Objaśnijcie mnie, gdzie są tu plusy. Gdyby Europa wprowadzała takie zmiany to spoko, ale tylko Polska? Na czym to niby zyskamy? Że będziemy 'inni' niż Europa? U Ruskich spoko, rozumiem, oni wszystko muszą mieć inne. Nawet rury do kibli mają inne średnice i ten mądry jakże naród papier po wytarciu tyłka wrzuca do koszy na śmieci, bo zatyka to kibel
Kto był ten wie jakie to plusy, zwłaszcza walory zapachowo-wizualne takiego rozwiązania
Pociągi też mają inny rozstaw szyn. Ale dlaczego mamy robić coś inaczej niż nasi sąsiedzi z UE??? Nie jesteśmy na głębokiej północy jak Finlandia czy Islandia...
Dla wędkarza to utrudnienie, zwłaszcza przy czasie zimowym i komercjach czynnych do zachodu słońca. Po pracy będzie mniej czasu na ryby. Wychodzi na to, że co, że teraz zachód byłby godzinę wcześniej? Jakie z tego płyną plusy? PSL bym rozwiązał najchętniej, socjaliści ze wsi, wróg sprawiedliwości, równości i gospodarki wolnorynkowej. Reformę wymyślili, masakra. Ale w sumie lepsze to niż skup gwarantowany albo obsadzanie swoimi stanowisk jak leci
Modne robi się ostatnio w Polsce robienie rzeczy na przekór innym krajom z UE. Likwidacja trójpodziału władzy, nacjonalizacja przemysłu, co nazywane u nas jest sprytnie 'repolonizacją'. Co dalej?
Może sprowadzimy jakiś fachowców z Wenezueli i Kuby, aby pomogli nam w innych takich wynalazkach? Może wprowadzimy ósmy dzień tygodnia? Oczywiście wolny od pracy, z zamkniętymi sklepami?
Dla mnie to wygłup. Mieszanie z czasem podczas gdy jesteśmy w Schengen mądre nie jest, nie da żadnych korzyści finansowych, przyniesie straty. No ale Francuzi od nas uczyli się jeść widelcem... Sorry panowie, ale nie kumam tej pseudoreformy. Mamy masę innych rzeczy do załatwienia, jak służba zdrowia lub system emerytalny chociażby. Dodam, że PSL chce kolejnego dnia wolnego od pracy, który miałby być uczczeniem poległych i poszkodowanych mieszkańców wsi podczas II WŚ. Kolejne święto, wspominać trzeba znowu porażki, ofiary, trauma jednym słowem.
Ja bym ten klub poselski PSL cały wysłał tam gdzie ich miejsce, na wykopki
Zżyci z ziemią są, więc po co ich od niej odrywać