Autor Wątek: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy  (Przeczytany 21306 razy)

Offline Moskvicz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 155
  • Reputacja: 17
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #165 dnia: 12.11.2020, 13:34 »
Wydaje mi się, że drapieżnik poluje na to czego jest najwięcej. Zresztą w podobnym tonie w materiale Kamila Walickiego wypowiadał się Doktor Paweł Oglęcki.

Polecam:

Btw ja lina na Bartoszówce też nie złowiłem ani amura, co nie znaczy że ich tam nie ma :P ;)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 650
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #166 dnia: 12.11.2020, 13:54 »
Wydaje mi się, że drapieżnik poluje na to czego jest najwięcej. Zresztą w podobnym tonie w materiale Kamila Walickiego wypowiadał się Doktor Paweł Oglęcki.

Nie do końca się z tym zgodzę. Znam wody, gdzie sum wyżarl całą drobnicę, do tego lina, mniejszego karpia, karasia, natomiast zostawił leszcza. Z jakiegoś powodu wcale za leszczem się uganiać nie chce i wygląda na to, jakby by ten był na końcu kolejki jeżeli chodzi o sumowe przysmaki :)
Lucjan

Offline Moskvicz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 155
  • Reputacja: 17
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #167 dnia: 12.11.2020, 14:21 »
Ciekawe, prawda? Teoretycznie leszcz powinien być łatwiejsza zdobyczą niż karp czy lin :)

Offline adamk

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 286
  • Reputacja: 50
  • Lokalizacja: Wawa
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #168 dnia: 12.11.2020, 14:24 »
może sum też wie, że karp nie zostawia na żyłce przyponowej takiej mazi jak leszcz ;)

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 280
  • Reputacja: 141
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #169 dnia: 12.11.2020, 14:26 »
Mały karp i lin to leniuchy siedzące blisko brzegu, dlatego szybko padają łupem drapieżników. Leszcz się grupuje w stada i trzyma się dalej. Stadne życie rybom ułatwia ochronę przed drapieżnikami, czym większe stado tym bezpieczniej. Obserwowałem u siebie w stawie, braciak wpuscił kilka sumów. Pierwsze zniknęły właśnie karpiki i linki, a potem dopiero reszta gatunków.
Tomek

Offline Grzegorz.ss

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Reputacja: 0
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #170 dnia: 12.11.2020, 14:45 »
W moim odczuciu szkoda uśmiercać leszczyki z mianem skarłowacialych. Być może odbudowanie populacji ryb drapieżnych zmieni stan rzeczy i jak wspomniałem będą regulować chociażby stan leszczowego narybku a i starsza gwardia z 30 cm dorośnie do 45 i zmieni się w fajne sportowego rybki. Dalej na przykładzie znanego mi dobrze zbiornika przed wprowadzeniem no kill drobne leszczyki meldowaly się jako pierwsze w zanęcie po dwóch latach jakoś ich mniej.

Offline Bolo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 991
  • Reputacja: 100
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #171 dnia: 12.11.2020, 16:03 »
Słuchajcie mam wrażenie że wybiegamy nie co do przodu, wydaje mi się że na początku nie będzie aż tyle $$ aby wszystko na raz ogarnąć łącznie z większym zarybieniem. Ogarnijmy najpierw sprawy podstawowe (papierkologia itd..)   następnie przyjdzie czas na sprzątanie, porządkowanie oraz wyznaczanie stanowisk. Wtedy będziemy wiedzieli ile możemy przeznaczyć i na co, warto zobaczyć jak wygląda dno, oraz co tam tak na prawdę pływa. Dopiero wtedy będzie wiadomo jak to poprowadzić, ale to już dla ichtiologa robota.       
W życiu pewne są tylko dwie rzeczy, jest to śmierć i podatki

Pozdrawiam
Sławek

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #172 dnia: 12.11.2020, 16:30 »
Semit dobrze mówi :beer: Sum spustoszy Wam wodę. Kumpel kiedyś też tak zrobił w swoim sporym stawie. Wpuścił dwa. I miał po linach, a nie po to one się tam znalazły aby wyżerać liny :P  Jak kiedyś przyglądałem się badaniom telemetrycznym w niewielkim jeziorze w Niemczech, to sumy ładnie tam buszowały po płyciznach zarówno nocą jak i za dnia, a Wy chcecie wpuścić suma do płytkiego niewielkiego zbiornika w którym pewnie  trudno jest znaleźć miejsca w których ryby się schronią.   

Offline Moskvicz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 155
  • Reputacja: 17
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #173 dnia: 12.11.2020, 16:48 »
Nikt nie chce, raczej został temat rzucony "do dyskusji" ;)

Offline Bolo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 991
  • Reputacja: 100
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #174 dnia: 12.11.2020, 16:53 »
Z czystej ciekawości, nie wiem może jest cos bliżej
https://www.olx.pl/oferta/narybek-karp-koi-karas-orfa-zloty-lin-amur-wegorz-jesiotr-ryby-do-staw-CID103-IDEXa3s.html#78e282eba1

ps. ciekawe czy miał by też większe okazy no i pytanie w jakiej cenie
W życiu pewne są tylko dwie rzeczy, jest to śmierć i podatki

Pozdrawiam
Sławek

Offline Moskvicz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 155
  • Reputacja: 17
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #175 dnia: 12.11.2020, 17:05 »
Mamy namiar na hodowlę jakieś 10km od Bartoszówki ;)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 425
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #176 dnia: 12.11.2020, 17:43 »
Nikt nie pisał, żeby tam suma wpuszczać :D
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 425
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #177 dnia: 12.11.2020, 17:43 »
Rzut beretem Grzegorzowice.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline pitry1987

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 043
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #178 dnia: 12.11.2020, 17:51 »
Jako łowisko stoczyło się ale hodowlę mają pokaźną. Z tego co wiem jesiotra nie posiadają. Ostatnio amurki po 2.5 kg sprzedawali widziałem do oczek etc. 
Bo rybka lubi pływać i to nie w patelnianym oleju 😃

Offline Moskvicz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 155
  • Reputacja: 17
Odp: Nowe łowisko No Kill niedaleko Warszawy
« Odpowiedź #179 dnia: 12.11.2020, 18:24 »
Nie, nie o grzegowice chodzi ;)