Dosyć niedawno po tym jak kolega zaproponował mi zimowy wypad tyczkowy całkowicie zaraziłem się tą metodą i mimo przeciwności losu udało mi się ogarnąć porządny sprzęt za rozsądne pieniądze do mojego rekreacyjnego wędkowania. Opisuje tą tykę ze względu na to że ogólnie nie wiele o niej pisze a według mnie jest to wędka ktorą warto rozważyć w szczególności gdy ma być ona naszą pierwszą.
No dobra, ale przejde do sedna. Pierwsze wrażenie jakie na mnie wywarł ten kijek było jak najbardziej pozytywne. Wykonanie wędki jest porządne. W zestawie mamy 4 topy, 2 topy walki SX Carp, top SX Match w wędce który nie posiada bocznego slotu (nasadowe) i top SX Kup (teleskopowy) do kubka i zestaw kubków z gwintami do doklejenia. Topów nie trzeba przycinać, od razu mają obsadzone tulejki wewnętrzne. W topach SX Carp mają one średnice 4mm a w SX Match 2.2mm (dane producenta, nie mierzyłem). Topa SX Kup również nie trzeba docinać bo gwint który dostajemy razem z kubkami idealnie wchodzi i można na spokojnie kleić dzięki czemu top do kubka będzie miał tą samą długość co topy do łowienia (2.4m)
Producent oficjalnie nie podaje wagi wędki więc postanowiłem samemu sobie to sprawdzić. Wędka bez topa w środku, spakowana - waży 1050g. Z ciekawości zważyłem również każdy element osobno i sumując wyszło mi 999g. Choć wagą bym się tu nie przejmował bo wędka na 13 metrach bez dopałki jest jak najbardziej używalna nawet jak nieco przywieje. Przejdę teraz do długości, mierząc elementy osobno + top wyszło mi 12.55m co uważam za niezły wynik. Dla porównania - Sensas Power Match 244 nad którym również się zastanawiałem, w pełnej długości bez dopałki, według recenzji na niemieckiej stronie mierzy 11.93m a mimo to kosztuje nieco więcej, a nawet spotkałem się z opinią że jest średnio używalny z elementem dającym te niecałe 12m. Dopałka mierzy 113cm i waży 230g co daje nam razem 13,68m jednak ja jej nie dokładałem i póki co nie widze takiej potrzeby, boje się że z dopałką moja całkiem przyjemna tyka stanie się ciężką i miękka pałą. Sztywnością oraz zwisem również bym się nie przejmował, wędka jest względnie sztywna i zachowuje się poprawnie nawet w pełnym słońcu, nie ma problemu z zacięciami. Z minusów mogę podkreślić tylko że przy nęceniu kubkiem ciężkimi kulami kubek potrafi się poluzować i trzeba go dokręcać oraz brak elementów na polskim rynku.
Podsumowując - za nieco ponad 3000 mamy bardzo fajny, mocny allrounder do rekreacyjnego łowienia czy na jakieś zawody niższego szczebla. Ogólnie jak ktoś nie chce wydawać fortuny i jednocześnie interesuje go wędka w pełnej długości to według mnie świetny wybór. Wcześniej pare razy łowiłem Daiwą Airity i choć kije są nie do porównania to jednak szybko udało mi się przyzwyczaić do "mankamentów" mojego Prestona. Ot przynajmniej ważne że mam swój a nie pożyczam
Dorzuce fotki, nie za wiele ale zawsze coś.
Niemiecka recenzja Sensasa Power Match Parallel 244:
https://www.matchangler-shop.de/index.php/12-news/88-sensas-kopfrute-244-testbericht