Autor Wątek: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)  (Przeczytany 82972 razy)

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 045
  • Reputacja: 1176
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #435 dnia: 20.09.2024, 16:19 »
I tu mamy hydrologa na emeryturze zajmującego się gospodarką wodną, który twierdzi że grozi nam nie globalne ocieplenie, a wręcz ochłodzenie

Emerytowany inżynier hydrolog przyznaje, że "następuje ocieplenie" (oczywiście całkowicie "naturalne"), a zarazem opowiada się za niesłusznie zapomnianą koncepcją postępującego ochłodzenia. Przywołany wcześniej recenzent zarzuca Kowalczakowi jawną niespójności, a to po prostu przejaw nieszablonowego myślenia o klimacie, do którego zawodowy klimatolog zdolny nie jest ;)

Obsadzenie emerytowanego inżyniera hydrologa w roli klimatologicznego eksperta to skądinąd duży postęp. Do niedawna ową rolę w wiadomych mediach odgrywali specjaliści w rodzaju Warzechy, Cejrowskiego, Gadowskiego czy Sommera, dla których poważnym wyzwaniem było przyswojenie różnicy między pogodą a klimatem.

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 864
  • Reputacja: 376
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #436 dnia: 20.09.2024, 19:47 »
Dobra pany. Skoro nawet Rymanowski awansował na "prawicowe media", to może ten artykuł naukowy pozostanie artykułem naukowym .
https://t.co/MmMBqT5MrD

Cóż, pan Ato nie cieszy się uznaniem środowisk naukowych:
https://demagog.org.pl/fake_news/morza-przyczyna-wzrostu-stezenia-co%E2%82%82-niewiarygodne-zrodlo-doniesien/?cn-reloaded=1
Być może dlatego, że:
Dai Ato jest byłym pracownikiem firmy produkującej sprzęt medyczny. Miał uzyskać licencjat w zakresie nauk ścisłych na Uniwersytecie w Osace – nie udało nam się potwierdzić tych informacji. Nie wiadomo też, w jakiej dziedzinie się specjalizował.


A oto co np. na temat związków temperatury oceanów i działalności człowieka mają do powiedzenia oceanografowie:
https://www.nature.com/articles/s41467-024-48381-3?fromPaywallRec=true#Sec7

Z kolei słynne (wcześniejsze) pisma Nikolova i Zellera doczekały się licznych polemik, m.in:
https://climatepuzzles.org/2021/04/nikolov-zeller/
czy u tego denialisty:
https://www.scienceunderattack.com/blog/https/wwwscienceunderattackcom/blog/2020/8/10/challenges-to-the-co2-global-warming-hypothesis-3-the-greenhouse-effect-doesnt-exist-58

Ogólnie więc słusznie napisałeś:
Cytuj
jestem pewny, że powstało wiele prac naukowych innych klimatologów, które zaprzeczają w całości lub w części tego co jest zawarte w tych pracach. Na tym polega nauka panowie. A nie dogmaty Luka i mitycznych naukowców Luka, których nikt nie widział.
Z wyjątkiem tego, że nie są to mityczni naukowcy, tylko cała masa jak najbardziej realnych naukowców, publikujących, poddających prace pod peer review, czego nie można niestety powiedzieć o zacytowanych przez ciebie autorach. Te 97-99% naukowców jednak zgadzających się co do antropogenicznego, globalnego ocieplenia, nie wzięło się z niczego.

Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 23 340
  • Reputacja: 2045
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #437 dnia: 22.09.2024, 08:59 »
Liczyłem złudnie na to, że Luk wysili się trochę bardziej i wklei PRAWDZIWĄ pracę naukową obalającą prace naukowa udostępnioną przeze mnie.
Ale Luk postanowił zastąpić naukę religią i jak Mojżesz ze swoim dekalogiem nie chce pokazać na forum SiG swoich autorów prac naukowych, na które się powołuje.

Trzeba być naprawdę wyrachowaną osobą lub  tępą dzidą, aby żądać wklejania prac naukowych o ocieplaniu się klimatu. To jakby udowadniać, ze ziemia nie jest płaska :) Wystukaj sobie po polsku lub po angielsku, a wyskoczy ci minimum kilkaset stron. Jest tego całe multum. Ty musiałeś się silić aby coś znaleźć przeciwnego, więc tu będziesz miał z górki, do tego zapewne masa prac będzie po polsku. I tak, środowisko naukowe nigdy nie jest w 100% zgodne, i jest to jak najbardziej normalne. Aczkolwiek w przypadku ocieplania się klimatu mamy naprawdę jakieś 98% przeciwko małemu procentowi. Do tego wielu denialistów klimatycznych okazała się być powiązana z przemysłem wydobywczym lub paliwowym, piszącym na zamówienie :)

Sorry, ale ośmieszasz się swoją narracją. Możesz robić ze mnie lewaka i marksistę kulturowego, jednak nauce nie zaprzeczysz. A tam piszą biolodzy, spece od atmosfery, pogody, ci od oceanów, lasów, rzek i tak dalej i dalej. Najbardziej czytelne jest jednak to jak podnosi się temperatura średnia, co chyba każdy Polak mający więcej niż 30 lat sam widzi, zwłaszcza po tym jakże upalnym lecie. Jeżeli nie widzi się korelacji pomiędzy tym a na przykład rosnącą ilością powodzi, takich wielkich, to jest grubo. Tym bardziej, że Polska szykowała się na takowe po 1997 po 2010 roku, a mimo to nie dało się nad tym zapanować. A mamy cyfryzację, przesyłanie danych, komputerowe systemy zarządzania zrzutami wody w zlewniach, tak aby uniknąć fal powodziowych, wybudowano duże zbiorniki przeciwpowodziowe. Bez tego mielibyśmy klęskę o wiele większą niż w 1997 roku! A to nie jest koniec, to może być dopiero początek tego typu katastrof, bo zmienia nam się klimat, na naszą bardzo niekorzyść.
Lucjan

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 33 489
  • Reputacja: 2075
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #438 dnia: 22.09.2024, 10:00 »
Dałem tu (albo w wątku o DD?) z pół metra linków do prac naukowych. Dyskusja z Lohim nie ma sensu.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 33 489
  • Reputacja: 2075
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #439 dnia: 22.09.2024, 11:01 »
Tutaj kolejny artykuł naukowy negujący bzdury Luka, jego ekologów i TVN  :
https://www.mdpi.com/2673-7418/4/3/17

Ciekawy artykuł. Tylko nie wiem, dlaczego "kolejny", bo innych do tej pory tu nie widziałem.
Praca na razie jest bardzo młoda, więc nie ma z nią jeszcze żadnej polemiki. Ale w ramach cherry-picking można ją z wielu innych wyłuskać i krzyczeć, że ostatnie ~50 lat badań to nieprawda.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Lohi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 541
  • Reputacja: 125
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #440 dnia: 22.09.2024, 12:43 »
Liczyłem złudnie na to, że Luk wysili się trochę bardziej i wklei PRAWDZIWĄ pracę naukową obalającą prace naukowa udostępnioną przeze mnie.
Ale Luk postanowił zastąpić naukę religią i jak Mojżesz ze swoim dekalogiem nie chce pokazać na forum SiG swoich autorów prac naukowych, na które się powołuje.

Trzeba być naprawdę wyrachowaną osobą lub  tępą dzidą, aby żądać wklejania prac naukowych o ocieplaniu się klimatu. To jakby udowadniać, ze ziemia nie jest płaska :) Wystukaj sobie po polsku lub po angielsku, a wyskoczy ci minimum kilkaset stron. Jest tego całe multum. Ty musiałeś się silić aby coś znaleźć przeciwnego, więc tu będziesz miał z górki, do tego zapewne masa prac będzie po polsku. I tak, środowisko naukowe nigdy nie jest w 100% zgodne, i jest to jak najbardziej normalne. Aczkolwiek w przypadku ocieplania się klimatu mamy naprawdę jakieś 98% przeciwko małemu procentowi. Do tego wielu denialistów klimatycznych okazała się być powiązana z przemysłem wydobywczym lub paliwowym, piszącym na zamówienie :)

Sorry, ale ośmieszasz się swoją narracją. Możesz robić ze mnie lewaka i marksistę kulturowego, jednak nauce nie zaprzeczysz. A tam piszą biolodzy, spece od atmosfery, pogody, ci od oceanów, lasów, rzek i tak dalej i dalej. Najbardziej czytelne jest jednak to jak podnosi się temperatura średnia, co chyba każdy Polak mający więcej niż 30 lat sam widzi, zwłaszcza po tym jakże upalnym lecie. Jeżeli nie widzi się korelacji pomiędzy tym a na przykład rosnącą ilością powodzi, takich wielkich, to jest grubo. Tym bardziej, że Polska szykowała się na takowe po 1997 po 2010 roku, a mimo to nie dało się nad tym zapanować. A mamy cyfryzację, przesyłanie danych, komputerowe systemy zarządzania zrzutami wody w zlewniach, tak aby uniknąć fal powodziowych, wybudowano duże zbiorniki przeciwpowodziowe. Bez tego mielibyśmy klęskę o wiele większą niż w 1997 roku! A to nie jest koniec, to może być dopiero początek tego typu katastrof, bo zmienia nam się klimat, na naszą bardzo niekorzyść.
Luk zmuszasz mnie, żebym zszedł na twój  poziom dyskusji. Sugerujesz, że jestem tępą dzidą,  a sam na taką wyrastasz szybciej niż borowiku po deszczy. Tak jak myślałem nie przeczyałeś chociaż wstępu i zakończenia tych artykułów (albo przeczytałeś i nic a nic nie zrozumiałeś z nich ) .
Żaden z tych artykułów NIE NEGUJE zmian klimatu .  One dowodzą (co jak mówiłem też nie jest dogmatem) błędne myślenie o przyczynach zmianu klimatu.
Nie ma chyba na świecie klimatologa, który by twierdził, że klimat się nie zmienia.
Przecież historia ziemi to nic innego jak ciąłe zmiany . Problemem jest co jest przyczyną tych zmian w świetle nauki I badań.
Więc nie sprowadzaj dyskusji do rynsztoka swoimi wyzwiskami i sugestiami, że kto nie uważa tak jak ty, to jest płaskoziemcem i denalistą klimatycznym.
I pomyśleć, że kiedyś miałeś u mnie szacunek...ale szambo się z ciebie wylewa , że na samą myśl o twojej osobie niedobrze mi się robi .
Mam wrażenie, że za dużo z angielskimi chavs'ami spędzasz . Twoje wyzwiska i traktowanie z góry swoich adwersarzy świadczą o tobie . Pamiętaj o tym.

 
 

Offline Lohi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 541
  • Reputacja: 125
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #441 dnia: 22.09.2024, 12:45 »
Tutaj kolejny artykuł naukowy negujący bzdury Luka, jego ekologów i TVN  :
https://www.mdpi.com/2673-7418/4/3/17

Ciekawy artykuł. Tylko nie wiem, dlaczego "kolejny", bo innych do tej pory tu nie widziałem.
Praca na razie jest bardzo młoda, więc nie ma z nią jeszcze żadnej polemiki. Ale w ramach cherry-picking można ją z wielu innych wyłuskać i krzyczeć, że ostatnie ~50 lat badań to nieprawda.
Napisałeś , że dyskusja ze mną nie ma sensu.
Muszę powiedzieć dokładnie to samo : dyskusja z tobą nie ma sensu .


Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 045
  • Reputacja: 1176
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #442 dnia: 22.09.2024, 13:56 »
To doprawdy szokujące, że ogromna większość (https://skepticalscience.com/global-warming-scientific-consensus.htm) naukowców publikujących w recenzowanych czasopismach z klimatologicznego zakresu opiera się na zideologizowanym przekazie lewackich mediów w rodzaju TVN czy BBC!

Na szczęście są jeszcze prawdziwi klimatolodzy jak inżynier hydrolog Kowalczak, specjalista od ekologii leśnej Nikolov czy niezależny badacz Ato, którzy "dowodzą błędne myślenie" klimatologicznej sitwy.

Dodajmy od razu, że są również prawdziwi historycy (głównie w Federacji Rosyjskiej), którzy odważnie kwestionują dogmat o sowieckim sprawstwie masakry katyńskiej, a także przedstawiciele nauk przyrodniczych, którzy walczą z dogmatem, że wszechświat ma znacznie więcej niż 6 - 10 tysięcy lat, zaś ludzie są spokrewnieni z szympansami i nie współwystępowali z dinozaurami (np. dendrolog Macjej Giertych) :)

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 920
  • Reputacja: 189
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #443 dnia: 22.09.2024, 14:11 »
Modus zdefiniuj słowo "lewactwo" :)
Zbyszek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 23 340
  • Reputacja: 2045
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #444 dnia: 23.09.2024, 08:02 »
Luk zmuszasz mnie, żebym zszedł na twój  poziom dyskusji. Sugerujesz, że jestem tępą dzidą,  a sam na taką wyrastasz szybciej niż borowiku po deszczy. Tak jak myślałem nie przeczyałeś chociaż wstępu i zakończenia tych artykułów (albo przeczytałeś i nic a nic nie zrozumiałeś z nich ) .
Żaden z tych artykułów NIE NEGUJE zmian klimatu .  One dowodzą (co jak mówiłem też nie jest dogmatem) błędne myślenie o przyczynach zmianu klimatu.
Nie ma chyba na świecie klimatologa, który by twierdził, że klimat się nie zmienia.
Przecież historia ziemi to nic innego jak ciąłe zmiany . Problemem jest co jest przyczyną tych zmian w świetle nauki I badań.
Więc nie sprowadzaj dyskusji do rynsztoka swoimi wyzwiskami i sugestiami, że kto nie uważa tak jak ty, to jest płaskoziemcem i denalistą klimatycznym.
I pomyśleć, że kiedyś miałeś u mnie szacunek...ale szambo się z ciebie wylewa , że na samą myśl o twojej osobie niedobrze mi się robi .
Mam wrażenie, że za dużo z angielskimi chavs'ami spędzasz . Twoje wyzwiska i traktowanie z góry swoich adwersarzy świadczą o tobie . Pamiętaj o tym.

Uważam, że jesteś wyrachowanym prawakiem, nie zaś tępą dzidą, przyznam szczerze :) I to napisałem, o dwóch możliwościach. CO się zaś tyczy zmian klimatu, to musisz zrozumieć coś, co negujesz bardzo mocno. Otóż chodzi o zmiany klimatyczne powodowane działalnością człowieka, a ta odnosi się do czasów z początku rewolucji przemysłowej, czyli jakichś 200 lat (nie bierzemy pod uwagę początkowego okresu wynalezienia maszyny parowej), związanej z raptownym wydobyciem surowców i paliw (związki węgla), i spalaniem ich.

Czy rozumiesz to czy też nie? To poczytaj, bo jeżeli nie doczytałeś, to może jesteś właśnie tępą dzidą z wyższym wykształceniem, który nie chce czegoś zrozumieć bo takie ma poglądy polityczne, których naprostować nie chce. Rzuć okiem na prawicę w UK, może nie tą breksiciarską mocno, ale ogólnie. Oni ogólnie nie podważają sensu walki z ocieplaniem się klimatu i nie mają takich dogmatów jak ty, zalegalizowali też związki homoseksualne. Może więc wyjdź ze swej prawicowej nory a'la Trump i zerknij, że jest coś więcej po prawej stronie, i że nie każdy kto 'wierzy' w ocieplanie się klimatu to lewak czy marksista kulturowy, twój wróg, programowany przez TVN czy BBC. Jeżeli w UK zamyka się do 2025 roku elektrownie węglowe, to jest to jakby nie było strategia prawicy, czyli konserwatystów, którzy rządzili tu przez 14 lat do tego roku :)

Tak na marginesie to mieszkałem z gościem z wyższym wykształceniem, który jechał po swej partnerce, że nie rozumie tego i tamtego, ale wołał ją, aby zrobiła pranie, bo on nie zna się na pralce. Pan magister inżynier, co to znał się na komórkach, samochodach i tak dalej. To dotyczy ciebie moim zdaniem właśnie, takie ślepe podejście i udowadnianie, że 'ziemia jest płaska'. To zwykłe lenistwo intelektualne i obawa przed koniecznością przetasowania swoich poglądów, które chyba tak zaznaczyłeś mocno, że ucierpiała by twoja duma, gdybyś komuś musiał przyznać rację. Dlatego brniesz w tę ślepą jakże uliczkę. I jest to przykre chociażby z tego powodu, że w imię swoich przekonań politycznych jesteś gotowy rzucać się ekologom do gardła, nie widząc w jakiej sytuacji jesteśmy jako wędkarze. A już mamy jedną wiceminister klimatu i środowiska z Zielonych, kwestią czasu kiedy będzie ich więcej, i narzucą nam swoje prawa, bo uważać będą nas za zacofanych i szkodliwych. A my, zamiast się bronić i brać sprawy w swoje ręce, iść z duchem czasu (ograniczyć użycie zanęt i ziaren, zrezygnować z łowienia na żywca itp) będziemy tylko skamleć i narzekać, jak to wszyscy nas kopią w doopska i narzucają swoją wolę. Przez ponad 30 lat robili to naukowcy rybaccy, po nich przyjść mogą antywędkarscy zieloni i będziemy mieli przejebane, bo prawo się zmieni, ale znów na naszą niekorzyść.
Lucjan

Offline Lohi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 541
  • Reputacja: 125
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #445 dnia: 23.09.2024, 17:48 »
Luk przytłaczająca jest ilość kłamstw / bzdur, które chcesz mi przypisać powyższym wpisem, ale najzabawniejsze co się z tego twojego bzdurnego wpisu wybija to fakt, że masz najwyrażniej kompleks braku wykształcenia.
Swoim powyższym wpisem przekroczyłeś kolejne granice personalnych wycieczek.
Sorry Luk, ale nie pozwolę, żeby jakis polski malarz angielskich, obskurnych domów, któremu nie po drodze było w Polsce ze szkołą, pozwalał sobie publicznie atakować mnie i moje wykształcenie.
Nic nie mam do ludzi po zawodówkach, bo nie każdy może dostać się na politechnikę (za moich czasów oprócz matury był egzamin na polytechnice z matematyki, fizyki i j.obcego) , ale żeby mieć tyle goryczy w sobie, że ktoś większość życia studiował,  a ty w tym czasie w Anglii malujesz kolejne domy i kladziesz kolejne kafelki w kolejnym angielskim kiblu ???...
To, że tobie ze szkołą, matematyką, fizyką itd nie było po drodze to naprawdę nie moja wina.
Ty mi zarzucasz lenistwo intelektualne ??? Serio ???? Polski plastrarz i malarz domów w Anglii (zakładam że tym się parasz w Anglii), zarzuca mi lenistwo intelektualne. Normalnie cyrk Monty Python'a :P ;D
Mówisz, że mieszkałeś z jakimś nieogarniętym mgr inż , który wg twojej oceny był nieogarnięty .
To, że gościu ten nie obsługiwał pralki czyni go w twoich oczach idiotą?
Przezabawne.
A wiesz, że Einstein potrafił pójść na uczelnie w dwóch różnych skarpetkach i dla niego nie miało to żadnego znaczenia ? Dla większości ludzi taki ubiór to objaw kretynizmu. A Einstein miał po prostu niskie EQ (sprawdź co to jest EQ, bo z pewnością z tym terminem nie miałeś nigdy do czynienia, bo niby gdzie o nim miałeś się nauczyć? ) i totalnie nie zauważał i nie interesował się reakcją innych ludzi.

Nie imputuj mi proszę słów, których nie powiedziałem i nie rób wycieczek personalnych co do mojego wykształcenia , tylko dlatego, że ty żadnego wykształcenia nie masz.


A swoje "głębokie" przemyślenia o o tym co się dzieje na świecie rodem z BBC, CNN ,.TVN i ich pochodnych (no bo przecież nie z książek ani tym bardziej prac naukowych) , proszę zachowaj dla siebie lub kolegów z pracy na budowie lub podczas zakupów na rynku gdzieś tam w środkowej Anglii :P

Naprawdę twój wpis to taplanie się w szambie Luk.
Mam nadzieję, że przestaniesz .




Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 23 340
  • Reputacja: 2045
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Polityka Ekologiczna Państwa 2030 (rządowy dokument)
« Odpowiedź #446 dnia: 24.09.2024, 08:37 »
Widzisz, nie potrafisz odnieść się do argumentów o ocieplaniu się klimatu spowodowanego działalnością człowieka, więc skupiasz się na mojej pracy, Muszę cię rozczarować, ja robię to co lubię, mam inny zawód wyuczony i inny nabyty (handlowiec), ale właśnie praca budowlańca daje mi radość i sporo wolności, mam zdecydowanie mniej stresu, większą radość, z wędkowania na który mam czas. I o to chodzi w życiu, aby lubić swoją pracę, cieszyć się z tego, że się ją wykonuje, nie ma problemu z zasypianiem czy wstawaniem, bo trzeba robić coś co się nienawidzi. I mogę sµiało powiedzieć, że należę do dość wąskiego grona lubiącego swoją pracę. I tego szukałem w życiu właśnie, bo chodzi o osiąganie szczęścia a nie o to aby być kimś ważnym. Dlatego twoje słowa spływają po mnie jak po kaczce, tym bardziej, że akurat w UK praca budowlańca to bardzo dobre pieniądze, i nie mam nad sobą kontroli jak inni, nie muszę się martwić zyskami, zestawieniami, i innymi rzeczami, z których jestem rozliczany. Mam natomiast kontakt z nowymi ludźmi, co jest bardzo ciekawe, zazwyczaj przyjemne.

I wiesz po co pisałem o tym gościu, co jechał po swojej partnerce a udawał idiotę, co nie potrafi obsługiwać pralki? Bo jemu się nie chciało poznać jak ona pracuje. Ty nie chcesz, jako osoba inteligentna, przyznać, że skoro było nas w 1820 roku miliard, a teraz jet osiem, to coś musi być na rzeczy z tymi zmianami klimatu, nieprawdaż? Że jeżeli jako Europa zużyliśmy większość paliw kopalnych, to musimy robić coś więcej niż udawać, że spalanie związków węgla nam służy, bo tak nie jest. Zwłaszcza, że dziwnym trafem badania denialistów klimatycznych nie są tak do końca szczere, bo wiele z tych osób jest powiązana z przemysłem wydobywczym czy paliwowym. Niech nie dziwi, że takie prace powstają w USA, gdzie grupy lobbystyczne mogą udowadniać, ze ziemia jest płaska właśnie, jak to było z przemysłem tytoniowym, gdzie sprawnie tuszowano szkodliwość palenia, wskazując często na pozytywne jego aspekty.

A moje odniesienia do prawicy są jak najbardziej na rzeczy, bo nie każda prawica musi być jak ta związana z Trumpem, w UK właśnie uznano prawa LGBT, dopuszczono związki partnerskie, na dodatek to konserwatyści weszli na maksa w OZE. A BBC, co trzeba rozumieć, jest telewizją publiczną, stąd taka jej misja, która jest realizowana, w przeciwieństwie do TVP (nie w każdym kraju są podatki na media publiczne). Dlatego pokazuję ci, że można być prawicowcem, który nie musi mieć takich wielkich klapek na oczach, działać po myśli Kremla czy lobby paliwowego. Że bycie prawicowcem to nie ślepe trzymanie się dogmatów, to służenie swojemu krajowi, społeczeństwu, gdzie trzeba się dopasowywać do zmieniającego się świata.

I na koniec - sorry, ale sam się obrażasz, pisząc takie bzdety i powołując się na jakieś niszowe badania, które są wyjątkiem potwierdzającym regułę. W imię swej prawicowej religii odrzucasz wyniki badań, bardzo jednoznaczne. Jesteś więc wyznawcą, przeciwnikiem zdrowego rozsądku, nie opierasz się  o 'mędrca szkiełko i oko' ale to w co chcesz wierzyć. Powodzenia.
Lucjan