit, czyli łączące dość dużą szpulę ze stosunkowo małym korpusem, no i ważące najlepiej poniżej 500g. Powyższe elementy składowe są spełnione przez konstrukcję Sonika.



Trochę suchych danych producenta:

"Xtractor Pro jest to bez wątpienia idealny, lekki mini kołowrotek big pit doskonale dopasowany do najlepiej sprzedającej się serii wędzisk Xtractor. Oparty na systemie przekładni Wormshaft dla lepszego układania żyłki. Ma też osłonę wirnika, aby pomóc uniknąć splątania żyłki pod szpulą.

Jak na serie Xtractor przystało wyposażono go w składaną rączkę Quik-Clik, w której poprawiono mechanizm składania oraz podwójne sprężynowe klipsy do żyłki. Ponadto Xtractor Pro 5000 ma system hamulca Quick-Torque™ i natychmiastową blokadę cofania, pojemną szpule, a także ponadwymiarową rolkę prowadzącą by uniknąć skręcania się żyłki.

Wszystkie te cechy składają się na kołowrotek, który będzie działał z sezonu na sezon i zdecydowanie wyróżnia się w swojej klasie. Dzięki eleganckiemu, matowemu czarnemu wykończeniu, grafitowego korpusu i wirnika kołowrotek Xtractor Pro 5000 oferuje zwiększoną wydajność i funkcje, podnosząc poprzeczkę dla wędkarzy, którzy doceniają ulepszoną inżynierię.

    System przekładni ślimakowej
    Pływająca osłona linii wirnika
    Składany uchwyt „Quik-Clik” z drewnianym uchwytem
    Podwójne sprężynowe klipsy na żyłkę
    System hamulca „Quick-Torque”
    Grafitowy korpus i wirnik
    Eleganckie matowe czarne wykończenie
    Natychmiastowe zabezpieczenie przed cofaniem
    Nad wymiarowy wałek liniowy bez skręcania
    Przełożenie 4,7: 1
    Łożyska kulkowe 5 + 1
    Podkładki regulujące układanie linii Micro

Przełożenie: 4,7:1
Waga: 445g (u mnie waga pokazała 435g)
Pojemność szpuli MM/M 0,30/430 0,35/310 0,40/230
Maks. siła hamowania 15kg".

Co nieco o tym kołowrotku pokazano na filmiku, np. tu (od 2:32min):

https://www.facebook.com/watch/?v=333274778341026

Pod szpulą zastosowano plastikowy kosz, zapobiegający wchodzeniu żyłki pod szpulę. Patent ten był wykorzystany w Daiwie Emcast 25A, które też posiadam, a porównanie do tego modelu nie jest przypadkowe. Daiwa i Sonik to młynki bardzo zbliżone do siebie gabarytowo i konstrukcyjnie, choć waga zdecydowanie na korzyść Sonika (435 do 527g).





Użytkowe wymiary szpuli to 65mm średnicy i 30mm wysokości, do połowy stożka górnego rantu szpuli. Szpula posiada 2 metalowe klipsy, w komplecie nie ma natomiast szpuli zapasowej (do kupienia osobno).





Mechanizm składania korby opiera się na przesuwnej tulei, której ruch zapewne jest ograniczany przez sprężynę. Występuje naprawdę minimalny luz, nie odczuwalny w normalnym użytkowaniu. W Daiwie mam kilka modeli z szybkim systemem składania korbki, ale nie mam do tego totalnie żadnych zastrzeżeń. W przypadku Sonika muszę szczerze przyznać, że obawiałem się takiej konstrukcji. Niestety jeden egzemplarz miał wadę fabryczną i przy rozłożonej korbie były luzy rzędu ok.3mm. Taka praca pozostawiała wiele do życzenia podczas kręcenia, więc odesłałem wadliwy model do sklepu, a po zwrocie otrzymałem sprawny egzemplarz. Zwróćcie uwagę sprzedawcy podczas zamówienia, bo mogą się zdarzyć kolejne modele z wadą.



Design wykonany jest w moim stylu, czyli minimalizm kolorów i napisów. Całości dopełnia drewniany knob w ciemnym odcieniu i wypukłe logo na stopce.



W pudełku oprócz pianek ochronnych, znajdziemy też schemat budowy kołowrotka i prawidłowego nawoju linki na szpulę, oraz służące temu podkładki.





Młynki docelowo będą pracować we współpracy z karpiówkami 10ft 3lb, przede wszystkim do łowienia ciężką odmianą metody (podajniki XL 50-70g). Zamierzam nawinąć żyłkę 0,30mm będącą kompromisem między wytrzymałością o odległością rzutu. Hamulec to nie jest typowy Quick Drag. Od betonu po całkowity luz należy wykonać obrót pokrętła o 360 stopni, obrót o 180st. powoduje odwijanie linki ze średnim oporem. Praca kołowrotka może nie jest maślana, ale porównując do Ultegry XTD 5500 na sucho lepiej wypada Sonik. Mniejsze przełożenie 4,7:1 w stosunku do 5,3:1 w Ultegrze na pewno lepiej wpływa na brak oporu podczas zwijania ciężkiego zestawu, choć to sprawdzę dopiero nad wodą. Myślę, że te młynki również świetnie sprawdzą się w ciężkim/dystansowym feederze, gdyż stosunek wielkości do masy jest bardzo dobry. Zdam relację po pierwszych testach nad wodą, ale jeszcze trzeba poczekać na ocieplenie i żerowanie grubszych ryb. W razie pytań służę pomocą.

--- Koniec cytatu ---
Witam możesz powiedzieć jak kołowrotek sprawuje się po sezonie? Jak w porównaniu z innymi kołowrotkami np Daiwa ?

fishunter1990:
Po sezonie to za dużo powiedziane, bo młynki były na ok.8-10 zasiadkach. Póki co nic złego się nie dzieje.

Michał N.:
Jaki nawój na jeden obrót ?

Zander 112:
Duże ma luzy w korbie i na przekładni?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej