Kolejna nocka na "moim jeziorze" zaliczona.
Wschodni wiatr, wysokie ciśnienie, to musiało się odbić na wynikach
Słabiutko.
2 płotki i 2 niewielkie liny.
Większy 36 cm złowiony ok. 2.30 w nocy :
Mniejszy a w zasadzie maluch- 27 cm - 5.30 rankiem :
Miałem gościa na stanowisku (dokładnie wokół) bo fruwał z lewa na prawą, ale podejść bliżej się nie pozwalał
:
Rozmiar linów jeszcze nie ten
ale dobrze, że coś zaczyna się ruszać